Rtęć na Odrze w Kanale Gliwickim i Kędzierzyńskim na Śląsku nie jest przyczyną śnięcia ryb. Nie przekracza też normy wody pitnej
Podwyższone wyniki rtęci na Odrze, które wystąpiły w Kanale Gliwickim oraz Kędzierzyńskim na Śląsku nie są przyczyną śnięcia ryb. Taką informację przekazał Główny Inspektorat Ochrony Środowiska. Ponadto GIOŚ zapewnił, że rtęć nie przekracza normy dla wody pitnej.
- Najważniejszą rzeczą i informacją w tym momencie jest to, że Instytuty Weterynarii wykluczył rtęć jako przyczynę śnięcia ryb. To jest bardzo ważna informacja. Natomiast rtęć w naszych wodach nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie, a przede wszystkim w Europie jest czymś naturalnym i towarzyszy nam na co dzień. My tutaj z uwagi na powagę całej tej sytuacji pobieramy te badania na Odrze w ponad 30 punktach. Przesłaliśmy również próbki do naszych kolegów z inspekcji w Czechach, Holandii i Wielkiej Brytanii, aby potwierdzić zasadność i czystość tej wody.
Dodajmy, że GIOŚ od 28 lipca bada próbki wody w Odrze w 5 województwach, w tym także naszym. Jeśli chodzi o badanie stężenia rtęci, to jest ono sprawdzane codziennie od 11 sierpnia w wodzie we wszystkich pięciu regionach. To jest w województwach: śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. Jak dodaje GIOŚ, stan Odry w ostatnich dniach się poprawia.