Są miliony złotych dla młodych bezrobotnych na otwarcie własnej firmy w regionie. W programie uczestniczą wszystkie powiaty Opolszczyzny
Ponad 14,5 miliona złotych ma Wojewódzki Urząd Pracy w Opolu dla młodych osób, które chcą otworzyć własną działalność gospodarczą.
Projekt PO WER dla młodych zakłada dotacje wahające się od 26 do 32 tysięcy złotych. Warunki? Status bezrobotnego, wiek od 18 do 29 lat i utrzymanie firmy na rynku przez co najmniej rok.
- Liczymy na pomysły z nowymi technologiami, ale kluczowy będzie sam pomysł - mówi Maciej Kalski, dyrektor WUP w Opolu.
- Oczywiście, wśród pomysłów może być na przykład zakład mechaniki samochodowej, ale pod warunkiem, że przyszły właściciel wykaże w biznesplanie pomysł na rentowność tego biznesu, na pozyskiwanie klientów i że przewidział zakup maszyn istotnych dla prowadzenia tego zakładu. Nie ma ograniczeń - to mogą być najwyższe technologie, ale na miarę potencjału również standardowe działalności gospodarcze.
Największym beneficjentem programu (4,2 miliona złotych) jest powiat nyski, gdzie na koniec września odnotowano bezrobocie na poziomie 7,6 procent. - 130 osób może liczyć na dotację wysokości 32 tysięcy złotych - zapewnia Małgorzata Pliszka, dyrektor nyskiego pośredniaka.
- Młodzi ludzie w naszym powiecie nie mają dużej szansy rozwoju ani awansu, bo brakuje ofert pracy czy propozycji adekwatnych do ich oczekiwań. Z tego względu ponad 4 miliony i objęcie projektem 130 osób to ogromna szansa dla regionu, ale przede wszystkim tych młodych ludzi.
Szymon Ogłaza z Zarządu Województwa Opolskiego zwraca uwagę, że pieniądze trafią do urzędów pracy we wszystkich jedenastu powiatach.
- Wsparcie jest trzyetapowe, bardzo proste. Ono polega na udzieleniu bezzwrotnej dotacji - około 26 tysięcy złotych. Następnie uczestnicy zyskają odpowiedni pakiet szkoleń, które przygotują młodego człowieka bez doświadczenia do prowadzenia działalności, aby mógł to robić z powodzeniem. Do tego dochodzi wsparcie pomostowe.
Niektóre powiaty uruchomią nabory w listopadzie, a część będzie przyjmować wnioski na początku 2022 roku.
- Liczymy na pomysły z nowymi technologiami, ale kluczowy będzie sam pomysł - mówi Maciej Kalski, dyrektor WUP w Opolu.
- Oczywiście, wśród pomysłów może być na przykład zakład mechaniki samochodowej, ale pod warunkiem, że przyszły właściciel wykaże w biznesplanie pomysł na rentowność tego biznesu, na pozyskiwanie klientów i że przewidział zakup maszyn istotnych dla prowadzenia tego zakładu. Nie ma ograniczeń - to mogą być najwyższe technologie, ale na miarę potencjału również standardowe działalności gospodarcze.
Największym beneficjentem programu (4,2 miliona złotych) jest powiat nyski, gdzie na koniec września odnotowano bezrobocie na poziomie 7,6 procent. - 130 osób może liczyć na dotację wysokości 32 tysięcy złotych - zapewnia Małgorzata Pliszka, dyrektor nyskiego pośredniaka.
- Młodzi ludzie w naszym powiecie nie mają dużej szansy rozwoju ani awansu, bo brakuje ofert pracy czy propozycji adekwatnych do ich oczekiwań. Z tego względu ponad 4 miliony i objęcie projektem 130 osób to ogromna szansa dla regionu, ale przede wszystkim tych młodych ludzi.
Szymon Ogłaza z Zarządu Województwa Opolskiego zwraca uwagę, że pieniądze trafią do urzędów pracy we wszystkich jedenastu powiatach.
- Wsparcie jest trzyetapowe, bardzo proste. Ono polega na udzieleniu bezzwrotnej dotacji - około 26 tysięcy złotych. Następnie uczestnicy zyskają odpowiedni pakiet szkoleń, które przygotują młodego człowieka bez doświadczenia do prowadzenia działalności, aby mógł to robić z powodzeniem. Do tego dochodzi wsparcie pomostowe.
Niektóre powiaty uruchomią nabory w listopadzie, a część będzie przyjmować wnioski na początku 2022 roku.