Radio Opole » Wiadomości z regionu
2024-07-10, 09:00 Autor: Jan Poniatyszyn

Prokuratura umarza, starostwo zapowiada zażalenie ws. śledztwa dotyczącego szpitala w Prudniku

Szpital Prudnickiego Centrum Medycznego [fot. Jan Poniatyszyn]
Szpital Prudnickiego Centrum Medycznego [fot. Jan Poniatyszyn]
Prudnicka prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nadużycia zaufania przez Witolda Rygorowicza, poprzedniego prezesa Prudnickiego Centrum Medycznego. Spółka ta zarządza szpitalem powiatowym. Czynności prokuratorskie obejmowały m.in. decyzje związane z udzieleniem zamówienia publicznego na dostarczanie posiłków dla pacjentów, wynajęcia lokali mieszkalnych dla pracowników szpitala.
- Ocena materiału dowodowego dotyczyła też innych wątków - mówi prokurator Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu. – W tym szpitalu dokonywała się duża inwestycja związana z przebudową jednego z oddziałów na blok operacyjny i budową sterylizatorni. Rzutowało to na wydatki szpitala. Był problem zatrudnienia na kilku etatach jednego lekarza specjalisty.

- Prokurator dostrzegł kontekst sytuacyjny podejmowania tych decyzji – wskazuje Stanisław Bar. – Problemy z zapewnieniem obsługi szpitala, poszczególnych jego oddziałów, przy jednoczesnym obowiązku zapewnienia ich ciągłego funkcjonowania. Był stan epidemii związany z szerzeniem się wirusa SARS-CoV-2. To wszystko złożyło się na to, że jakkolwiek te decyzje nie zawsze wydające się z pierwszego wejrzenia, jako najbardziej optymalne, były jednak wyrazem działania w interesie podmiotu, a nie na jego szkodę.

Prokurator nie dopatrzył się w postępowaniu Witolda Rygorowicza znamion czynu zabronionego.

Przypomnijmy, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa złożyły władze powiatu prudnickiego.

- Nie zgadzamy się z postanowieniem prokuratury o umorzeniu śledztwa – mówi starosta prudnicki Radosław Roszkowski. – Postanowienie prokuratury pomija bardzo liczne dowody świadków, ważne argumenty biegłego. Nasze stanowisko jest takie, że na tym etapie postępowanie nie powinno się zakończyć. Zdecydowanie składamy zażalenie i będziemy mocno argumentować, że ten temat jednak powinien być przez sąd rozpatrzony.

- Występowałem jako świadek - mówi Witold Rygorowicz, obecny radny miejski Prudnika. – Gdybym miał podsumować jednym zdaniem całą sytuację, to powiedziałbym czyste ręce, czyste sumienie. Czas, w którym działaliśmy to był COVID, bardzo trudny okres. Potężny remont bloku operacyjnego i budowa centralnej sterylizatorni nie zostały rozpoczęte przez moich poprzedników. Cały ciężar spoczął na mnie. Każda decyzja była podyktowana dobrem spółki.

Sąd może utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie prokuratury lub uchylić je i przekazać sprawę prokuraturze celem wyjaśnienia okoliczności wskazanych przez skarżącego.
Stanisław Bar
Stanisław Bar
Radosław Roszkowski
Witold Rygorowicz

Wiadomości z regionu

2024-07-02, godz. 20:00 Opaski bezpieczeństwa i opieka sąsiedzka - to kolejne formy wsparcia seniorów z regionu Opaski bezpieczeństwa mają zapewnić seniorom opiekę na odległość. W ramach Korpusu Wsparcia Seniorów 31 gmin z województwa opolskiego otrzyma pieniądze… » więcej 2024-07-02, godz. 19:00 "Będzie dużo ciekawych wydarzeń jesienią". Prudnik ma unijne dofinansowanie na współpracę z Czechami Imprezy sportowe, rekreacyjne i działania promocyjne zrealizuje Prudnik z czeskimi partnerami z Jesenika i Krnova. Cztery projekty takiej współpracy uzyskały… » więcej 2024-07-02, godz. 19:00 Byczyna: można starać się o miejsce dla dziecka w nowym żłobku Ruszyła rekrutacja do nowego żłobka w Byczynie. Na ten cel samorząd zaadaptował parter budynku szkoły podstawowej przy ulicy Poznańskiej. » więcej 2024-07-02, godz. 18:45 Jacht dryfował na Jeziorze Nyskim. Akcja WOPR i policji wodnej 'Na wysokości Siestrzechowic jacht obija się o koronę wałów' - taką informację przekazał dzisiaj świadek na numer alarmowy WOPR Nysa. » więcej 2024-07-02, godz. 18:00 Myszołów uprzykrzał życie spacerowiczom w pobliżu S11. Nadleśnictwo Olesno uspokaja Informacje o pozorowanych atakach drapieżnego ptaka trafiły do Nadleśnictwa Olesno. Co najmniej dwie takie sytuacje miały miejsce na leśnym odcinku drogi… » więcej 2024-07-02, godz. 18:00 Będą powtórzone wybory... na sołtysa Moszczanki W Moszczance powtórzone będą wybory sołtysa. Doszło tam do niecodziennej sytuacji. W tajnym głosowaniu podczas zebrania wiejskiego dwukrotnie padł remis… » więcej 2024-07-02, godz. 17:30 W Praszce i Wilkowie będą wybory uzupełniające Po tym jak część radnych objęła funkcję wójta lub burmistrza, w pięciu samorządach zwolniły się mandaty. W regionie trwają więc wybory uzupełnia… » więcej 2024-07-02, godz. 17:15 "Smartfon nie jest do niczego potrzebny". Wakacyjne obozy w grodzie pod Byczyną Nie brakuje chętnych dzieci i nastolatków do spędzenia części wakacji z daleka od cywilizacji. To obozy tematyczne w grodzie rycerskim w Biskupicach obok… » więcej 2024-07-02, godz. 16:00 Przedwakacyjna sesja. Nyscy radni będą dyskutować o mieszkalnictwie Przed nami ostatnia przed wakacjami sesja Rady Miejskiej w Nysie. - Jednym z najważniejszych jej punktów jest rozwój mieszkalnictwa - podkreśla burmistrz Kordian… » więcej 2024-07-02, godz. 15:45 Nietypowe znalezisko w Nysie. Ciężarek znany z siłowni ma ponad 80 lat Kettlebell, czyli kojarzący się z siłownią przedmiot znaleźli nyscy archeolodzy z tamtejszego muzeum powiatowego. 10-kilogramowy ciężarek odnaleziono na… » więcej
11121314151617
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »