Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-05-10, 16:49 Autor: Monika Matuszkiewicz

Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK zabierają głos. Jak twierdzą, prezydent Opola wiedział o ich pensjach. Ratusz odpowiada

Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
Byli wiceprezesi spółki miejskiej WiK w Opolu [fot.M.Matuszkiewicz]
- Nasze wynagrodzenia nigdy nie były wyższe niż zakładał to plan finansowy akceptowany przez prezydenta Opola - tak o kwestii wypłat w opolskiej spółce WiK mówią ich byli wiceprezesi - Mateusz Filipkowski oraz Jolanta Pałosz. Jak podkreślają, wynagrodzenia były ustalane przez walne zgromadzenie wspólników oraz większościowego udziałowca prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. Podczas dzisiejszej (10.05) konferencji odnieśli się także do sprawy przeprowadzonego przetargu na dostawcę prądu i zawarte porozumienia, kiedy ten zrezygnował ze świadczenia usługi. Ich zdaniem nie powinno do tego dojść.
- Uchwała z 2019 roku jasno określa, jak wyglądają nasze wynagrodzenia. Określa ona także, jak ma wyglądać nasz kontrakt, który również jest akceptowany przez prezydenta Opola - mówi Mateusz Filipowski, były wiceprezes ds. inwestycyjnych w opolskiej spółce WiK.

- Nasze wynagrodzenia były również w planie finansowym spółki, które na początku każdego roku były ustalane i planowane. Na zakończenie roku pan prezydent Wiśniewski również akceptował wykonanie tego planu. - Pan prezydent w ciągu roku też na przestrzeni lat podwyższał nam te wynagrodzenia. Chcę również zaznaczyć, że biegły rewident, który co roku bada dokumenty, nigdy nie zakwestionował podstawy prawnej oraz formalnej naszych wynagrodzeń - dodaje Jolanta Pałosz, była wiceprezes ds. finansowych w opolskiej spółce WiK.

Dodatkowo, jak zauważa były wiceprezes Filipkowski, w kwestii zawarcia ugody z firmą dostarczającą prąd nie było podjętej uchwały przez zarząd, a powinna taka być. - W sporządzonym protokole pani Agnieszka Maślak [wiceprezes WiK] wpisała, że zachodzi konieczność podjęcia takiej decyzji. Ona już nie dyskutowała o tym - dodaje.

- Jest to wielkie nadużycie, podpisanie porozumienia z firmą, która rozwiązała umowę po 9 dniach. Samo porozumienie zawarte przez dwóch wiceprezesów - Agnieszkę Maślak i Sebastiana Paronia zostało podpisane na wzorze, który przyszedł z tej firmy. To nie był wzór przygotowany przez spółkę WiK. Ten wzór rozwiązania umowy, już wiemy dla kogo korzystny, przygotowała tamta spółka.

Ponadto byli wiceprezesi spółki poruszyli także temat mobbingu w spółce. Jak dodali, za ich czasów, czyli w latach 2014 - 2021 nigdy taka sytuacja nie miała miejsca. Nikt w tym czasie się do nich nie zgłosił z takim problemem.

O komentarz co do kwestii wynagrodzeń poprosiliśmy opolski ratusz. Jak twierdzi jego rzecznik Adam Leszczyński, prezydent był oszukiwany w tej sprawie. - Czego najlepszym dowodem jest fakt, że prezes Ireneusz Jaki zaczął już dobrowolnie spłacać te 200 tysięcy złotych, które przyjął ponad tę kwotę, która mu się należała. Prezydent zatem pyta, czy prezes Filipkowski zwróci nienależne mu 150 tysięcy złotych dobrowolnie, czy jednak będzie go trzeba podać do sądu.

Z prezesem WiK Ireneuszem Jakim udało nam się skontaktować wieczorem. Jego komentarz - w środę.

Przypomnijmy, że przetarg na dostawcę prądu dla wodociągów sprawdza opolska prokuratura.
Mateusz Filipowski i Jolanta Pałosz
Mateusz Filipowski
Adam Leszczyński

Wiadomości z regionu

2024-06-14, godz. 14:30 Pijana matka opiekowała się półrocznym dzieckiem. Zareagowali świadkowie Zgłoszenie o kobiecie, która w nocy chodzi po osiedlu z płaczącym niemowlakiem na rękach przekazały kędzierzyńskiej policji mieszkanki miasta. Mundurowi… » więcej 2024-06-14, godz. 14:30 "Dzisiaj ja mogę potrzebować krwi, jutro inni". Honorowi krwiodawcy świętują Nie boją się igły, a oddawanie krwi stało się dla nich nawykiem. Dziś (14.06) święto osób, które regularnie i bezinteresownie dzielą się darem życia… » więcej 2024-06-14, godz. 13:55 Pali się pustostan w Tarnowie Opolskim. Strażacy znaleźli zwęglone ciało [AKTUALIZACJA] Tragiczne zdarzenie w Tarnowie Opolskim. Tam przed południem wybuchł pożar pustostanu przy ulicy Klimasa. Podczas gaszenia budynku strażacy znaleźli zwęglone… » więcej 2024-06-14, godz. 13:00 Integracja, współpraca i wyznaczanie nowych kierunków. Ruszył VI Opolski Kongres Młodzieży Ponad sto młodych osób bierze udział w VI Opolskim Kongresie Młodzieży. Wydarzenie jest okazją do wymiany doświadczeń najbardziej aktywnych społeczników… » więcej 2024-06-14, godz. 10:30 "W sierpniu poznamy pomysł na nową kadencję zarządu". Marszałek Szymon Ogłaza w Radiu Opole - Przed nami kadencja autorskiej kontynuacji. W województwie opolskim nie zmieniła się koalicja rządząca, dlatego w dużej mierze będziemy mieć do czynienia… » więcej 2024-06-14, godz. 09:54 DK 45 w Bierdzanach zablokowana. Zderzyły się 3 pojazdy Mamy zablokowaną drogę krajową nr 45 w Bierdzanach. Jak poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, doszło tam do zderzenia… » więcej 2024-06-14, godz. 09:00 Niewielkim kosztem gmina Gorzów Śląski odnawia dwie kamienice w centrum miasta Gmina Gorzów Śląski odnawia dwie zabytkowe kamienice przy ulicy Wojska Polskiego w centrum miasta. Jeden budynek sąsiaduje z magistratem - to dawna siedziba… » więcej 2024-06-14, godz. 07:00 Jezioro Nyskie u progu sezonu wakacyjnego. "Jesteśmy gotowi" Coraz bliżej startu sezonu wakacyjnego na Jeziorem Nyskim. Ten akwen od lat ściąga tłumy turystów, także naszych południowych sąsiadów Czechów. » więcej 2024-06-13, godz. 20:00 Perły Nysy 2024. Ruszyły zgłoszenia architektonicznych perełek Ruszyły zgłoszenia do IX edycji konkursu Perły Nysy 2024. To propozycja skierowana do mieszkańców budynków wielorodzinnych, które zostały wybudowane lub… » więcej 2024-06-13, godz. 19:35 Kuratorium zdecydowało. Trzy szkoły w regionie do likwidacji Trzy małe szkoły podstawowe w naszym regionie zostaną zamknięte od 1 września. To placówki w Kalinowicach, Nowej Cerekwi i Bąkowicach. Pozytywną opinię… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »