Wojewoda nie zmienił zdania w sprawie sali im. Lecha Kaczyńskiego
Sala Herbowa Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego jednak będzie nosić imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Wojewoda Adrian Czubak gościł dziś (07.04) przedstawicieli Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej i Komitetu Obrony Demokracji, ale rozmowa nie przyniosła zmiany decyzji.
- Postulowaliśmy, żeby uszanować mieszkańców Opolszczyzny, którzy mają odmienne zdanie na ten temat. Poza tym można by przeprowadzić konsultacje społeczne. W Opolu mamy przecież już skwer imienia Lecha Kaczyńskiego, a wkrótce zostanie rozstrzygnięty konkurs na miejsce upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej. Te argumenty nie zostały przyjęte – wyjaśnia.
Z kolei Przemysław Pospieszyński, radny Opola z ramienia Platformy Obywatelskiej, przekonywał przed spotkaniem, że wojewoda powinien skupić się na swoich obowiązkach.
- Teraz co chwilę upamiętnia się kogoś, najczęściej patronów prawicy. W tym budynku niedługo zabraknie ścian na honorowanie zasłużonych osób. Takie inicjatywy nie godzą się w budynkach służących jako instytucje państwowe. Powinny służyć takiej działalności, a nie stawać się muzeum – ocenia.
Wojewoda Adrian Czubak odpowiada, że pamięć o wybitnych postaciach i tragicznych wydarzeniach musi być przekazywana następnym pokoleniom.
- Herby powiatów Opolszczyzny pozostaną na swoim miejscu. Nie uważam też, że zmiana nazwy sali może spowodować rozbicie województwa. Ja chcę być rozliczany ze swojej służby, podjętych inicjatyw i rezultatów tych działań, a nie przez pryzmat tego, że chcę oddać komuś cześć i chwałę - podkreśla.
Działacze Nowoczesnej przeprowadzili w ostatnich dniach minikonsultacje społeczne. Jak twierdzą, 80 procent z grupy 500 pytanych było przeciw nazwaniu sali imieniem Lecha Kaczyńskiego.