Sir Richard Long jest rzeźbiarzem, malarzem i fotografem zajmującym się głównie "land artem", czyli sztuką ziemi. Laudację wygłosił prof. dr hab. Sławomir Brzoska, który podkreślił, że laureat to jeden z najbardziej znanych artystów swojego pokolenia. Wyjaśnił, że jego nowatorskość polega na użyciu zastanych w konkretnych miejscach w plenerze materiałów. Sir Long nie przywiązuje wagi do tego, czy efekty jego starań przetrwają.

"Liczy się bowiem jego własne doświadczenie, a o konkretnej interwencji dowiadujemy się dzięki zdjęciom, które skrupulatnie wykonuje, oraz lapidarnym opisom dotyczącym użytego materiału i umiejscowienia" - powiedział prof. Brzoska.

Według profesora ślady, jakie pozostawia sir Long, to nie tylko linie - najczęściej w przestrzeni powstają okręgi oraz spirale. Specyfika miejsca, w którym znajduje się artysta, jest tym, co wyznacza rodzaj oraz skalę przedsięwzięcia.

"Działalność tego brytyjskiego artysty może przywodzić na myśl oznaczanie przestrzeni przez archaiczne społeczności, formy zaś zdają się odnosić do starożytnych symboli, ale podkreśla on z całą mocą, że w jego twórczości +nie ma nic symbolicznego ani mistycznego+" - zaznaczył prof. Brzoska.

Przypomniał, że sir Long kojarzony jest przede wszystkim ze swoimi działaniami w otwartych przestrzeniach, jednak jego prace z naturalnych materiałów znalazły się również w kolekcjach galeryjnych oraz muzealnych.

"Sąsiadują one nieraz z dziełami malarskimi oraz rzeźbiarskimi różnych epok, tocząc swoisty dialog, który otwiera szerokie pole do namysłu nad kierunkiem rozwoju sztuki. Mnie jednak spośród działań realizowanych we wnętrzach szczególnie fascynują ogromne realizacje z mułu wydobytego z rzeki, powstające na ścianach" - dodał profesor.

Na zakończenie laudacji prof. Brzozka ukłonił się nowemu doktorowi honoris causa oraz przytoczył dedykację, jaką zawarł profesor Tadeusz Sławek w zakończeniu swojej recenzji: "Richardowi Longowi – który nas woła, byśmy wyszli".

We wtorek o godz. 18 w galerii ASP w Katowicach Rondo Sztuki rozpocznie się spotkanie z Longiem oraz wystawa "Przyleganie". Prace artysty można będzie oglądać przez miesiąc.

Richard Long urodził się w Bristolu w Wielkiej Brytanii, zaledwie kilka tygodni po ustaniu działań wojennych na kontynencie europejskim w 1945 r. W czasie studiów zainteresował się sztuką ziemi. Do jego pierwszych, ważniejszych prac związanych z tym nurtem należy utworzenie w 1967 r. prostej linii poprzez chodzenie tam i z powrotem po trawie - "A Line Made by Walking".

Artysta jako jedyny był aż czterokrotnie nominowany do prestiżowej nagrody Turnera, którą otrzymał w 1989 r. Reprezentował swój kraj dwukrotnie na cyklicznej wystawie Documenta w Kassel, a także dwukrotnie podczas Biennale w Wenecji.

Sześć lat temu Long uzyskał tytuł szlachecki. Był ponadto laureatem nagrody Praemium Imperiale przyznawanej przez Japońskie Stowarzyszenie Artystów, został również odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego. Prace artysty znajdują się w prestiżowych kolekcjach w Europie, Stanach Zjednoczonych oraz Australii. (PAP)

autorka: Julia Szymańska

jms/ miś/