Brzeg: w tym tygodniu powinna ruszyć wypłata dodatku węglowego. Ogrzewający domy innymi paliwami będą musieli poczekać nieco dłużej
1188 wniosków o dopłaty do węgla wpłynęło do brzeskiego urzędu miejskiego. Na dzisiejszej (29.09) sesji radni mają zdecydować o wprowadzeniu pieniędzy na ten cel do budżetu gminy.
Jak zapowiada kierownik biura spraw społecznych i zdrowia w brzeskim magistracie Anna Owczar, gdy to nastąpi, pierwsze zweryfikowane pozytywnie gospodarstwa mają szansę otrzymać pieniądze jeszcze w tym tygodniu.
- Po przyjęciu uchwały odnośnie przyjęcia do planu finansowego środków na wypłatę węgla, chcemy ruszyć z pierwszymi wypłatami. Urząd jest na to przygotowany. Wszystkim osobom, które poskładały wnioski i w nich jest komplet informacji niezbędnych do wypłaty, będziemy sukcesywnie wypłacać. Myślę, że może i od jutra nam się uda - powiedziała.
Nieco dłużej będą musieli poczekać mieszkańcy wykorzystujący inne rodzaje opału. Tymi wnioskami zajmuje się brzeski MOPS. Jego kierownik Sebastian Matuszewski wskazuje, że do tej pory po dodatek zgłosiło się około 30 takich gospodarstw.
- Do 5 października jesteśmy zobowiązani do złożenia wniosku do urzędu wojewódzkiego o zapotrzebowanie na środki. W późniejszym okresie te pieniądze będą przekazywane do gmin. Doświadczenie, jeśli chodzi o dopłaty węglowe, mówi o tym, że ten proces może potrwać około miesiąca - przyznaje.
Według szacunków MOPS-u, dotychczas po dopłaty do zakupu drewna, pelletu, oleju opałowego czy gazu LPG zgłosiło się około 15 procent uprawnionych gospodarstw. O dodatek pyta z kolei sporo osób korzystających z gazu ziemnego. Ten rodzaj paliwa nie jest jednak objęty programem bezpośrednich dopłat.
- Po przyjęciu uchwały odnośnie przyjęcia do planu finansowego środków na wypłatę węgla, chcemy ruszyć z pierwszymi wypłatami. Urząd jest na to przygotowany. Wszystkim osobom, które poskładały wnioski i w nich jest komplet informacji niezbędnych do wypłaty, będziemy sukcesywnie wypłacać. Myślę, że może i od jutra nam się uda - powiedziała.
Nieco dłużej będą musieli poczekać mieszkańcy wykorzystujący inne rodzaje opału. Tymi wnioskami zajmuje się brzeski MOPS. Jego kierownik Sebastian Matuszewski wskazuje, że do tej pory po dodatek zgłosiło się około 30 takich gospodarstw.
- Do 5 października jesteśmy zobowiązani do złożenia wniosku do urzędu wojewódzkiego o zapotrzebowanie na środki. W późniejszym okresie te pieniądze będą przekazywane do gmin. Doświadczenie, jeśli chodzi o dopłaty węglowe, mówi o tym, że ten proces może potrwać około miesiąca - przyznaje.
Według szacunków MOPS-u, dotychczas po dopłaty do zakupu drewna, pelletu, oleju opałowego czy gazu LPG zgłosiło się około 15 procent uprawnionych gospodarstw. O dodatek pyta z kolei sporo osób korzystających z gazu ziemnego. Ten rodzaj paliwa nie jest jednak objęty programem bezpośrednich dopłat.