Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-01-29, 07:00 Autor: Katarzyna Doros

Dzieci z klas 1-3 po powrocie do nauki stacjonarnej w szkołach są wycofane, mają zaległości. "Nawet na WF są wolniejsze" - mówią nauczyciele

Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Uczniowie klas 1-3 w szkole podstawowej [fot. Katarzyna Doros]
Najmłodsi uczniowie, którzy od 1,5 tygodnia znów uczą się stacjonarnie są bardziej wycofani i mają problem z ponownym nawiązywaniem relacji. Część z nich zaległości związane z nauką pisania liter będzie musiała nadrabiać na zajęciach wyrównawczych. To wnioski nauczycieli po kilku dniach od powrotu uczniów do szkolnych ławek.
- W tym momencie mogę powiedzieć, że na 10 uczniów 3 ma jeszcze problem z pisaniem, te literki im się mylą. Są takie sytuacje, kiedy dzieci mają rodzeństwo, jest np. czworo i że rodzic nie miał czasu, żeby przysiąść z dzieckiem. To widać teraz, kiedy ja mogę podejść do ucznia i na bezpośrednio go skorygować - mówi pani Anna, nauczycielka w jednej ze szkół w powiecie oleskim.

- Klasy pierwsze, które może nie od podstaw, ale pewnych rzeczy uczyły się jeszcze w przedszkolu. Przypomnijmy, że tam też mieli nauczanie zdalne na wielu różnych komunikatorach - mówi Mirosław Śnigórski, dyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 im. Polskich Olimpijczyków w Opolu. - Nie mam wątpliwości, że dzieci muszą mieć zaległości. Nawet na wychowaniu fizycznym widać, że te dzieci są wolniejsze, mniej sprawne i trochę rozleniwione.

- Jedna wychowawczyni klasy drugiej po lekcji WF-u powiedziała: "Jejku, moje dzieci zapomniały, jak się piłką kozłuje". Zauważyliśmy, że niektóre dzieci po powrocie do szkoły się jąkają, a inne są wycofane, że znowu nawiązanie tych relacji po takiej przerwie z rówieśnikami sprawia problem. Wiemy już o tym, widzimy, że niektóre z tych dzieci potrzebuje wsparcia i pomocy w obszarze emocjonalno-społecznym. Jest dużo pracy - dodaje Grażyna Danielko, wicedyrektor Publicznej Szkoły Podstawowej nr 2 w Opolu i jednocześnie nauczycielka w klasach 1-3.

Radości z powrotu do szkoły nie kryją sami uczniowie, którzy jak mówią, tęsknili za kolegami z klasy. - Jak uczyłam się w domu, to nikogo nie widziałam. Tak przez internet, to jakby patrzeć na fotografię tylko - mówi Ania z trzeciej klasy.

- Cieszę się, bo teraz widzę moje koleżanki i kolegów. Bardzo lubię moją panią. Jak uczyłam się w domu najwięcej problemów miałam z zadaniami z matematyki, z dzieleniem i z mnożeniem. Mam 8 lat i bardzo lubię chodzić do szkoły - dodaje Weronika z klasy drugiej.

Dziś (28.01) podczas konferencji prasowej minister zdrowia poinformował, że nauczanie stacjonarne pozostaje w klasach 1-3 szkół podstawowych. Pozostali uczniowie starszych klas będą uczyć się zdalnie co najmniej do 14 lutego.
nauczycielka
Mirosław Śnigórski, Grażyna Danielko
uczniowie

Wiadomości z regionu

2024-11-20, godz. 17:27 Udany weekend otwarcia na namysłowskim basenie. Obiekt odwiedziło ponad 2 tysiące osób Ponad 2 tysiące osób odwiedziło w miniony weekend kryty basen w Namysłowie. Obiekt został otwarty po ponad 5-letniej przerwie spowodowanej koniecznością… » więcej 2024-11-20, godz. 16:30 Stadion w Kietrzu prawie jak nowy. Kończy się modernizacja obiektu Dobiega końca kompleksowy remont stadionu miejskiego w Kietrzu. Praktycznie cała dotychczasowa infrastruktura obiektu została wymieniana na nową. W ramach… » więcej 2024-11-20, godz. 16:12 Namysłów stawia na lokalny biznes. W mieście zorganizowano forum gospodarcze Namysłowski magistrat chce bardziej stymulować lokalny biznes. Mają temu służyć cykliczne spotkania w ramach Namysłowskiego Forum Gospodarczego, którego… » więcej 2024-11-20, godz. 15:58 Sądowy spór powiatu prudnickiego z samorządem województwa o zwrot części dotacji na rewitalizację parków Sąd uznał rację Powiatu Prudnickiego, który zaskarżył decyzję Opolskiego Urzędu Marszałkowskiego. Spór dotyczy zwrotu części dofinansowania przyznanego… » więcej 2024-11-20, godz. 15:32 Możliwa rozbudowa składowiska odpadów w gminie Kietrz. Są pierwsze głosy sprzeciwu Część mieszkańców gminy Kietrz sprzeciwia się ewentualnej rozbudowie lokalnego wysypiska śmieci. Ich zdaniem poszerzenie składowiska o blisko 5 hektarów… » więcej 2024-11-20, godz. 15:17 Pogarsza się zdrowie psychiczne młodych Polaków. "Rodzice powinni być w życiu dzieci" Kondycja zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży jest tematem dwudniowej konferencji naukowej na Uniwersytecie WSB Merito Opole. Na miejscu bierze w niej udział… » więcej 2024-11-20, godz. 14:13 Województwa opolskie i śląskie planują wspólnie upamiętnić Tragedię Górnośląską W ostatnich dniach opolscy samorządowcy byli w Katowicach i właśnie tam zaprezentowano logotyp na 80. rocznicę tych wydarzeń i zapowiedziano wspólne obc… » więcej 2024-11-20, godz. 13:10 Park kieszonkowy i inne "zielone inwestycje". Opole z unijną dotacją Park kieszonkowy ma powstać u zbiegu ulic Reymonta i Ozimskiej w Opolu. » więcej 2024-11-20, godz. 12:00 Kanał ulgi dla Nysy, zbiorniki na Morze i Ścinawce Niemodlińskiej. Priorytety przeciwpowodziowe w powiecie nyskim - Czynimy starania, by jak najszybciej wyeliminować wszystko to, co złego wydarzyło się w trakcie wrześniowej powodzi - zapewnił w Porannej Rozmowie Radia… » więcej 2024-11-20, godz. 11:59 Branice chcą przejąć most graniczny. Planują wspólny remont z czeskim partnerem Uszkodzony w czasie powodzi most graniczny w Dzierżkowicach czeka na kapitalny remont. Ze względu na zły stan techniczny, obiekt jest wyłączony z użytkowania… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »