Sopot/ Pijana 81-latka prowadziła samochód
Jak poinformowała PAP w czwartek oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Lucyna Rekowska, w środę po południu 32-letni kierowca jadąc ul. Cieszyńskiego w Sopocie zwrócił uwagę na styl jazdy jadącego przed nim samochodu, którym kierowała starsza pani.
"Kierująca toyotą jechała środkiem jezdni, a podczas parkowania na pobliskim parkingu z impetem uderzyła w krawężnik. Zaraz po wyjściu z auta wyrzuciła też na trawnik pustą butelkę po alkoholu, a wracając chwiała się na nogach. 32-letni mieszkaniec Redy podejrzewając, że seniorka jest nietrzeźwa, wezwał policjantów i obserwował kobietę do czasu ich przyjazdu" - dodała Rekowska.
Gdy tylko funkcjonariusze zjawili się na miejscu od razu wyciągnęli kluczyli ze stacyjki i wyłączyli silnik w toyocie.
Policjanci wyczuli też silną woń alkoholu od 81-letniej kierującej oraz zwrócili uwagę na jej bełkotliwą mowę.
Byli pewni, że jest ona pod wpływem alkoholu, ale pomimo wielu prób nie udało się na miejscu przeprowadzić badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu.
Kobieta została przewieziona do placówki medycznej, gdzie pobrano od niej krew do dalszych badań.
"Dopiero po ponad 3 godzinach od zgłoszenia interwencji seniorka była w stanie poddać się badaniu za zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu i wynik pokazał ponad 0,7 promila alkoholu. Ponadto w wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach policjanci ustalili, że to nie pierwsza sprawa na koncie 81-latki. W 2015 roku została ona zatrzymana za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz w 2020 roku mając 0,5 promila alkoholu także kierowała autem" - tłumaczyła sopocka policjantka.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Wsparcia Pokrzywdzonych i Pomocy Postpenitencjarnej.(PAP)
Autor: Krzysztof Wójcik
kszy/ mark/