Tym razem w paśmie interwencyjnym podjęliśmy temat miejsca określonego na kartach jednej z powieści jako wyjątkowego, bo ludzie umierają, by... się tam dostać. Choć w przypadku cmentarza przy ul. Wrocławskiej w Opolu, tak już powiedzieć nie możemy, gdyż jest to miejsce zabytkowe, z zabytkowymi obiektami. I na jeden z nich zwróciła naszą uwagę słuchaczka Radia Opole.

Do studia zaprosiliśmy Katarzynę Oborską-Marciniak, wiceprezes Zarządu Zakładu Komunalnego w Opolu, która odniosła się do sprawy.

Magazyn interwencyjny Radia Opole, a w nim tematy podejmowane przez reporterów, a zgłaszane nam przez naszych słuchaczy. I wczoraj (06.03) na naszą skrzynkę telefoniczną trafiła prośba od słuchaczki, u której (po wizycie na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym) konieczna jest pilna wizyta kontrolna u okulisty. W swojej przychodni dowiedziała się jednak, że najbliższy termin jest w… maju. A może jednak uda się wcześniej? Każdy z nas może się znaleźć w podobnej sytuacji, warto posłuchać.

Tym tematem postanowiliśmy się dziś (07.03) zająć w magazynie interwencyjnym. Naszym gościem była Barbara Pawlos, rzeczniczka opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.

Środowe popołudnie rozpoczniemy od kolejnego magazynu interwencyjnego. Tym razem powiemy o tym, co może zastanawiać niejednego z kierowców, jadących wieczorową porą ulicą Bohaterów Monte Cassino (w kierunku Katowic). Chodzi o światło, które oświetla parter budynku w czasie, kiedy urząd jest zamknięty. Czy jest to marnotrawstwo, czy jest jakieś uzasadnienie rozświetlonego parteru budynku CUP?

Tym tematem zajęliśmy się dziś (06.03) w magazynie interwencyjnym. Naszym gościem był Adam Leszczyński, rzecznik Urzędu Miasta Opola.

Zwisające kable, ale też biegnące przez środek ścian korytka z okablowaniem - tak wygląda instalacja jednego z operatorów - dostawców usług przy ul. Ligonia 15 w Opolu. Nasza słuchaczka (zarządzająca wspólnotą) od dłuższego czasu nie mogła doprosić się u operatora uporządkowania kabli, mieszkańcy chcą bowiem klatkę pomalować. Z prośbą o pomoc zwróciła się do Radia Opole.

Tym tematem zajęliśmy się dziś (04.03) w paśmie interwencyjnym.

Temat ten poruszaliśmy w jednej z naszych audycji interwencyjnych na początku grudnia zeszłego roku, w tym wydaniu audycji powracamy, do to jedna z takich spraw, które zmierzają do finału oczekiwanego przez naszych słuchaczy. Mowa o planie budowy zakładu recyklingu odpadów tworzyw sztucznych w Kluczborku przy ul. Fabrycznej, kilkaset metrów od obszaru Natura 2000. Do Kluczborka miało przyjeżdżać co roku około 3 tys. ton odpadów celem ich przetworzenia, choć mieszkańcy dotarli do innych liczb. Inwestor ostatecznie wycofał się sam.

"Pływający" chodnik, który jest przeglądem sztuki budowlanej i materiałów brukarskich z ostatniego półwiecza. Do tego droga z historyczną kostką, miejscami połataną marnymi resztkami asfaltu, pełna zapadlin, o nierównościach już nawet nie wspominając. Tak prezentuje się ulica Jana Chełmońskiego w Opolu. Ulica, a właściwie uliczka - łącząca wyremontowane trasy Wojska Polskiego z Wyczółkowskiego, liczy około 80 metrów, ale śmiało może kandydować w plebiscycie na antywizytówkę Zaodrza. Mieszkańcy apelują o remont.

Czy ulica i 40-metrowy chodnik mają szansę na remont? Tym tematem zajęliśmy się w paśmie interwencyjnym.

O organizację na Małym Rynku w Opolu publicznej toalety wnioskują właściciele działających tam punktów gastronomicznych. Okolica jest coraz popularniejszym miejscem wieczornych spotkań i problem... narasta. Okazuje się, że problem braku toalet zgłaszają nam słuchacze także w innych miejscach. W tej chwili mamy trzy szalety publiczne w Opolu, sytuację ratują toalet w instytucjach publicznych, ale jeśli akurat są zamknięte, robi się problem.

Jak wygląda mapa toalet publicznych w Opolu? Czy jest potrzeba organizacji kolejnych takich miejsc w stolicy województwa? Tym tematem zajęliśmy się w paśmie interwencyjnym.

Okazuje się, że już blisko co druga osoba ma alergię i jak tłumaczą specjaliści nie łatwo będzie odwrócić te statystyki. Epidemia alergii jest już faktem. - W Polsce przekroczyliśmy poziom 40%. Najwięcej rozpoznań jest u najmłodszych dzieci w wieku 6 – 7 lat - twierdzi prof. Bolesław Samoliński, alergolog, kierownik Zakładu Profilaktyki Zagrożeń Środowiskowych, Alergologii i Immunologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego [źródło: https://strefaalergii.pl/wydarzenia].

Czy jako społeczeństwo jesteśmy tego świadomi? Wielbiciele zwierząt mają coraz bardziej dogodne warunki zabierania swoich czworonogów do przestrzeni publicznych, a to okazuje się wielki problem dla ludzi uczulonych. Czy przedział dla alergików, a może przedział dla osób podróżujących ze zwierzętami w pociągach byłby rozwiązaniem? Tym tematem zajęliśmy się dziś (26.02) w magazynie interwencyjnym.

„Mamo, zepsuł mi się telefon - to jest mój nowy numer. Zapisz sobie” - wiadomość takiej treści otrzymała jedna ze słuchaczek Radia Opole. Niewiele brakowało, a stałaby się ofiarą oszustów. Postanowiła nam o tym opowiedzieć i w ten sposób ostrzec też innych słuchaczy. Ale są i inne osoby, których interwencje mogą uratować seniorów przed „wsparciem wnuczka” lub innymi oszustwami.

Tym tematem zajęliśmy się dziś (23.02) w paśmie interwencyjnym, prosząc w audycji o komentarz młodszego inspektora Huberta Adamka, I zastępcę komendanta powiatowego policji w Kędzierzynie-Koźlu.

„Na jaką pomoc mogą liczyć bezdomni w Oleśnie?” – telefon z takim pytaniem trafił na interwencyjną skrzynkę Radia Opole. To jedno z takich pytań, na które odpowiedzi postanowiliśmy poszukać. Okazało się, że nie chodzi tu o zwykłą informację dla naszego słuchacza, a bardziej interwencję w jego sprawie, która odsłoniła także pewne problemy ze współpracą z bezdomnymi w ogóle.

Do rozmowy zaprosiliśmy Artura Wilperta z Caritas Diecezji Opolskiej, skontaktowaliśmy się też z Marleną Szulc, kierowniczką Ośrodka Pomocy Społecznej w Oleśnie.