Ostatnie dni rekrutacji do szkół średnich. Ogólniaki i technika idą "łeb w łeb"
Chętnych więcej niż miejsc. Trwa rekrutacja, a szkoły średnie w Opolu nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Szczególnie widać to w czołowych placówkach regionu, gdzie na jedno miejsce czekają średnio ponad dwie osoby.
Dobra wiadomość dla kandydatów jest taka, że w opolskich szkołach średnich będzie 100 miejsc więcej niż w ubiegłym roku szkolnym, czyli ponad 2300.
- Mamy przygotowanych po 28 miejsc w sześciu klasach technikum i dwóch szkoły branżowej - informuje Dariusz Dobrowolski, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu. - Najbardziej obleganym jest zawód technik-informatyk. Następnie technik-mechatronik. W przypadku informatyki może być nawet do trzech kandydatów na miejsce. Ważne są atmosfera szkoły, jej lokalizacja i zawody, w których kształcimy. Dają one szasnę na pracę m.in. w branży hi-tech.
- Przy rekrutacji brane są pod uwagę wyniki z egzaminu 8-klasisty i wyniki uzyskane w szkole - dodaje Joanna Raźniewska, dyrektor III LO w Opolu. - Oceny z przedmiotów kierunkowych. Do każdego profilu brane są pod uwagę różne przedmioty, oprócz tych stałych jak język polski, matematyka i język obcy. Do tego jeszcze punkty za wybitne osiągnięcia, za udział w konkursach, tytuły laureatów w ogóle zwalniają z rekrutacji. To jest świetny bonus dla najlepszych. Do tego też punkty za wolontariat, za wzorowe zachowanie.
Jak podkreśla naczelnik wydziału oświaty opolskiego ratusz Aleksander Iszczuk proporcje pomiędzy szkołami ogólnokształcącymi a technikami rozkładają się pół na pół.
- Jest około 1600 chętnych do liceów i taka sama liczba do szkół technicznych i branżowych - mówi Iszczuk. - Mamy podobną liczbę osób zainteresowanych kształceniem zawodowym. Powoli zainteresowanie kształceniem technicznym, branżowym stopniowo wzrasta.
Absolwenci szkół podstawowych na dostarczenie niezbędnych dokumentów mają czas do środy (13.07). Listy kandydatów zakwalifikowanych szkoły przedstawią 20 lipca.
- Mamy przygotowanych po 28 miejsc w sześciu klasach technikum i dwóch szkoły branżowej - informuje Dariusz Dobrowolski, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych w Opolu. - Najbardziej obleganym jest zawód technik-informatyk. Następnie technik-mechatronik. W przypadku informatyki może być nawet do trzech kandydatów na miejsce. Ważne są atmosfera szkoły, jej lokalizacja i zawody, w których kształcimy. Dają one szasnę na pracę m.in. w branży hi-tech.
- Przy rekrutacji brane są pod uwagę wyniki z egzaminu 8-klasisty i wyniki uzyskane w szkole - dodaje Joanna Raźniewska, dyrektor III LO w Opolu. - Oceny z przedmiotów kierunkowych. Do każdego profilu brane są pod uwagę różne przedmioty, oprócz tych stałych jak język polski, matematyka i język obcy. Do tego jeszcze punkty za wybitne osiągnięcia, za udział w konkursach, tytuły laureatów w ogóle zwalniają z rekrutacji. To jest świetny bonus dla najlepszych. Do tego też punkty za wolontariat, za wzorowe zachowanie.
Jak podkreśla naczelnik wydziału oświaty opolskiego ratusz Aleksander Iszczuk proporcje pomiędzy szkołami ogólnokształcącymi a technikami rozkładają się pół na pół.
- Jest około 1600 chętnych do liceów i taka sama liczba do szkół technicznych i branżowych - mówi Iszczuk. - Mamy podobną liczbę osób zainteresowanych kształceniem zawodowym. Powoli zainteresowanie kształceniem technicznym, branżowym stopniowo wzrasta.
Absolwenci szkół podstawowych na dostarczenie niezbędnych dokumentów mają czas do środy (13.07). Listy kandydatów zakwalifikowanych szkoły przedstawią 20 lipca.