Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-07-02, 15:45 Autor: Witold Wośtak

Ruszył proces, ale nadal nie jest pewne, kto doprowadził do zgonu 45-latka. Libacja i pobicie ze skutkiem śmiertelnym w Kędzierzynie-Koźlu

Oskarżony Michał B. [fot. Witold Wośtak]
Oskarżony Michał B. [fot. Witold Wośtak]
Matka zmarłego ze zdjęciem syna przed rozprawą [fot. Witold Wośtak]
Matka zmarłego ze zdjęciem syna przed rozprawą [fot. Witold Wośtak]
Przed Sądem Okręgowym w Opolu ruszył proces Michała B. w sprawie śmiertelnego pobicia. Na początku lutego tego roku w Kędzierzynie-Koźlu podczas spotkania w mieszkaniu doszło do kłótni z 45-letnim Mateuszem K., prawdopodobnie o obecną tam Iwonę K.
Oskarżony przyznał, że uderzył Mateusza K. kilkukrotnie w żebra. Jednak śledczy ustalili, że doszło też do poważnych obrażeń, które nie powstały tylko na skutek pobicia.

Poszkodowany zmarł w szpitalu po ośmiu dniach, a przyczyną było uszkodzenie narządów wewnętrznych. Poważnie uszkodzony został odbyt, w który oskarżony miał włożyć świeczkę.

Prokurator Wojciech Kamiński z Prokuratury Rejonowej w Kędzierzynie-Koźlu odczytał w akcie oskarżenia, jakie obrażenia odniósł pobity mężczyzna.

- Mateusz doznał obrażeń ciała w postaci urazu wielonarządowego, niewydolności oddechowej i krążeniowej. Były też liczne, obustronne złamania żeber, stłuczenia płuc, a nadto rozerwanie górnej odbytnicy. Te obrażenia skutkowały śmiercią Mateusza 10 lutego 2021 roku.

Przed rozprawą rozmawialiśmy z matką zmarłego. Według niej, lekarze w szpitalu ocenili, że nigdy nie widzieli tak pobitego człowieka.

- Jeszcze w grudniu leżał w Opolu na chirurgii neurologicznej. Miał padaczkę i wykonano trepanację czaszki. On był bardzo ciężko chory i w lutym dopiero wracał do zdrowia, więc nie było możliwości, aby on zaczepiał czy cokolwiek podobnego. On zwyczajnie nie miałby nawet jeszcze siły. Mateusz raczej nie awanturował się. Powiedziałabym, że spokojny i bezkonfliktowy.

Sędzia Małgorzata Marciniak odczytała wyjaśnienia oskarżonego. Wynika z nich, że mężczyzna niewiele pamięta, bo był pijany.

- Siedzieliśmy przy zapalonych świecach. Nie wiem, co to były za świeczki – nie pamiętam – byłem pijany. Żałuję tego, co wydarzyło się. Nie kopałem Mateusza, nie rzucałem nim ani nie popychałem go. Nie wsadzałem świeczki do odbytu i nie wiem, kto mógł to zrobić. Faktem jest, że było tam dużo świeczek, bo oni nie mieli prądu i dlatego zapalili je. Nie pamiętam, żebym to ja wsadził świeczkę.

Wcześniej Michał B. zaproponował dla siebie karę 6 lat pozbawienia wolności, ale nie zgodziła się prokuratura, bo oskarżony nie przyznał się do wszystkich zarzucanych czynów, czyli również pobicia Iwony K.

B. jeszcze raz przedstawił swoją wersję wydarzeń.

- Wszyscy piliśmy alkohol – bardzo dużą ilość alkoholu. Kiedy pokrzywdzony uderzył mnie, oddałem mu w żebra i zasnąłem po jakimś czasie. Gdzieś o drugiej obudziłem się, zobaczyłem Iwonę razem z Sewerynem, kiedy leżeli na rozbitej szybie od drzwi. Iwona nakłaniała mnie, żebym uderzył pokrzywdzonego. Wtedy powiedziałem „nie wtrącaj się”, złapałem ją za szyję i położyłem na łóżko. Właściwie rzuciłem na łóżko.

Rozprawę odroczono do 3 listopada. Potrzeba opinii 2 biegłych psychiatrów i biegłego medycyny sądowej. Poza tym dzisiaj w sądzie stawili się nie wszyscy świadkowie.
Wojciech Kamiński
Matka zmarłego
Małgorzata Marciniak
Michał B.

Wiadomości z regionu

2024-12-04, godz. 16:00 Pełna kuchnia gospodyń i 65 blach pierników. Chrząstowice podtrzymują tradycję świąteczną Zagniatanie, formowanie ciasta, wykrawanie i zdobienie. Każda z kobiet ma określone zadania podczas corocznej akcji pieczenia pierników w Chrząstowicach. » więcej 2024-12-04, godz. 15:20 Wizyta rządowej delegacji. Sprawdzano postępy przy odbudowie szkół w Lewinie [ZDJĘCIA] Ponad 10 milionów złotych z budżetu centralnego trafiło do gminy Lewin Brzeski na usuwanie skutków powodzi w placówkach oświatowych. Prace rozpoczęły… » więcej 2024-12-04, godz. 14:10 Trudna sytuacja finansowa Volley Strzelce Opolskie. Klub obawia się o dalsze funkcjonowanie Gmina Strzelce Opolskie zamierza o blisko połowę zmniejszyć coroczną dotację dla drugoligowych siatkarzy Volley Strzelce Opolskie. Władze klubu, który w… » więcej 2024-12-04, godz. 14:00 Mikołaj, rozświetlenie choinki i pokaz ognia. Kluczbork zaprasza na Święto Światła Święto Światła rozpocznie w piątek (06.12) po południu Kluczborski Jarmark Bożonarodzeniowy. » więcej 2024-12-04, godz. 14:00 Tradycja i szacunek do górniczej pracy. W Opolu również obchodzona jest Barbórka 4 grudnia to wyjątkowy dzień dla wszystkich górników - Barbórka. Choć Opolszczyzna nie słynie z kopalni węgla kamiennego, to i u nas biali górnicy obchodzą… » więcej 2024-12-04, godz. 13:25 Nyskie ujęcie wody pitnej do remontu. "Pieniądze musiały się znaleźć" Ujęcie wody pitnej dla Nysy wizytował dziś (04.12) Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi. » więcej 2024-12-04, godz. 13:21 Ponad kilogram narkotyków wykryto u mężczyzny poszukiwanego do odbycia kary więzienia Prudniccy kryminalni zabezpieczyli znaczne ilości narkotyków, w sprawie zatrzymali także podejrzanego. Mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia… » więcej 2024-12-04, godz. 12:56 Blok na osiedlu AK w Opolu jest przykładem dostępności dla osób z niepełnosprawnościami Spółdzielnia Mieszkaniowa w Opolu z 'Laurem Dostępności 2024'. Główną nagrodę w kategorii 'Obiekt mieszkalny' przyznano zarządcy za budynek przy ulicy… » więcej 2024-12-04, godz. 12:05 Komitet referendalny z Nysy musi poczekać co najmniej do połowy stycznia. Takie są przepisy Przy założeniu maksymalnych terminów, referendum w Nysie mogłoby zostać zorganizowane po wyborach prezydenckich. Tak wynika z odpowiedzi Państwowej Komisji… » więcej 2024-12-04, godz. 12:00 Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz o rekordowej transzy z KPO - Te pieniądze są pewne - potwierdziła w Porannej Rozmowie Radia Opole Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej oraz wiceprzewodnicząca… » więcej
40414243444546
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »