- Szanowni państwo. Prezydent w swoim wystąpieniu, podczas kampanii wyborczej powiedział, że będziemy do Opola przyciągali ludzi mniej zamożnych, studentów, którzy będą się tutaj osiedlali a dochodzi do sytuacji, że krezus kupuje sobie mieszkanie. Ja dostaję coraz więcej sygnałów, że wysocy urzędnicy ratusza kupują sobie tam mieszkania w TBS-ie - powiedział Nowak.

Rzecznik urzędu miasta Adam Leszczyński w komunikacie przesłanym do redakcji stwierdził, że "Zakup mieszkania przez prezydenta za własne pieniądze w komercyjnej cenie to nic niedopuszczalnego". Oprócz tego usłyszeliśmy, że zarzuty przedstawione podczas konferencji są próbą przykrycia problemów w spółce Wodociągi i Kanalizacja. - To jest kolejna próba przykrycia afery Jakiego dotycząca mobbingu w spółce WiK. Politycy Solidarnej Polski i Prawa i Sprawiedliwości mierzą wszystkich swoją miarą. W ich środowisku są przypadki niejasnego zbywania i nabywania gruntów, zakupu pałacyków przez prezesa Orlenu, dziś właściciela Nowej Trybuny Opolskiej. Dochody pana prezydenta są jasne - usłyszeliśmy w nagranym komunikacie.

Radny sejmiku Tomasz Gabor, reprezentujący Zjednoczoną Prawicę zaznaczył na swojej konferencji prasowej, że temat "prezydenckiego" mieszkania w OTBS wrócił, bo na jaw wyszedł fakt zmiany kryteriów. Podkreślił, że wcześniej preferowane były osoby najmniej zarabiające, natomiast zmieniono je (kryteria - dop. red) po raz pierwszy, gdy o mieszkanie przy Oleskiej 35 ubiegał się Arkadiusz Wiśniewski.

- Zostały zmienione przydziały na zasadę: kto pierwszy, ten lepszy. Przecież pracę TBS-ów nadzoruje prezydent miasta, więc teraz można tylko domniemywać, kto mógł mieć największą wiedzę na temat zmiany tych kryteriów. W związku z tym apeluję do pana prezydenta o złożenie rezygnacji z funkcji prezydenta.

Radny miejski Michał Nowak na pytanie czy temat zakupu mieszkania przy Oleskiej stał się kolejnym elementem walki politycznej z Arkadiuszem Wiśniewskim zaznaczył: - Ja walczę w momentach, gdy zauważam niegospodarność, zaś nabycie mieszkania uważam za niemoralne.

- Wojna polityczna jest zawsze, zawsze walczymy o lepsze jutro. Uważam, że postępowanie prezydenta było niegodne, tym bardziej, że sam podkreślał, że mieszkania z TBS są dla ubogich - tak z kolei na to pytanie odpowiedział radny sejmiku Tomasz Gabor.

Opolski ratusz prócz komunikatu nie odniósł się z osobna do zaprezentowanych zarzutów.