Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-04-13, 19:00 Autor: Piotr Wójtowicz

Opolskie Centrum Rehabilitacji będzie przyjmowało chorych na COVID-19. Wojewoda: to odpowiedź na przewidywania związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa

Wojewoda Sławomir Kłosowski [fot. Wanda Kownacka]
Wojewoda Sławomir Kłosowski [fot. Wanda Kownacka]
Od przyszłego tygodnia Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie rozpoczyna przyjęcia osób chorych na COVID-19. Takie informacje potwierdził na konferencji prasowej wojewoda opolski Sławomir Kłosowski. Przedstawiciel rządu tłumaczył, że do Korfantowa będą kierowani pacjenci po 13 dobie pobytu w szpitalu covidowym i będzie się to odbywało zgodnie z wcześniej ustalonymi kryteriami.
- Zasadniczym kryterium, jakie ustalili wojewódzcy konsultanci jest saturacja, czyli natlenienie krwi. Jeśli ono spadnie poniżej jakiegoś poziomu, to pacjent powinien zostać w szpitalu pierwszoliniowym, na przykład w szpitalu w Kędzierzynie-Koźlu - tłumaczył wojewoda.

Jak uzasadniał, celem przekształcenia OCR w pocovidowy ośrodek rehabilitacyjny jest zwiększenie bazy łóżek w placówkach covidowych i odseparowanie pacjentów w różnych stadiach choroby - Z jednej strony tym wszystkim, którzy tego potrzebują zapewniam kontynuację leczenia po 13 dobie, a z drugiej strony tworzę miejsca dla osób, które dopiero trafiają do szpitali.

Wojewoda dodał, że utworzenie w OCR co najmniej 150 łóżek dla pacjentów z problemami oddechowymi jest odpowiedzią na przewidywania związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Zwiększonej liczby zachorowań wojewoda spodziewa się w tym tygodniu i taka sytuacja może potrwać do końca kwietnia.

Po przekształceniu, OCR wstrzymuje przyjęcia osób z problemami ruchowymi do czasu zmniejszenia liczby zakażeń. - My zakładamy, że ten czas, kiedy będziemy korzystali z uprzejmości Korfantowa potrwa do 4 tygodni i przewidujemy, że ta placówka bardzo szybko będzie mogła wrócić do swojej pierwotnej organizacji. To jest potrzeba chwili - zapewniał Sławomir Kłosowski.

Wyjaśnił jednocześnie, że kontrakt, jaki ma Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie - a dotyczy rehabilitacji i ortopedii - na czas walki z pandemią nie zostanie przeniesiony do innej placówki.

Dyrektor do spraw medycznych w OCR Jarosław Szyszka uprzedzał wcześniej, że pacjenci, którzy mieli zaplanowane zabiegi czy operacje będą przyjęci w późniejszym terminie.

Po przekształceniu kadra medyczna z OCR ma zająć się leczeniem osób, które wychodzą z COVID-19 a mają ich wspomóc lekarze specjaliści. - Pan prezes OCR zgłaszał taką potrzebę, ponieważ w Korfantowie dominują lekarze ortopedzi i nie ma tam internistów, dlatego po rozmowie z dyrektorami szpitali w regionie zwróciłem się z apelem o pomoc kadrową i odnoszę wrażenie, że prośby i apele są skuteczniejsze od nakazów wojewody i po raz kolejny spotkałem się z pozytywnym odzewem.

- Mieliśmy wcześniej dziwne i niepotrzebne sytuacje związane z OCR - przypomniał Kłosowski. Chodzi o plany przekształcenia szpitala w Korfantowie w placówkę przeznaczoną do leczenia covidowego. W listopadzie ubiegłego roku, mimo zainwestowania 2 mln złotych w budowę linii tlenowych, ówczesny wojewoda Adrian Czubak po protestach lekarzy zrezygnował z tych planów.

Obecnie środowisko lekarzy w OCR nie zgłasza protestów. Dyrektor do spraw medycznych w tym szpitalu dr Jarosław Szyszka tłumaczył, że powodem zmiany ich decyzji jest zapewnienie lekarzom ortopedom pomocy ze strony lekarzy specjalistów, a ponadto - według nowej propozycji - do OCR nie będą trafiali pacjenci w ostrej fazie zakażenia.
Konferencja Sławomira Kłosowskiego

Wiadomości z regionu

2024-12-25, godz. 11:30 Odpoczynek i konsumpcja. Tak należy spędzać pierwszy dzień Bożego Narodzenia Pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia w dawnej tradycji był dniem spokojnym. Był to czas, kiedy wypoczywano i spożywano posiłki. Jak zaznacza Bogdan Jasiński… » więcej 2024-12-25, godz. 11:13 Wypadek w Niekazanicach koło Branic. Lądował LPR Uwaga kierowcy. Mamy utrudnienia w ruchu na DW419 w miejscowości Niekazanice koło Branic. Strażacy informują, że auto osobowe potrąciło pieszego, a następnie… » więcej 2024-12-25, godz. 10:30 Świątek, piątek czy niedziela - strażacy zawsze w gotowości Nie wszyscy mają wolne od pracy w Boże Narodzenie. Mimo iż 25 czy 26 grudnia to dni ustawowo wolne od pracy, to są zawody, których te zapisy nie dotyczą. » więcej 2024-12-25, godz. 10:00 "Cieszymy się, że Jezus Chrystus przyszedł na świat". Ewangelicy świętują podobnie jak katolicy Luteranie w pierwszy dzień świąt, w wielu kościołach, spotykają się na jutrzniach, by przywitać narodzonego Zbawiciela. Nabożeństwo to jest odpowiednikiem… » więcej 2024-12-25, godz. 09:30 Biskup Czaja z życzeniami na Boże Narodzenie. "Bądźmy znakami nadziei" Biskup Diecezjalny Andrzej Czaja złożył życzenia Opolanom. Duchowny zwrócił się do mieszkańców regionu mówiąc o radości i pokoju. Aby ich zaznać… » więcej 2024-12-25, godz. 09:00 "Bóg mieszka pośród nas". Dzisiaj obchodzimy uroczystość Narodzenia Pańskiego To najważniejsze po Wielkanocy święto w Kościele katolickim. Obchodzone jest od IV wieku, najpierw w Rzymie. » więcej 2024-12-24, godz. 23:59 Śląskie niebo lub sztufada ze słoniną. Regionalne dania na świątecznym stole - W czasie świąt powinna dominować tradycyjna kuchnia - mówi szef kuchni Kamil Klekowski. Jednak jak zaznacza, można wprowadzić nieco nowoczesności, ale… » więcej 2024-12-24, godz. 19:00 Obfitość i dobrobyt. Takie znaczenie miały potrawy wigilijne Dwanaście, a czasem też cztery lub siedem - tyle potraw musiało się dawniej znaleźć na wigilijnym stole. Mniejsza liczba dań obowiązywała zwłaszcza w… » więcej 2024-12-24, godz. 18:00 W święta dominowała magia. Wiele symboli zachowało się do dziś - Jaka wigilia, taki cały rok - w ten przesąd w dawnych czasach mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno wierzyli. Wigilia na Śląsku Opolskim prezentowała… » więcej 2024-12-24, godz. 17:00 "Jaka wigilia, taki cały rok". Dawniej przesądy wigilijne były mocno przestrzegane Święta, a szczególnie wigilia, to dla chrześcijan czas szczególnie ważny. Dawniej mieszkańcy naszego regionu bardzo mocno zwracali uwagę na to, co można… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »