Ruszyły kredytowe wakacje. Ulgi przysługują osobom, które zaciągnęły kredyt na własne potrzeby lokalowe
Zaciągnąłeś kredyt hipoteczny w złotówkach przed 1 lipca, to możesz już skorzystać z odroczonych rat. Od dzisiaj (01.08) wchodzą w życie zastosowania tzw. wakacji kredytowych. Mowa o zawieszeniu płatności całych ośmiu rat kredytu - czterech w tym roku i następnych w roku 2023.
W bieżącym roku można zawiesić spłatę po dwa miesiące w trzecim i czwartym kwartale, natomiast w 2023 roku po jednym miesiącu w każdym z czterech kwartałów. Terminy na spłatę zostaną przedłużone w umowie kredytowej bez dodatkowych odsetek.
- Takie wsparcie jest dostępne tylko dla tych kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych - mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. - Wakacje kredytowe przeznaczane dla tych wszystkich, którzy zaciągnęli kredyty na budowę własnego mieszkania, domu albo kupili ziemię pod budowę tego domu. Część tych czterech rat w tym roku jeszcze i czterech w roku kolejnym, to jest kwota ulgi w wysokości 19 tysięcy złotych.
Jak poinformował Sławomir Kłosowski, drugą formą pomocy jest Rządowy Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Ogólna kwota korzyści wynikających ze skorzystania z tego programu wyniesie 72 tysiące złotych.
- W tym rozwiązaniu ujęci są wszyscy kredytobiorcy, którzy ze względu na trudną sytuację gospodarczą mają trudności ze spłatą kolejnych rat - zaznacza wojewoda. - Dotyczy ona wszystkich tych osób, które np. przy spłacie miesięcznych kosztów obsługi kredytu przekraczają 50 proc. swojego dochodu. Wówczas mogą złożyć taki wniosek o skorzystanie z Rządowego Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Jeżeli jeden z kredytobiorców znalazł się w takiej sytuacji, że został bez pracy, to również przysługuje prawo do skorzystania z tego funduszu.
W tym przypadku kredytobiorca przez trzy lata będzie mógł liczyć na miesięczne wsparcie dwóch tysięcy złotych. Jeżeli kredyt będzie spłacał regularnie, zgodnie z harmonogramem, to finalnie może liczyć na umorzenie 22 tysięcy złotych.
- Takie wsparcie jest dostępne tylko dla tych kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych - mówi wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. - Wakacje kredytowe przeznaczane dla tych wszystkich, którzy zaciągnęli kredyty na budowę własnego mieszkania, domu albo kupili ziemię pod budowę tego domu. Część tych czterech rat w tym roku jeszcze i czterech w roku kolejnym, to jest kwota ulgi w wysokości 19 tysięcy złotych.
Jak poinformował Sławomir Kłosowski, drugą formą pomocy jest Rządowy Fundusz Wsparcia Kredytobiorców. Ogólna kwota korzyści wynikających ze skorzystania z tego programu wyniesie 72 tysiące złotych.
- W tym rozwiązaniu ujęci są wszyscy kredytobiorcy, którzy ze względu na trudną sytuację gospodarczą mają trudności ze spłatą kolejnych rat - zaznacza wojewoda. - Dotyczy ona wszystkich tych osób, które np. przy spłacie miesięcznych kosztów obsługi kredytu przekraczają 50 proc. swojego dochodu. Wówczas mogą złożyć taki wniosek o skorzystanie z Rządowego Funduszu Wsparcia Kredytobiorców. Jeżeli jeden z kredytobiorców znalazł się w takiej sytuacji, że został bez pracy, to również przysługuje prawo do skorzystania z tego funduszu.
W tym przypadku kredytobiorca przez trzy lata będzie mógł liczyć na miesięczne wsparcie dwóch tysięcy złotych. Jeżeli kredyt będzie spłacał regularnie, zgodnie z harmonogramem, to finalnie może liczyć na umorzenie 22 tysięcy złotych.