XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" w Mosznej przeszedł do historii [ZDJĘCIA]
Komplet publiczności podczas czterech recitali mistrzowskich i owacyjne przyjęcie artystów, występujących (20-28.05) w galerii Zamku w Mosznej, w otoczeniu "muzycznych" obrazów Małgorzaty Karp-Soi - tak prezentował się tegoroczny, XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" im. Zbigniewa Pawlickiego w Mosznej. Podczas zróżnicowanych koncertów można było usłyszeć zarówno przekrojowy występ wokalistów, jak i dwa różnorodne recitale fortepianowe, a na finale festiwalu trio fortepianowe w rzadziej spotykanej obsadzie (fortepian, flet poprzeczny i wiolonczela).
Drugą turę weekendowych koncertów otworzył występ (27.05) Kamila Pacholca, finalisty XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie (2021). Artysta, który wkrótce zakończy studia w Polsce i będzie kontynuował edukację w Stanach Zjednoczonych, przyznał w rozmowie z Radiem Opole, że sam występ był bardzo pozytywnym przeżyciem, pozostaje jednak niedosyt, że natłok obowiązków nie pozwolił na nieco dłuższe i dokładniejsze zapoznanie się z zespołem parkowo-pałacowym w Mosznej.
- Jest tutaj taka bardzo spokojna atmosfera - mówi Kamil Pacholec. - Jest to też miejsce, które na pewno inspiruje w jakiś sposób i ja bardzo lubię w takich interesujących miejscach występować.
Dodajmy, że pianista zaprezentował podczas recitalu m.in. kompozycję Isaaca Albéniza ("Rondeña" z suity "Iberia"), zestawił również Mazurki op. 30 Fryderyka Chopina z otwierającą koncert taneczną "Suitą francuską" G-dur BWV 816 Johanna Sebastiana Bacha.
- Często gram Chopina na koncertach, ale właśnie tak jak dzisiaj, staram się dodać jak najwięcej repertuaru i prezentować też inne strony swojej osobowości - przyznaje artysta. - No i myślę, że też ten Chopin w kontekście innej muzyki zawsze trochę inaczej wybrzmiewa i nabiera właśnie pewnego kontekstu, zwłaszcza z muzyką Jana Sebastiana Bacha.
Cały XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" im. Zbigniewa Pawlickiego w Mosznej, skromniejszy względem pierwotnych planów (ograniczenia wynikały z braku ministerialnego dofinansowania), zakończył występ tria fortepianowego, w składzie: Monika Polaczek-Przestrzelska (fortepian), Maria Peradzyńska (flet) i Tomasz Strahl (fortepian). W programie koncertu, obok kompozycji Josepha Haydna (Trio G-dur Hob. XV:15) i "Grand Trio" G-dur Op. 119 Friedricha Kuhlaua (oryginalnie napisanego na dwa flety i fortepian, a następnie przearanżowane przez kompozytora na flet, wiolonczelę i fortepian), czyli dzieł stworzonych z myślą o tak oryginalnym i rzadziej spotykanym aparacie wykonawczym, znalazła się również słynna kompozycja Astora Piazzolli "Oblivion".
W rozmowie z Radiem Opole Tomasz Strahl przyznał, że z przyjemnością powraca, a festiwal wyróżnia się na tle wydarzeń muzycznych nie tylko w kraju, prestiż wydarzenia wykracza poza granice naszego kraju.
- Myślę, że cechą tego 'genius loci', jakim jest zamek w Mosznej, jest wspaniała atmosfera, która cechuje te wieczory z muzyką, wspaniała publiczność Opolszczyzny, [która] przyjeżdża tłumnie na wszystkie koncerty festiwalu kwitnących azalii imienia Zbigniewa Pawlickiego i sam patron, który ten festiwal stworzył, przez [prawie - przyp. red.] czterdzieści lat doprowadził do tego, iż ten festiwal jest wydarzeniem najstarszym i najpiękniejszym festiwalem muzyki kameralnej - dodaje wiolonczelista. - Cieszę się, że Zbigniew Pawlicki, który był moim mentorem, promotorem na estradach i przyjacielem później, przeszedł do historii, do żywej legendy. (...) Pamiętam te poprzednie edycje festiwalu, dziś z wielką satysfakcją patrzę na to, jak publiczność reaguje na muzykę w tych wspaniałych wnętrzach. [Zbigniew Pawlicki] zostawił godnych następców, panią Barbarę Hortyńską, wszystkich innych organizatorów. I pozostawił też nas, artystów, których stworzył, można powiedzieć, wypromował.
Na scenie podczas finałowego koncertu pojawiła się również Barbara Hortyńska, czyli dyrektor artystyczny "Muzycznego Święta Kwitnących Azalii", a na co dzień aktywna zawodowo pianistka i pedagog, która wspólnie z Tomaszem Strahlem wykonała słynną miniaturę Camille'a Saint-Saënsa "Łabędź" ("Le Cygne") z cyklu "Karnawał zwierząt" ("Le Carnaval des animaux").
Przypomnijmy, że XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" trwał na Zamku w Mosznej od 20 maja pod patronatem Radia Opole i honorowym patronatem marszałka województwa opolskiego Andrzeja Buły, a wydarzenie mogło zostać zrealizowane dzięki wsparciu finansowemu urzędu marszałkowskiego w Opolu. Więcej na temat festiwalu w najbliższej audycji "Klasyka wieczorową porą".
- Jest tutaj taka bardzo spokojna atmosfera - mówi Kamil Pacholec. - Jest to też miejsce, które na pewno inspiruje w jakiś sposób i ja bardzo lubię w takich interesujących miejscach występować.
Dodajmy, że pianista zaprezentował podczas recitalu m.in. kompozycję Isaaca Albéniza ("Rondeña" z suity "Iberia"), zestawił również Mazurki op. 30 Fryderyka Chopina z otwierającą koncert taneczną "Suitą francuską" G-dur BWV 816 Johanna Sebastiana Bacha.
- Często gram Chopina na koncertach, ale właśnie tak jak dzisiaj, staram się dodać jak najwięcej repertuaru i prezentować też inne strony swojej osobowości - przyznaje artysta. - No i myślę, że też ten Chopin w kontekście innej muzyki zawsze trochę inaczej wybrzmiewa i nabiera właśnie pewnego kontekstu, zwłaszcza z muzyką Jana Sebastiana Bacha.
Cały XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" im. Zbigniewa Pawlickiego w Mosznej, skromniejszy względem pierwotnych planów (ograniczenia wynikały z braku ministerialnego dofinansowania), zakończył występ tria fortepianowego, w składzie: Monika Polaczek-Przestrzelska (fortepian), Maria Peradzyńska (flet) i Tomasz Strahl (fortepian). W programie koncertu, obok kompozycji Josepha Haydna (Trio G-dur Hob. XV:15) i "Grand Trio" G-dur Op. 119 Friedricha Kuhlaua (oryginalnie napisanego na dwa flety i fortepian, a następnie przearanżowane przez kompozytora na flet, wiolonczelę i fortepian), czyli dzieł stworzonych z myślą o tak oryginalnym i rzadziej spotykanym aparacie wykonawczym, znalazła się również słynna kompozycja Astora Piazzolli "Oblivion".
W rozmowie z Radiem Opole Tomasz Strahl przyznał, że z przyjemnością powraca, a festiwal wyróżnia się na tle wydarzeń muzycznych nie tylko w kraju, prestiż wydarzenia wykracza poza granice naszego kraju.
- Myślę, że cechą tego 'genius loci', jakim jest zamek w Mosznej, jest wspaniała atmosfera, która cechuje te wieczory z muzyką, wspaniała publiczność Opolszczyzny, [która] przyjeżdża tłumnie na wszystkie koncerty festiwalu kwitnących azalii imienia Zbigniewa Pawlickiego i sam patron, który ten festiwal stworzył, przez [prawie - przyp. red.] czterdzieści lat doprowadził do tego, iż ten festiwal jest wydarzeniem najstarszym i najpiękniejszym festiwalem muzyki kameralnej - dodaje wiolonczelista. - Cieszę się, że Zbigniew Pawlicki, który był moim mentorem, promotorem na estradach i przyjacielem później, przeszedł do historii, do żywej legendy. (...) Pamiętam te poprzednie edycje festiwalu, dziś z wielką satysfakcją patrzę na to, jak publiczność reaguje na muzykę w tych wspaniałych wnętrzach. [Zbigniew Pawlicki] zostawił godnych następców, panią Barbarę Hortyńską, wszystkich innych organizatorów. I pozostawił też nas, artystów, których stworzył, można powiedzieć, wypromował.
Na scenie podczas finałowego koncertu pojawiła się również Barbara Hortyńska, czyli dyrektor artystyczny "Muzycznego Święta Kwitnących Azalii", a na co dzień aktywna zawodowo pianistka i pedagog, która wspólnie z Tomaszem Strahlem wykonała słynną miniaturę Camille'a Saint-Saënsa "Łabędź" ("Le Cygne") z cyklu "Karnawał zwierząt" ("Le Carnaval des animaux").
Przypomnijmy, że XXXVIII Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" trwał na Zamku w Mosznej od 20 maja pod patronatem Radia Opole i honorowym patronatem marszałka województwa opolskiego Andrzeja Buły, a wydarzenie mogło zostać zrealizowane dzięki wsparciu finansowemu urzędu marszałkowskiego w Opolu. Więcej na temat festiwalu w najbliższej audycji "Klasyka wieczorową porą".
Barbara Hortyńska, Kamil Pacholec, Tomasz Strahl, Maria Peradzyńska, Monika Polaczek-Przestrzelska, Małgorzata Karp-Soja, Zbigniew Pawlicki, Festiwal "Muzyczne Święto Kwitnących Azalii" im. Zbigniewa Pawlickiego w Mosznej, Andrzej Buła, Urząd Marszałkowski w Opolu, Moszna Zamek, festiwal, muzyka, Klasyka wieczorową porą, Konkurs Chopinowski