Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-09-22, 17:00 Autor: Witold Wośtak

Czy mieszkaniec Pawłowiczek groził śmiercią ukraińskiemu małżeństwu? Poszło o mycie schodów, w sądzie ruszył dziś proces

Oskarżony
Oskarżony
Oskarżony
Oskarżony
Pokrzywdzeni
Pokrzywdzeni
W opolskim sądzie okręgowym ruszył proces Zbigniewa B. oskarżonego o kierowanie gróźb wobec obywateli Ukrainy. Mężczyzna zamieszkały w Pawłowiczkach miał grozić pozbawieniem życia małżeństwu zza wschodniej granicy, powołując się na ich przynależność narodową.
Chodzi o okres od stycznia do lipca ubiegłego roku. Prokurator Maria Kostrzewa-Jelonek z Prokuratury Rejonowej w Strzelcach Opolskich odczytała akt oskarżenia.

- Nakazywał mu również opuszczenie terytorium Polski, a nadto 3 lipca 2020 roku zastosował wobec Siergieja przemoc z powodu jego przynależności narodowej w ten sposób, że uderzył go pięścią w klatkę piersiową, przy czym w tym czasie jego zdolność do rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem była w znacznym stopniu ograniczona.

Oskarżony zapewniał, że miał dobre relacje z sąsiadami aż do początku lipca 2020 roku.

- Obydwoje przyszli do moich drzwi. Zadzwonił i "z pazurami do mnie". Otworzyłem drzwi, on do mnie wszedł i nie wiedziałem, co zrobić. Odepchnąłem go i później usiadłem na schodach. My wcześniej mieliśmy dobre relacje. Ukraińska sąsiadka powiedziała później "wy nie chcecie, żebyśmy tutaj mieszkali", ale to ona powiedziała, a nie ja.

Sędzia Robert Mietelski odczytał wyjaśnienia Zbigniewa B. z postępowania przygotowawczego.

- Pani twierdziła, że biorę z żoną pieniądze za mycie schodów, a tak nie było. Kontekst był taki: ona twierdziła, że my powinniśmy myć te schody, a oni też musieli je myć. Wtedy pan powiedział do mojej żony "ja tu myję schody, a pani później idzie do gminy po pieniądze za mycie schodów". My nie bierzemy z gminy żadnych pieniędzy i wtedy myślałem, że on żartuje tylko w ten sposób.

Pokrzywdzony Ukrainiec powiedział, że problemy rozpoczęły się, kiedy skorzystał z programu łączenia rodzin i sprowadził do Polski żonę oraz dzieci.

- Zaczęło się od wyzywania. Oskarżony potrafił wejść do naszej kuchni bez pukania. Żona była zszokowana i pytała, dlaczego on wchodzi jak do siebie do domu. Co do sprzątania, oskarżony miał harmonogram, którego przestrzegaliśmy. Teraz już nie sprząta nikt. Raz w tygodniu sprzątała jego żona, a w innym tygodniu sprzątałem ja albo moja żona.

Rozprawa została odroczona do 29 listopada.
Maria Kostrzewa-Jelonek
Oskarżony
Robert Mietelski
Pokrzywdzony

Wiadomości z regionu

2024-09-25, godz. 09:24 Wróciła rehabilitacja w nyskim szpitalu. Pacjenci będą informowani telefonicznie Szpital powiatowy w Nysie wznowił dziś (25.09) zajęcia rehabilitacyjne dla wszystkich pacjentów. Ta część usług medycznych była wcześniej prowadzona… » więcej 2024-09-25, godz. 07:30 Opolanie znów będą mogli zadbać o swoje serca podczas akcji profilaktycznej Bezpłatne badania, konsultacje czy warsztaty zdrowego żywienia czekają na chętne osoby, które w sobotę (28.09) pojawią się na pl. Kopernika w Opolu. Akcję… » więcej 2024-09-24, godz. 20:30 Opolscy "terytorialsi" będą mieć swoją brygadę. Ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony Terytorialnej Województwo opolskie wkrótce będzie mieć samodzielną brygadę wojsk obrony terytorialnej. W Opolu właśnie ruszyło formowanie 17. Opolskiej Brygady Obrony… » więcej 2024-09-24, godz. 20:07 Tysiąc zniszczonych mieszkań, 40 ulic i wszystkie 4 mosty. Głuchołazy walczą ze skutkami wielkiej wody - 123 miejscowości w województwie opolskim uległy zniszczeniu podczas powodzi. Niewątpliwie Głuchołazy są w wyjątkowej sytuacji - mówiła wojewoda opolska… » więcej 2024-09-24, godz. 20:00 Koniec punktu ewakuacyjnego w Łosiowie. Do szkoły wrócą uczniowie, ale potrzeba dezynfekcji Kilka osób ewakuowanych z gminy Lewin Brzeski przed powodzią musiało dzisiaj (24.09) wyprowadzić się z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łosiowie. » więcej 2024-09-24, godz. 19:30 W Głuchołazach wciąż nie ma wody pitnej. Miasto próbuje stworzyć prowizoryczną magistralę Władze Głuchołaz zapewniają, że robią wszystko, aby do końca tygodnia uruchomić zasilanie wodociągu. Jednak to zależy od wielu czynników, między innymi… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 "Chcemy spać spokojnie". Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera o remont zapory Mieszkańcy Jarnołtówka apelują do premiera Donalda Tuska w sprawie remontu zapory. W piśmie skierowanym do szefa rządu proszą o ujęcie w planach inwestycyjnych… » więcej 2024-09-24, godz. 19:15 Woda w piwnicach, nie wszędzie prąd, w mieście pełno żołnierzy. Raport z Lewina Brzeskiego [ZDJĘCIA] Woda nadal stoi w piwnicach domów i bloków w Lewinie Brzeskim. To kolejny dzień sprzątania po zalaniu niemal 90 procent miasta. » więcej 2024-09-24, godz. 18:30 "Jeszcze chwila i zaczną się wylęgać myszy". Mieszkańcy Głuchołaz toną w śmieciach Lewobrzeżne Głuchołazy toną w śmieciach. Mieszkańcy zaczęli sprzątanie i wynoszenie zniszczonych rzeczy. Problem w tym, że od kilku dni zalegają one… » więcej 2024-09-24, godz. 18:00 Sesja sejmiku: pieniądze dla powiatów i szczepionki na tężec 400 tysięcy złotych trafi do kasy powiatu prudnickiego na przebudowę dźwigu w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Głogówku oraz zakup sprzętu pulmonologicznego… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »