Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-09-25, 18:30 Autor: Kacper Śnigórski

"Chwycił mnie za palec, a ja go przepraszałam" Ruszył proces o zabójstwo czwórki dzieci w Ciecierzynie

"Chwycił mnie za palec, a ja go przepraszałam" Ruszył proces o zabójstwo 4 dzieci w Ciecierzynie [fot. Kacper Śnigórski]
"Chwycił mnie za palec, a ja go przepraszałam" Ruszył proces o zabójstwo 4 dzieci w Ciecierzynie [fot. Kacper Śnigórski]
"Chwycił mnie za palec, a ja go przepraszałam" Ruszył proces o zabójstwo 4 dzieci w Ciecierzynie [fot. Kacper Śnigórski]
"Chwycił mnie za palec, a ja go przepraszałam" Ruszył proces o zabójstwo 4 dzieci w Ciecierzynie [fot. Kacper Śnigórski]
Według prokuratury 27-letnia Aleksandra J. zabiła czwórkę swoich dzieci zaraz po porodzie. Kobieta wszystkie dzieci rodziła naturalnie, następnie wsadzała je do czarnego worka i chowała w piecu. Jedno dziecko zakopała pod jabłonią. Dzisiaj (25.09) w opolskim sądzie okręgowym ruszył proces w tej sprawie. Oskarżona twierdzi, że zabijała te dzieci, bo jej partner miał powiedzieć, że jak urodzi mu kolejne dziecko, to odbierze jej 6-letniego syna Daniela. Ojciec dzieci Dawid W. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i twierdzi, że nie wiedział o ciążach partnerki.
- Bałam się, że odbierze mi Daniela jak urodzę te dzieci - wyjaśniała dzisiaj przed sądem oskarżona Aleksandra J.

- Nie chciałam, żeby to tak się zakończyło. Nigdy nie chciałam ich skrzywdzić. Dawid wiedział o wszystkim. O każdej z tych czterech ciąż. Na początku go chroniłam. Bałam się, że mi zabierze syna. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że może być kolejne dziecko. Bałam się, że spełni swoje groźby. Mówił, że jak pojawi się następne dziecko, to zabierze mi Daniela, a z każdym następnym mam iść w cholerę. Syn jest dla mnie najważniejszy. To jest moje oczko w głowie i bałam się, że mi go zabierze - wyjaśniała oskarżona.

Oskarżony Dawid W. podkreślał w swoich wyjaśnieniach przed sądem, że nie wiedział o tym, że jego partnerka była w ciąży. Odpowiadał tylko na pytania swoich obrońców.

- Pytałem wprost, czy jest w ciąży. Odpowiadała, że nie. Zmiany w swoim wyglądzie tłumaczyła chorobami - wyjaśniał oskarżony Dawid W.

Sędziowie na rozprawie odczytywali również wyjaśnienia oskarżonej, które złożyła przed prokuratorem. Opisywała w nich, jak dochodziło do zabójstw dzieci.

- Nie pamiętam, czy się ruszał, czy oddychał. Pamiętam, że złapał mnie za palec. Pamiętam jeszcze, że ja tak bardzo go przepraszałam. Mówiłam do niego i płakałam. Tego samego dnia poczekałam aż się ściemni. Poszłam pod jabłoń, bo ja lubię jabłka i chciałam, żeby przypominały o nim. O tym małym. Następnie zakopałam go - odczytywała wyjaśnienia oskarżonej sędzia.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, sąd nie wyłączył jawności tego postępowania. Do zabójstw miało dochodzić w 2013, 2015, 2016 i 2018 roku. Do makabrycznego odkrycia doszło w grudniu ubiegłego roku w Ciecierzynie pod Byczyną.
Aleksandra J.
Dawid W. odpowiadał na pytania obrońcy
Wyjaśnienia oskarżonej odczytywał sąd

Wiadomości z regionu

2024-05-23, godz. 08:00 Znikają małe sklepy w Prudniku. Gmina udostępni puste lokale młodym przedsiębiorcom Coraz więcej zamkniętych sklepów i lokali usługowych w Prudniku. Lokalni przedsiębiorcy likwidują działalność, ponieważ nie wytrzymują konkurencji z… » więcej 2024-05-22, godz. 20:00 Głuchołazy i Zlate Hory wspólnie po auta dla strażaków Głuchołazy i czeskie Zlate Hory chcą wspólnie kupować samochody ratowniczo-gaśnicze dla swoich jednostek OSP. Ma to zwiększyć bezpieczeństwo na pograniczu… » więcej 2024-05-22, godz. 19:00 Likwidacja walcowni Andrzej uderzy w budżet gminy. Burmistrz chce pomóc mieszkańcom „To dramatyczna informacja dla całej gminy Zawadzkie” - tak wiadomość o likwidacji Walcowni Rur Andrzej komentuje burmistrz gminy Michał Rytel. Przypomnijmy… » więcej 2024-05-22, godz. 18:00 Co dalej z odlewnią żeliwa w Nysie. Do PUP-u wpłynął wniosek o możliwych zwolnieniach grupowych Czy dojdzie do zwolnień grupowych w Nysie? Powiatowy Urząd Pracy otrzymał zgłoszenie od właściciela nyskiej odlewni żeliwa, który wystawił zakład na… » więcej 2024-05-22, godz. 17:44 Ta budka "nietelefoniczna" opowie historię gminy Głogówek Przy Centrum Kultury w Głogówku zamontowano specjalną budkę telefoniczną, w której można wysłuchać legend związanych z gminą. Jej wystrój nawiązuje… » więcej 2024-05-22, godz. 15:00 Studenci przejęli Opole. Barwna żakinada przeszła przez miasto [ZDJĘCIA] W poniedziałek seniorzy, dziś studenci przejęli klucze do bram Opola i rozpoczęli oficjalnie Piastonalia. Jak co roku zabawa zaczęła się od żakinady, która… » więcej 2024-05-22, godz. 15:00 Charytatywnie na rzecz absolwentki swojej szkoły. Koncert "Otwarte Serce" w Opolu Rock, muzyka chóralna, występ zespołu 'Biedronki' z Domu Pomocy Społecznej w Czarnowąsach i tańce. Tak wyglądał dwugodzinny koncert charytatywny 'Otwarte… » więcej 2024-05-22, godz. 14:55 Ostrzeżenie IMGW przed burzami w regionie. Są też alerty RCB IMGW we Wrocławiu wydał dwa ostrzeżenia dla województwa opolskiego. Prognozowane są burze z opadami deszczu i silnym wiatrem. » więcej 2024-05-22, godz. 14:30 Udana interwencja policjantów. 52-latek chciał targnąć się na własne życie Policjanci z Głubczyc uratowali mężczyznę, który chciał się targnąć na własne życie. Powodem desperackiej decyzji 52-latka miały być jego intymne… » więcej 2024-05-22, godz. 14:29 Zakaz wjazdu do strefy Schengen. Nielegalny pobyt obywateli Indii na Opolszczyźnie Funkcjonariusze straży granicznej zatrzymali w Ozimku dwóch obywateli Indii, którzy naruszyli przepisy pobytowe w Polsce. » więcej
2345678
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »