Skomentowała w ten sposób analizę sondaży wyborczych Marcina Paladego, z której wynika, że gdyby wybory odbyły się teraz PiS w województwie uzyskał by 4 lub 5 mandatów.
- Jest to potwierdzenie naszej wielkiej pracy organicznej wśród ludzi. Idziemy do nich, rozmawiamy, wysłuchujemy refleksji i wniosków i przekazujemy je dalej, bo to co się dzieje na poziomie centralnym to są propozycje, które płyną z dołu - zaznaczyła poseł Porowska.
W partii Polska 2050 Szymona Hołowni przewodnicząca PiS w województwie opolskim nie widzi zagrożenia.
- Ugrupowanie Hołowni nie goni w sondażach Prawa i Sprawiedliwości tylko kopiuje Koalicję Obywatelską. Odbiera mandaty Koalicji Obywatelskiej, a w niektórych regionach również PSL-owi, czyli tym ugrupowaniom, które nie sprawdziły się w ostatnich latach i nie zajmują się Polską, tylko sobą - uważa Violetta Porowska.
Dodała, że warstwie ideologicznej przekaz Szymona Hołowni jest bardzo niespójny. - Najlepszy przykład ze sprawą kopalni Turów, w której Szymon Hołownia zaprezentował niepolski stosunek do tej sytuacji. Myślę, że to zdemaskowało, że ta formacja nie myśli o interesie Polski.
W sobotę odbędzie się zjazd okręgowy Prawa i Sprawiedliwości. Będzie wybranych na nim 33 delegatów na kongres, który odbędzie się 3 lipca.
- Jeden delegat przypada na 45 członków PiS, więc łatwo policzyć, że na Opolszczyźnie mamy prawie 1500 członków. To bardzo silna i mocna formacja - podkreśliła przewodnicząca struktur w regionie.
Delegaci na kongresie będą reprezentować region i będą dokonywać wyboru prezesa partii, będą także wybory do poszczególnych organów partii.
- Będą także zmiany w statucie PiS. Nie są one jeszcze ogłoszone szczegóły, ale mają skorygować funkcjonowanie partii, żebyśmy byli jeszcze bardziej sprawni. Obecny statut został przygotowany 20 lat temu - powiedziała Violetta Porowska.