"Sposób na pokazanie swojej podmiotowości". Komentarze po głosowaniu ws. Funduszu Odbudowy
Tak niegłosowanie za Funduszem Odbudowy przez Solidarną Polskę podczas wtorkowej sesji sejmowej podsumował w Porannej Loży Radiowej politolog dr Bartłomiej Machnik. Gościem programu był też senator PiS Jerzy Czerwiński, który mówił o tym, co teraz czeka ustawę ratyfikacyjną dot. funduszu w izbie wyższej parlamentu.
- Jeśli chodzi o rządzących, to od pewnego czasu sytuacja jest bez zmian. Mniejsze ugrupowania, w tym wypadku Solidarna Polska, chcą pokazywać swoją podmiotowość i nie są już tak ochocze do współpracy 100-procentowej z PiS - powiedział w Porannej Loży Radiowej politolog dr Bartłomiej Machnik z Collegium Humanum, pytany o krótko- i długofalowe konsekwencje politycznych głosowań ws. ratyfikacji Funduszu Odbudowy w przypadku obozu rządzącego. - Z perspektywy czasowej sam jestem ciekaw, co będzie dalej - dodał.
- Mieliśmy takie sygnały, że takie pomniejsze głosowania zawsze były przez te partie trochę inaczej interpretowane, były sygnały tej podmiotowości, natomiast wtorek to rzeczywiście był takim momentem dużego kalibru, jeśli chodzi o niezgodność, więc teoretycznie bez zmian, natomiast z perspektywy czasowej, ja sam jestem ciekaw, co będzie dalej - mówił gość Radia Opole.
- Jeżeli chodzi o opozycję, to mam wrażenie, że ta narracja po głosowaniu nad Funduszem Odbudowy i odsądzanie Lewicy od czci i wiary się skończy. Nikt nie ma złudzeń, że będziemy mieli koalicję PiS - Lewica - mówił politolog Bartłomiej Machnik.
- Mamy pewne turbulencje na opozycji, troch pretensji, ale z czasem - pamiętajmy - że nic tak nie łączy, jak wspólny wróg, a Zjednoczona Prawica, a szczególnie PiS, takim wrogiem, dla Koalicji, Lewicy, troch mniej dla PSL-u, ale jest - dodał Bartłomiej Machnik.
- Jeśli chodzi o Lewicę to w sprawie głosowania za Funduszem Odbudowy postąpiła - według mnie - jak powinna - mówił politolog. - Są pewne tematy, gdzie odsuwamy szyldy partyjne, bo rządy mijają, a pieniądze z tego funduszu pozostaną - skwitował Machnik.
Teraz ustawą w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy zajmie się Senat. - Następne posiedzenie mamy w przyszłym tygodniu, ale ta ustawa ratyfikacyjna raczej nie będzie rozpatrywana, choć teoretycznie jest to możliwe - mówił na antenie Radia Opole senator PiS Jerzy Czerwiński, pytany w kolejnej odsłonie Porannej Loży Radiowej o to, czy Senat jest już gotowy do debaty nad funduszem odbudowy.
- Podejrzewam, że tutaj Senat ma odegrać swoją tradycyjną rolę, to znaczy przeciągnie tę możliwość w miarę długo, tuż przed terminem 30-dniowym zakończy pracę, po to tylko, by pokazać swojej publiczności, swoim wyborcom, że bardzo się stara. Już zresztą zostały zapowiedziane takie akcje, jak wysłuchanie publiczne - powiedział senator Jerzy Czerwiński.
- Mieliśmy takie sygnały, że takie pomniejsze głosowania zawsze były przez te partie trochę inaczej interpretowane, były sygnały tej podmiotowości, natomiast wtorek to rzeczywiście był takim momentem dużego kalibru, jeśli chodzi o niezgodność, więc teoretycznie bez zmian, natomiast z perspektywy czasowej, ja sam jestem ciekaw, co będzie dalej - mówił gość Radia Opole.
- Jeżeli chodzi o opozycję, to mam wrażenie, że ta narracja po głosowaniu nad Funduszem Odbudowy i odsądzanie Lewicy od czci i wiary się skończy. Nikt nie ma złudzeń, że będziemy mieli koalicję PiS - Lewica - mówił politolog Bartłomiej Machnik.
- Mamy pewne turbulencje na opozycji, troch pretensji, ale z czasem - pamiętajmy - że nic tak nie łączy, jak wspólny wróg, a Zjednoczona Prawica, a szczególnie PiS, takim wrogiem, dla Koalicji, Lewicy, troch mniej dla PSL-u, ale jest - dodał Bartłomiej Machnik.
- Jeśli chodzi o Lewicę to w sprawie głosowania za Funduszem Odbudowy postąpiła - według mnie - jak powinna - mówił politolog. - Są pewne tematy, gdzie odsuwamy szyldy partyjne, bo rządy mijają, a pieniądze z tego funduszu pozostaną - skwitował Machnik.
Teraz ustawą w sprawie ratyfikacji Funduszu Odbudowy zajmie się Senat. - Następne posiedzenie mamy w przyszłym tygodniu, ale ta ustawa ratyfikacyjna raczej nie będzie rozpatrywana, choć teoretycznie jest to możliwe - mówił na antenie Radia Opole senator PiS Jerzy Czerwiński, pytany w kolejnej odsłonie Porannej Loży Radiowej o to, czy Senat jest już gotowy do debaty nad funduszem odbudowy.
- Podejrzewam, że tutaj Senat ma odegrać swoją tradycyjną rolę, to znaczy przeciągnie tę możliwość w miarę długo, tuż przed terminem 30-dniowym zakończy pracę, po to tylko, by pokazać swojej publiczności, swoim wyborcom, że bardzo się stara. Już zresztą zostały zapowiedziane takie akcje, jak wysłuchanie publiczne - powiedział senator Jerzy Czerwiński.