- Zdajemy sobie sprawę z tego, że sytuacja finansowa wielu osób się zmieniła, stąd tegoroczne hasło akcji, że dobro to wynik dzielenia się - mówi Oliwier Zieliński, koordynator promocji projektów Szlachetna Paczka i Akademia Przyszłości w województwie opolskim. - Dlatego, że potrafimy się dzielić. Pokazujemy to zawsze w trudnych momentach, kiedy pomagamy sobie nawzajem. Zachęcamy, by paczki przygotowywać w większych grupach znajomych, sąsiadów czy pracowników. Zawsze warto dołączyć do kogoś i wybrać rodzinę. Dzięki temu więcej osób w naszym regionie otrzyma pomoc.

- W ubiegłym roku miałam panią, której pomoc w ramach Szlachetnej Paczki na tyle pomogła, że teraz jest samodzielna, podjęła pracę i jej życie się odmieniło. Wiem, że Szlachetna Paczka dała jej taki impuls do działania - dodaje Natalia Podmostka, wolontariuszka z Opola.

- To co istotne w tym roku wśród głównych potrzeb rodzin nie znajdziemy węgla - zauważa Oliwier Zieliński. - Wszyscy wiemy, jaka jest sytuacja energetyczna w kraju, dlatego nie jesteśmy w stanie zapewnić rodzinom węgla ani innych źródeł opału. Wśród potrzeb pojawia się oczywiście żywność, odzież na zimę czy artykuły chemii gospodarczej.

- Widzimy, że w tym roku wielu rodzinom bardziej zależy na jedzeniu, o węgiel nawet nie pytają - mówi Karina Sowa, liderka i wolontariuszka rejonu Krapkowice.

Darczyńcy mogą wybrać rodziny na stronie www.szlachetnapaczka.pl. Co ważne baza rodzin będzie jeszcze uzupełniania. Dodajmy, że w ubiegłym roku średnio jedną paczkę przygotowywało 31 osób.

Na przygotowanie paczek darczyńcy mają czas do 10 grudnia. Wtedy rozpocznie się Weekend Cudów, czyli moment, kiedy dary będą przekazywane potrzebującym. Weekend Cudów potrwa do niedzieli 11 grudnia.