Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-06-24, 17:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Ministerstwo Zdrowia chce zmienić system funkcjonowania SOR-ów. Nie wszystkie placówki godzą się na proponowane rozwiązania

Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Konferencja dotycząca wprowadzenia programu TOP SOR [fot. Mariusz Chałupnik]
Ma być sprawniej, bezpieczniej i bardziej przejrzyście. Ministerstwo Zdrowia wprowadza nowe rozwiązania w szpitalnych oddziałach ratunkowych, dotyczące systemu przyjmowania pacjentów. Program TOP SOR ma wprowadzić podział pacjentów - każdemu nadając kategorię pilności, czy monitorować jak przebiega leczenie chorego na oddziale.
- Dzięki temu zobaczymy jak naprawdę funkcjonują SOR-y w Polsce - tłumaczy Maciej Miłkowski, wiceminister zdrowia. - I to jest najważniejszy element, żebyśmy poznali dokładnie, gdzie mamy problemy, gdzie należy wzmocnić i gdzie należy zmienić przepisy. Wiemy, że mamy za mało personelu lekarskiego, pielęgniarskiego. W związku z tym musimy maksymalnie zmniejszyć ilość pracy.

Program ma trafić do siedmiu opolskich szpitali. Szefostwo dwóch z nich odmówiło podpisania umów na wdrażanie nowych rozwiązań. Głównym argumentem jest brak wyspecjalizowanej kadry medycznej.

- 1 lipca wchodzi nowe rozporządzenie Ministra Zdrowia, a my nie spełniamy nawet starych założeń - informuje Renata Ruman-Dzido, prezes Szpitala Wojewódzkiego w Opolu. - Na przykład całodobowa dostępność do endoskopii. Żadne szpital w regionie nie ma tyle endoskopistów, lekarek endoskopowych, żeby można było zapewnić 24-godzinny dostęp do tych zabiegów i badań. Ja dzisiaj nie mogę tej umowy podpisać, ponieważ nie mogę wziąć na szpital takiej odpowiedzialności.

- Mamy sytuacje, że lekarze nie chcą brać dyżurów na innych oddziałach, ponieważ obawiają się, że będą wzywani również na SOR - dodaje Andrzej Prochota, dyrektor Zespołu Opieki Zdrowotnej w Oleśnie. - SOR-y są niedoinwestowane przede wszystkim kadrowo. Bardzo trudno znaleźć ludzi. Nikt tak naprawdę nie rozmawia o pieniądzach. Dlatego, że dla lekarzy jest tyle porównywalnych miejsc pracy, jeśli chodzi o finanse. Ale te miejsca są o wiele bezpieczniejsze.

- Jednym z rozwiązań takiej sytuacji jest połączenie dyżurów i o tym niebawem będziemy chcieli z przedstawicielami szpitali rozmawiać - zapewnia Robert Bryk, dyrektor opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - W województwie opolskim mamy około 2,7 tysiąca lekarzy. To jest tysiąc mniej niż średnia krajowa. To jest nasza pięta achillesowa. Dlatego te łączone dyżury byłyby pewnym rozwiązaniem. Jest to dobre jednak rozwiązanie dla Opola. Natomiast w miastach powiatowych jest problem, ponieważ te szpitale są w zbyt dużej odległości.

W całym kraju TOP SOR-em ma być objętych 232 szpitali. W tym roku, w pierwszym etapie jego realizacji, nowe rozwiązania trafią do 76 placówek, w tym do jednej na Opolszczyźnie. Będzie to Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu.
Maciej Miłkowski
Renata Ruman-Dzido
Andrzej Prochota
Robert Bryk

Wiadomości z regionu

2024-09-26, godz. 16:30 Śp. profesor Kazimierz Szczygielski będzie miał w Opolu swoją ulicę Jedna z ulic w pobliżu ronda Politechniki Opolskiej będzie nosiła nazwę profesora Kazimierza Szczygielskiego. Z taką propozycją do radnych zwrócił się… » więcej 2024-09-26, godz. 16:00 Czynsze w Namysłowie mocno w górę. Mieszkańcy nie zgadzają się na taki wzrost Od listopada mieszkańców Namysłowa, zajmujących lokale komunalne czekają duże podwyżki czynszów. Mowa jest nawet o przeszło 120-procentowej podwyżce. » więcej 2024-09-26, godz. 15:54 "Każdy robi, co może". Lewobrzeżna część Głuchołaz sprząta 'Oby tylko zima nie przyszła szybko'. Te słowa powtarzają między innymi mieszkańcy lewobrzeżnej części Głuchołaz, bo mają nadal bardzo dużo pracy przy… » więcej 2024-09-26, godz. 15:52 Mieszkańcy Bodzanowa podnoszą się po wielkiej wodzie. Mówią o latach pracy Część sołectwa nadal nie ma prądu, nie wszędzie jest dostęp do wody bieżącej, a wielu mieszkańców ma utrudnione nawet wyjście z podwórka. Sołectwa… » więcej 2024-09-26, godz. 15:08 Stawiają podpory, ale budowa jeszcze potrwa. Raport z przygotowania mostu tymczasowego w Głuchołazach Trwa stawianie podpór dla mostu tymczasowego w Głuchołazach. 15 września rzeka Biała Głuchołaska zerwała most tymczasowy oraz budowaną nową przeprawę… » więcej 2024-09-26, godz. 14:45 Opolskie szkoły powoli wracają do zajęć. Sporo uczniów wyjechało też na zieloną szkołę W opolskich placówkach oświatowych trwa sprzątanie po wielkiej wodzie. 15 szkół i przedszkoli wciąż nie działa. Na razie zajęcia są zawieszone do piątku… » więcej 2024-09-26, godz. 13:47 Jakość wody bieżącej na terenach zalanych przez powódź. Raport sanepidu W 4 powiatach województwa wciąż są problemy z jakością wody z kranów. Poniżej zestawienie przesłane do Radia Opole przez Wojewódzką Stację Sanitar… » więcej 2024-09-26, godz. 13:45 Jechał busem z pasażerami i przesadził z prędkością. Teraz nie pojeździ 39-letni kierowca busa jechał 104 km/h w obszarze zabudowanym. Zatrzymali go policjanci ruchu drogowego, którzy kontrolowali prędkość w Chróścinie (powiat… » więcej 2024-09-26, godz. 13:30 Zaatakował dwie osoby, jedna nie żyje. Mężczyźnie grozi dożywocie Tragedia wydarzyła się w nocy z 13 na 14 września w Leśnicy. - Dyżurny strzeleckiej policji otrzymał informację o ujawnieniu zwłok w jednym z mieszkań… » więcej 2024-09-26, godz. 13:02 Jakość wody z wodociągu w Nysie. Komunikat sanepidu Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Nysie informuje o jakości wody. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »