Most nad Osobłogą w Krapkowicach już przejezdny. Budowa trwała 28 dni [ZDJĘCIA]
Kierowcy mogą już korzystać z dwóch mostów składanych nad Osobłogą w Krapkowicach. Przypomnijmy, wrześniowa powódź uszkodziła dwie przeprawy w ciągu drogi krajowej 45 i trzeba było korzystać z długiego objazdu.
Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi, zwraca uwagę na świetną współpracę wielu samorządów różnego szczebla.
- Nowa trasa jest przecież wytyczona drogą wojewódzką, powiatową i gminną. Pojawiały się głosy, zwłaszcza u niektórych polityków i w niektórych stacjach telewizyjnych, że takie mosty buduje się w jeden lub dwa dni. Wszystkim tym osobom mówię: popatrzcie, jaka to jest inwestycja, jak wiele pracy wymagała, jak wielu projektów i złożonych uzgodnień prawnych wymagała.
Maciej Sonik, starosta krapkowicki, mówi o rekordowym tempie i najszybciej wybudowanej nowej drodze, chwaląc wykonawcę.
- Japończycy czy Chińczycy budują takie mosty w miesiąc, no to u nas w niecałe 28 dni wybudowali 300 metrów dróg i dwa mosty. To jest pierwszy z trzech mostów, który odbudujemy po wrześniowej powodzi. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim, którzy dołożyli swoją cegiełkę do powstania tego mostu. Wiemy, jak bardzo ważna jest ta przeprawa, nie tylko dla komfortu, ale także dla bezpieczeństwa naszych mieszkańców.
Wojewoda Monika Jurek zwraca uwagę, że najbardziej medialny na Opolszczyźnie był most w Głuchołazach, ale ten w Krapkowicach jest równie ważny.
- Nie chodzi tylko o rozgłos medialny, ale właśnie współpracę, o której mówił pan starosta. To zadanie miało najpierw 80 procent dofinansowania, ale dzisiaj podpisujemy aneks do umowy i kolejny milion złotych trafi do powiatu krapkowickiego. Nowa ustawa dała możliwość 100 procent finansowania inwestycji realizowanych przez powiaty.
Mieszkańcy Krapkowic są pod wrażeniem nowej przeprawy. Zwracają też uwagę, że bez mostów miasto stało w korkach.
- Teraz sytuacja na pewno rozwiąże się dla mieszkańców gminy, powiatu i również z dalszej okolicy, bo most jest ważny dla wszystkich. Jestem bardzo zdziwiony, że tak szybko to powstało. Bywałem tu co drugi dzień i podziwiam, jak ci ludzie pracowali.
- Naprawdę cieszymy się bardzo, bo czekaliśmy na ten most naprawdę długo. Inna sprawa, że drogi objazdowe były fatalne i z kamieniami. Zepsuliśmy nawet samochód przez to, więc dzisiaj jesteśmy bardzo zadowoleni.
Dwie nowe przeprawy nad Osobłogą w Krapkowicach nazwano "Mostami współpracy". Mogą na nie wjechać samochody ważące do 10 ton.