Wojewoda zobaczył i ocenił rozwiązania komunikacyjne w Gogolinie. "To wzór do naśladowania"
Efekty remontów i wizję nowego układu komunikacyjnego w Gogolinie zobaczył dziś (07.12) wojewoda Adrian Czubak zaproszony przez burmistrza Joachima Wojtalę. W budynku dworca kolejowego, który został przebudowany na wielofunkcyjne centrum przesiadkowe, pokazano efekt docelowy.
Składa się na niego między innymi wiadukt samochodowy nad linią kolejową E-30 i przejście podziemne omijające torowisko. Poza tym duży nacisk jest kładziony na rozwój sieci ścieżek rowerowych, łączący centrum Gogolina z Krapkowicami oraz strefą ekonomiczną.
- Widzimy tu duży wzrost gospodarczy - ocenia wojewoda Adrian Czubak. - To jest niesamowite, że rodzinne firmy podbijają nie tylko Polskę, ale i cały świat. Warto więc wspomagać gminy nastawione prorozwojowo. Ten samorząd patrzy szerzej - działa prospołecznie i odpowiedzialnie. Za każdym razem burmistrz Wojtala podkreśla ochronę środowiska i pomoc drugiemu człowiekowi. Martwi się o mieszkańców, którzy w czasie remontów mają pewne utrudnienia. To jest naprawdę wzór do naśladowania.
Burmistrz Wojtala zaznacza, że całego projektu nie da się zrealizować w rok czy dwa, ale trzeba mieć wizję i krok po kroku ją wykonywać. - Lada dzień wyłonimy wykonawcę przebudowy ulicy Wierzbowej i dodamy ścieżkę rowerową - mówi. - To wiąże się z koniecznością połączenia ścieżek, bo one muszą dokądś prowadzić. Chodzi także o bezpieczny dojazd do strefy ekonomicznej, ponieważ stworzyliśmy tam nowe miejsca pracy, a nie wszyscy będą dojeżdżać samochodami. W przyszłym roku staną tutaj stacje rowerowe, więc będzie można przyjechać pociągiem, wskoczyć na rower i pojechać do celu.
Prace budowlane przy wiadukcie oraz przejściu podziemnym ruszą prawdopodobnie w przyszłym roku.
- Widzimy tu duży wzrost gospodarczy - ocenia wojewoda Adrian Czubak. - To jest niesamowite, że rodzinne firmy podbijają nie tylko Polskę, ale i cały świat. Warto więc wspomagać gminy nastawione prorozwojowo. Ten samorząd patrzy szerzej - działa prospołecznie i odpowiedzialnie. Za każdym razem burmistrz Wojtala podkreśla ochronę środowiska i pomoc drugiemu człowiekowi. Martwi się o mieszkańców, którzy w czasie remontów mają pewne utrudnienia. To jest naprawdę wzór do naśladowania.
Burmistrz Wojtala zaznacza, że całego projektu nie da się zrealizować w rok czy dwa, ale trzeba mieć wizję i krok po kroku ją wykonywać. - Lada dzień wyłonimy wykonawcę przebudowy ulicy Wierzbowej i dodamy ścieżkę rowerową - mówi. - To wiąże się z koniecznością połączenia ścieżek, bo one muszą dokądś prowadzić. Chodzi także o bezpieczny dojazd do strefy ekonomicznej, ponieważ stworzyliśmy tam nowe miejsca pracy, a nie wszyscy będą dojeżdżać samochodami. W przyszłym roku staną tutaj stacje rowerowe, więc będzie można przyjechać pociągiem, wskoczyć na rower i pojechać do celu.
Prace budowlane przy wiadukcie oraz przejściu podziemnym ruszą prawdopodobnie w przyszłym roku.