Muzyczna podróż w czasie na Festiwalu "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" w Mosznej [ZDJĘCIA]
Podróż w czasie od wieku XVII aż po pierwszą połowę XVIII wieku zafundowali melomanom wykonawcy trzeciego koncert tegorocznej, 36. odsłony Festiwalu "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" im. Zbigniewa Pawlickiego w Mosznej. W poniedziałkowy (19.10) wieczór przestrzenie gabinetu hrabiego na zamku w Mosznej wypełniły dźwięki barokowych fletów prostych, na których grała Michaela Koudelková oraz klawesynu, przy którym zasiadł Andrzej Zawisza.
- W zasadzie cały ten program był złożony z transkrypcji - przyznaje Andrzej Zawisza. - Oryginalnie te sonaty były napisane na inne instrumenty, np. sonata Quantza na flet traverso, Giovanni Battista Fontana na skrzypce solo, triową sonatę organową oryginalnie Bach napisał na organy, a myśmy wykonali właśnie na flet i klawesyn.
- Potrzebowaliśmy zachować wszystkie głosy, więc spróbowaliśmy zaaranżować tę sonatę na nasz skład - dodaje Michaela Koudelková.
Przypomnijmy, że przesunięty na jesień z powodu pandemii i jej następstw festiwal potrwa do 9 listopada. Całość objęta jest patronatem medialnym Radia Opole, a przed nami jeszcze dwa koncerty, zaplanowane na 26 października i 9 listopada. Więcej na temat festiwalu na naszej stronie internetowej oraz w najbliższej audycji "Klasyka wieczorową porą".
- Potrzebowaliśmy zachować wszystkie głosy, więc spróbowaliśmy zaaranżować tę sonatę na nasz skład - dodaje Michaela Koudelková.
Przypomnijmy, że przesunięty na jesień z powodu pandemii i jej następstw festiwal potrwa do 9 listopada. Całość objęta jest patronatem medialnym Radia Opole, a przed nami jeszcze dwa koncerty, zaplanowane na 26 października i 9 listopada. Więcej na temat festiwalu na naszej stronie internetowej oraz w najbliższej audycji "Klasyka wieczorową porą".