Radio Opole » Gospodarka
2022-08-11, 18:30 Autor: Piotr Wójtowicz

Kominiarze ostrzegają: tej zimy z powodu cen węgla do pieców mogą trafić stare meble, wersalki i plastik

Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży [fot.P.Wójtowicz]
Kominiarze z 17 krajów z różnych stron świata debatują w Prószkowie koło Opola nad wyzwaniami dla ich branży w sytuacji drożejących paliw. W kongresie zorganizowanym przez Korporację Kominiarzy Polskich uczestniczy około 100 osób. Jak zaznacza prezes tego stowarzyszenia w Opolu Waldemar Drożdżol, spotkanie jest ukierunkowane na kryzys energetyczny, ponieważ rosnące ceny węgla czy gazu mogą mieć przełożenie na wzrost zanieczyszczenia środowiska.
- Ja się obawiam, by opony z lasu nie trafiały do pieców - podkreśla Waldemar Drożdżol, który w ten sposób odniósł się do rosnących cen węgla. Problem z dostępem do źródeł energii zauważa również prezydent Europejskiej Federacji Kominiarzy Oswald Wilhelm z Niemiec. Odpowiadając na pytanie o obawy związane z paleniem odpadami w domowych piecach, zaznaczył, że po zachodniej stronie Odry problem zredukowano karami. Tam za palenie na przykład plastikiem grozi kara do 10 tysięcy euro. - Najważniejsze jest uświadamianie, że jeśli palimy odpadami, to dioksyny, które wydostają się do atmosfery, opadają w promieniu około 20 metrów od komina. Czyli zatruwamy własny ogród. Natomiast niestety i u nas są osoby, do których takie tłumaczenie nie dociera, chociaż jest dużo lepiej niż w przeszłości - stwierdził.

Jeden z kominiarzy z Brzegu dodał: - Już w kwietniu zauważyłem, że z ulic szybciej niż zwykle zaczęły znikać "gabaryty", czyli niektórzy mieszkańcy wrócili do tego, by tym palić i pewnie problem się nasili w najbliższym sezonie grzewczym. Jego zdaniem, czynnik ekonomiczny tej zimy będzie bardzo istotny, ponieważ bardzo wiele rodzin nie będzie stać na to, by kupić dwie albo trzy tony węgla. - Będą również trudności z zakupem drewna, więc w tej sytuacji coś sobie znajdą. Pewnie "do łask" wrócą butelki plastikowe, papiery, tektura, a przy okazji stare meble, czy wersalka trafią do paleniska. Uczestnik kongresu tłumaczy, że z tym procederem trudno walczyć, ponieważ osoby, które decydują się na ogrzewanie domów odpadami są świetnie do tego przygotowane. - Nawet jeśli do pieca wrzucają części starych mebli i mają je pocięte, to ukrywają je, przykrywając drewnem opałowym -

Mistrz kominiarski Sławomir Okruch ze Szczecina również podczas obchodów domów zauważa, że wielu pali tym, co się zmieści do pieca. - Spotkaliśmy się z takim przypadkiem, że matka wyciągała spod dziecka zużytego pampersa i wrzucała do pieca. - Zwrócił przy tym uwagę na planowane dopłaty do źródeł ogrzewania. - Składaliśmy teraz oświadczenia związane z podaniem źródeł ogrzewania, natomiast słyszę, że są osoby, które gdy dowiedziały się, iż mogą otrzymać dofinansowanie w wysokości 3 tysięcy złotych, to wprowadzają korekty w deklaracjach, ale jakie będą tego konsekwencje, to tego nie wiemy. W naszym rejonie zauważamy także, że właściciele ogródków, gdy wycinają drzewa to gałęzie już nie trafiają one do zielonych odpadów, ale są pewnie gromadzone z przeznaczeniem do spalenia.

Mistrz kominiarstwa Wilhelm Otrzonsek z Dobrodzienia, nawiązując do cen węgla, stwierdził: - Zdaję sobie sprawę, że gdybym miał do wyboru - ogrzać dom, w którym mieszka mój wnuk [i nie miał pieniędzy ], to zdecydowałbym się na palenie tym, co jest dostępne. Ponadto skoro nie ma dostępności do opału dobrego gatunku, to będziemy ogrzewać się tym, co jest w zasięgu ręki. To się pewnie skończy tragedią, ponieważ tak jak mówił Oswald Wilhelm - te zanieczyszczenia spadną tuż przy naszym domu i to wszystko będziemy wdychać - podkreślił. - Ja czekałem bezskutecznie na węgiel od dwóch miesięcy i nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że moja 80-letnia matka wyklika sobie w komputerze zamówienie, a potem pojedzie na skład albo sama zamówi sobie transport. Niedawno kupiłem dwie tony węgla i to "bardzo bolało", ponieważ za jedną tonę zapłaciłem 3 tysiące 200 złotych, czyli tyle, ile za wakacje w ciepłych krajach.

Dodajmy, że kongres członków Europejskiej Federacji Kominiarzy odbywa się w hotelu w Prószkowie.
Kominiarze o cenach energii

Gospodarka

2024-08-19, godz. 14:55 Samorząd Branic zakończył kolejną inwestycję drogową. W planach jest kilkanaście następnych Po blisko 12 miesiącach zakończył się remont drogi i budowa ścieżki rowerowej łączącej Branice z miejscowością Wysoka. Gmina pozyskała tę drogę ze… » więcej 2024-08-16, godz. 15:08 Rekordowo szybkie żniwa w kombinacie rolnym w Kietrzu Kombinat Rolny w Kietrzu rekordowo szybko zakończył tegoroczne żniwa. Zbiory rzepaku i pszenicy, dwóch podstawowych gatunków, w których specjalizuje się… » więcej 2024-08-12, godz. 16:05 Droga transportu rolnego połączy SAG Ujazd z parkiem w Strzelcach Opolskich. Skorzystają rowerzyści Wkrótce bez przeszkód na rowerze będzie można dojechać ze Strefy Aktywności Gospodarczej w Ujeździe do parku miejskiego w Strzelcach Opolskich. Tam powstaje… » więcej 2024-08-12, godz. 11:50 Marszałek Antoni Konopka o remoncie linii kolejowej Nysa - Brzeg Rosną poważnie szanse na modernizację linii kolejowej Nysa - Brzeg, co mogłoby się rozpocząć za dwa lata. Jak wskazywał w Porannej Rozmowie Radia Opole… » więcej 2024-08-11, godz. 09:07 Klienci ECO mogą być spokojni. Stawki za ogrzewanie nie wzrosną Coraz więcej spółek podnosi ceny energii, wody, czy też ogrzewania. Jednak mieszkańcy Opola oraz ci, którzy korzystają z usług ECO mogą być spokojni… » więcej 2024-08-08, godz. 20:00 Nie warto czekać do zimy. Sprzedawcy zalecają zakup węgla już teraz Choć mamy środek lata i do sezonu grzewczego pozostało jeszcze trochę czasu, to już teraz, jak mówią właściciele składów węgla, warto się zaopatrzyć… » więcej 2024-08-08, godz. 15:24 Drogi jak nowe. Gmina Głubczyce zakończyła kolejne inwestycje drogowe Samorząd Głubczyc zakończył trzy kolejne inwestycje drogowe. Generalny remont przeszły ulice Niepodległości i Chrobrego oraz odcinek drogi na trasie Gołuszowice-… » więcej 2024-08-08, godz. 13:00 „Rośnie presja na inwestycje”. Gminy zaniedbują naliczanie opłaty adiacenckiej Zaniechania w egzekwowaniu opłaty adiacenckiej stwierdziła Najwyższa Izba Kontroli w czterech gminach na Opolszczyźnie. Problem dotyczy też innych samorządów… » więcej 2024-08-07, godz. 18:00 „Mamy ok. 500 kopciuchów”. Głuchołazy dopłacą do wymiany źródła ogrzewania Samorząd Głuchołaz przygotował dla mieszkańców dotacje na wymianę tradycyjnego ogrzewania na ekologiczne. Skorzystać mogą z ogólnopolskiego program „Ciepłe… » więcej 2024-08-07, godz. 14:30 "Ten punkt jest dla nas zbawieniem". Gogolin ma nowy obiekt elektroenergetyczny [ZDJĘCIA] Jest w stanie zasilić 11 tysięcy domów jednorodzinnych, a także podstację trakcyjną PKP oraz tereny inwestycyjne. Taką moc ma otwarty dziś (07.08) obiekt… » więcej
12131415161718
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »