Podczas wczorajszej (29.10) sesji Jolanta Trytko-Warczak, radna Platformy Obywatelskiej, zwróciła się z wnioskiem o wprowadzenie tego punktu do porządku obrad, ale rada zdecydowanie odrzuciła tę propozycję. "Za" opowiedziało się 5 radnych PO i 2 rajców spoza tego klubu.

- Mamy dość dzielenia ludzi i niszczenia wspólnot - cytowała treść apelu Jolanta Trytko-Warczak.

- Mamy dość państwa, które zamiast chronić i pomagać, zmusza miliony osób do wyjścia na ulice w szczycie pandemii. Polki i Polacy ryzykują własnym bezpieczeństwem, aby bronić swoich podstawowych praw, które systematycznie są nam odbierane. W ich miejsce wprowadzany jest fundamentalizm, czyli jedyna słuszna ideologia państwa PiS.

Jak mówi Paweł Nakonieczny, przewodniczący rady i szef struktur Prawa i Sprawiedliwości w Nysie, sama prośba o wprowadzenie wniosku do porządku nie była zaskoczeniem.

- Myślę, że po odczytaniu treści apelu wielu radnych podjęło decyzję i pomyślało "to jest zbyt daleko idące". Zanim wystąpiła pani radna Trytko, Powiatowy Inspektor Sanitarny przez godzinę mówił o stanie epidemicznym w powiecie nyskim. Chwilę później, ku zdumieniu wszystkich, pani radna występuje z apelem popierającym i nawołującym do protestów ulicznych.

Dodajmy, również na wczorajszej sesji radni przyjęli uchwałę o nadaniu jednemu z rond w mieście imienia Błogosławionego Jerzego Popiełuszki.