Radio Opole » Kraj i świat
2021-08-20, 09:20 Autor: PAP

Śląskie/ Mysłowice ograniczają bieżące wydatki, by zlikwidować składowisko niebezpiecznych odpadów

Prezydent Mysłowic zdecydował o „maksymalnym” ograniczeniu wydatków bieżących, aby zapewnić wkład miasta konieczny do likwidacji składowiska niebezpiecznych odpadów w dzielnicy Brzezinka.

Zadanie ma kosztować 94 mln zł, z czego wkład własny samorządu to ponad 12 mln zł; lokalne władze zaciągnęły też ponad 20 mln zł pożyczki.


„Pamiętajmy, że od wykonania tego przedsięwzięcia zależy zdrowie i życie mieszkańców Mysłowic. A to są sprawy najważniejsze!” - napisał prezydent Dariusz Wójtowicz w komunikacie adresowanym do mieszkańców.


Jak zaznaczył, skutki finansowe związane z realizacją zadania pn. „Wywóz niebezpiecznych odpadów z dzielnicy Brzezinka” przekładają się bezpośrednio na budżet miasta, a co za tym idzie - na ważne z punktu widzenia mieszkańców inwestycje i planowane zadania.


„Żeby wykonać to przedsięwzięcie, które w całości kosztuje nas 94 mln zł, musieliśmy w budżecie miasta zabezpieczyć ogromne kwoty. 20 490 000 mln zł pochodzi z pożyczki zaciągniętej w WFOŚiGW, a ponad 12 mln zł to wkład własny miasta Mysłowice, zabrane z planowanych wcześniej wydatków” - napisał prezydent.


Jak poinformował, w związku z tym podjął decyzję o „maksymalnym ograniczeniu wydatków bieżących”, związanych m.in. z realizacją remontów, usług, wydarzeń kulturalnych i sportowych, zakupów materiałów i wyposażenia czy zadań zleconych podmiotom zewnętrznym.


W bieżącym roku miasto nie zrealizuje m.in.: remontu elewacji w I Liceum Ogólnokształcącym, programu leczenia niepłodności metodą in vitro oraz planowanych wcześniej i zapisanych w budżecie miasta zadań remontowych, również tych z budżetu obywatelskiego, które wymagają dodatkowego wsparcia finansowego.


„Zrobię wszystko co w mojej mocy, aby wspomniane działania zrealizowane zostały w roku przyszłym i latach następnych. Liczę na Wasze zrozumienie oraz wsparcie w tak trudnym momencie” - oświadczył prezydent Mysłowic.


W dzielnicy Brzezinka porzuconych zostało ok. 8 tys. ton niebezpiecznych odpadów, m.in., rozpuszczalników. Nielegalne składowisko znajduje się w pobliżu szkół, przeszkoli, ośrodka rehabilitacyjno-opiekuńczego i firmy zatrudniającej setki osób. Jak przekazała w piątek PAP rzeczniczka mysłowickiego magistratu Anna Górny prace likwidacyjne trwają od maja, od tego czasu wywieziono już ok. 30 proc. odpadów.


Na ich unieszkodliwienie lokalne władze otrzymały prawie 47 mln zł dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Pomoc z NFOŚ została udzielona w oparciu o art. 26a Ustawy o odpadach - w sytuacji, gdy samorząd nie m możliwości samodzielnie usunąć odpadów, Fundusz może przekazać środki finansowe na ten cel.


Prawie 20,5 mln zł pochodzi z pożyczki zaciągniętej przez miasto w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, nieco ponad 14 mln zł to bezzwrotna dotacja z WFOŚ. Wkład miasta to prawie 12,4 mln zł.


Jak wcześniej mówił Wójtowicz, odpady trafiły do jego miasta w 2018 r. na podstawie zgód wydanych przez poprzednie władze. Kolejne władze samorządowe poinformowały właściwe organy o nielegalnym składowaniu odpadów; zablokowano drogi dojazdowe, zabezpieczono też teren składowiska, budując wyższe ogrodzenie i instalując monitoring. Mimo zatrzymania osób odpowiedzialnych są przywiezienie niebezpiecznych substancji problem pozostał - mówił prezydent. Jak podkreślał, lokalny samorząd nie był w stanie samodzielnie pokryć kosztów utylizacji, dlatego lokalne władze apelowały o wsparcie zewnętrzne. (PAP)


autor: Krzysztof Konopka


kon/ drag/


Kraj i świat

2024-05-29, godz. 18:40 Projekt rozporządzenia dot. kwestionariusza szacowania ryzyka zagrożenia dla zdrowia lub życia dziecka Przedstawiciele socjalni, ochrony zdrowia i policji będą musieli wymienić czynniki ryzyka odpowiadając na 13 pytań dotyczących form przemocy wobec dziecka… » więcej 2024-05-29, godz. 18:40 Projekt MSWiA: zakaz przebywania w 27 miejscach na Podlasiu przy granicy z Białorusią (krótka) W 26 miejscach w powiecie hajnowskim i jednym w powiecie białostockim na Podlasiu zostanie wprowadzony zakaz przebywania w strefie nadgranicznej, przylegającej… » więcej 2024-05-29, godz. 18:30 MS: pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości będą rozliczane na przejrzystych zasadach (synteza) Pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości będą trafiały na przejrzystych zasadach do najbardziej potrzebujących - zapewniło Ministerstwo Sprawiedliwości. Szef… » więcej 2024-05-29, godz. 18:20 1. liga piłkarska - baraże o ekstraklasę świętem na Lubelszczyźnie „Mamy doświadczenie i lubimy bawić się w baraże” - mówi Mateusz Stolarski, trener Motoru Lublin, a Veljko Nikitovic, dyrektor sportowy Górnika Łęczna… » więcej 2024-05-29, godz. 18:20 Morawiecki przed komisją śledczą: nasza polityka migracyjna polegała na powstrzymywaniu nielegalnej imigracji (opi… Prawie pięć godzin trwało w środę przesłuchanie wiceszefa PiS Mateusza Morawieckiego przed komisją ds. tzw. afery wizowej. Według b. premiera jego rząd… » więcej 2024-05-29, godz. 18:10 Szef MON: ustawa o rekompensatach dla poszkodowanych w misjach zagranicznych – w tym roku (opis) Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w środę, że jeszcze w tym roku w życie będzie mogła wejść ustawa o rekompensatach dla poszkodowanych… » więcej 2024-05-29, godz. 18:00 Liga niemiecka - Vincent Kompany trenerem Bayernu Monachium (opis) Belg Vincent Kompany został nowym trenerem piłkarzy Bayernu Monachium. Podpisał kontrakt obowiązujący do czerwca 2027 roku - poinformował klub. » więcej 2024-05-29, godz. 18:00 Kaczyński o Karolu Karskim: to stary towarzysz broni Jarosław Kaczyński zaapelował do mieszkańców Warmii, Mazur i Podlasia na głosowanie w eurowyborach na dotychczasowego europosła prof. Karola Karskiego… » więcej 2024-05-29, godz. 18:00 Ukraina/ Otworzono trzeci obóz dla rosyjskich jeńców wojennych Ze względu na dużą liczbę Rosjan, którzy się poddali, i faktyczne blokowanie wymiany przez stronę rosyjską Ukraina jest zmuszona do otwierania nowych miejsc… » więcej 2024-05-29, godz. 18:00 ME 2024 - Bosacki o powołaniach Probierza: smutne, że tak mało piłkarzy jest z polskiej ligi Były reprezentant Polski Bartosz Bosacki nie ukrywa, że powołanie tylko czterech piłkarzy z polskiej ekstraklasy na mistrzostwa Europy nie najlepiej świadczy… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »