Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-12-13, 20:30 Autor: Monika Matuszkiewicz

"To były ciężkie chwile". Świadkowie wprowadzenia stanu wojennego przekazali swoją historię młodszym pokoleniom

Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Spotkanie świadków stanu wojennego w Opolu [fot. M. Matuszkiewicz]
Przy pomniku Żołnierzy Wyklętych na pl. Wolności w Opolu zgromadzili się świadkowie wydarzeń wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia 1981. Publicznie zabrali głos i podzieli się swoimi wspomnieniami. Głównym organizatorem dzisiejszej (13.12) wieczornicy był Instytut Pamięci Narodowej w Opolu.
- Naszym celem jest opowiedzenie tej historii przede wszystkim młodym ludziom, którzy nie wiele wiedzą o tym, co działo się 38 lat temu - mówi Tomasz Greniuch, naczelnik delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Opolu. - My wysłaliśmy zaproszenie do maksymalnej liczby gości i mam nadzieję, że osoby, które nigdy się na ten temat nie wypowiadały, to odważą się i powiedzą, czym był dla nich stan wojenny i z jakim represjami się spotkali.

Według Wiesława Uklei, opozycjonisty z czasów PRL, stan wojenny rozbił ostatni bunt polskiego społeczeństwa przeciwko okupacji sowieckiej.

- Zupełnie go zdezorganizował i stworzył sytuację agenturalną w postaci okrągłego stołu, który stan rzeczy trwa do dziś. Widzimy naocznie, jak wygląda sytuacja - mówi Wiesław Ukleja, opozycjonista z czasów PRL.

- Było nam przykro, że byliśmy wtedy tłamszeni i zastraszani - dodaje Tadeusz, mieszkaniec Opola. - Spotykaliśmy się, część działaczy została internowana. Ci, którzy zostali, to zaczęli produkować bibułę, anonimowo, bo baliśmy się, że mogą nas zamknąć. Ja wspominam to źle.

O 19.30 w całym kraju zostało zapalone światełko wolności.
Tomasz Greniuch
Wiesław Ukleja
Tomasz

Wiadomości z regionu

2024-12-27, godz. 20:00 Co z nietrafionym prezentem? Zwrot w sklepie stacjonarnym to dobra wola sprzedawcy, nie obowiązek Jeżeli gwiazdkowy prezent okazał się nietrafiony, ubrania za małe, a zabawka zdublowana, to w wielu przypadkach takie przedmioty można zwrócić do sklepów… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 40-letni biznes zniknął w sekundę. Księgarz z Głuchołaz stara się wrócić do normalności Wrześniowa powódź zniszczyła nie tylko domy, obiekty miejskie, ale również wiele małych firm z tradycjami. Przykładem jest księgarnia, która do 15 września… » więcej 2024-12-27, godz. 20:00 Korespondencja z urzędem bez wychodzenia z domu. Od nowego roku wchodzą e-Doręczenia Od 1 stycznia w całym kraju zacznie obowiązywać system e-Doręczeń. Jest to odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru. Zmiana oznacza między… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Ukradł baranka z żywej szopki, bo chciał go hodować na własnej posesji. Zwierzę wróciło do matki 42-letni mieszkaniec Ujazdu ukradł 4-dniowego baranka z żywej szopki przy kościele. Mężczyzna pozbawił malucha mleka matki, skazując go na śmierć. Do… » więcej 2024-12-27, godz. 17:00 Zawekować, zamrozić i wykorzystać na inne sposoby. To pomysły, jak nie zmarnować świątecznych potraw W polskich domach rocznie marnuje się prawie 3 miliony ton żywności. Tak wynika z najnowszych danych publikowanych przez Federację Polskich Banków Żywności… » więcej 2024-12-27, godz. 16:00 Opolskie służby podsumowują świąteczne interwencje. W Kędzierzynie-Koźlu zginął mężczyzna Sporo pracy mieli opolscy policjanci na drogach naszego regionu w czasie świąt Bożego Narodzenia. » więcej 2024-12-27, godz. 15:00 Powódź uszkodziła posadzkę w głuchołaskim kościele. Odkryła kryptę, być może średniowieczną Nadal odkrywane są skutki wrześniowej powodzi w Głuchołazach. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia w kościele pod wezwaniem świętego Wawrzyńca w centrum… » więcej 2024-12-27, godz. 14:26 Opolanie różnie oceniają kończący się rok. "Oby następny nie był gorszy" Było dobrze, mogło być lepiej lub cały rok jest do zapomnienia. Ostatnie dni grudnia to czas podsumowań w gospodarce, sporcie, życiu zawodowym czy prywa… » więcej 2024-12-27, godz. 13:50 Awantura w Tarnowie Opolskim. 3-miesięczny areszt dla ojca i syna Groźby wobec sąsiadów, podpalenie ich sterty drewna, a później znieważenie interweniujących policjantów. Do 5 lat więzienia grozi ojcu i synowi z Tarnowa… » więcej 2024-12-27, godz. 12:45 Mężczyzna wpadł do zamarzniętego stawu w Brzegu. Uratowali go policjanci O wielkim szczęściu może mówić 21-letni mieszkaniec Brzegu. Wczoraj (26.12) przed godziną 23:00 mężczyzna wpadł do stawu i nie potrafił wydostać się… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »