Uczestnicy konferencji zgodzili się, że globalna sytuacja na rynku energii uległa ostatnio zmianom, głównie ze względu na wywołaną przez Rosję wojnę i ograniczenie dostaw z tego kierunku. Zdaniem ekspertów rządy i biznes, planując przyszłą architekturę energetyczną w Unii Europejskiej, powinny więcej uwagi poświęcić odnawialnym źródłom energii. Zwłaszcza jednemu z najbardziej efektywnych - elektrowniom wiatrowym.

Kluczowym wydarzeniem konferencji PSEW 2023 była „Debata polityczna Energia dla Polski - wizje sektora energetycznego po wyborach”. Mimo ostrych sporów, uczestniczący w dyskusji politycy i przedstawiciele biznesu byli zgodni co do tego, że Polska powinna zwiększać udział odnawialnych źródeł energii w swoim miksie energetycznym.

„Liderzy partii politycznych jasno wskazywali, że energetyka wiatrowa - zarówno ta na lądzie, jak i na morzu - trwale wpisze się w miks energetyczny Polski. Żaden z przedstawicieli partii nie kwestionował roli wiatraków” - przekonywał Janusz Gajowiecki, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW), organizatora konferencji.

Prezes podkreślał, że obecny rok jest przełomowy dla polskiej energetyki wiatrowej, ponieważ rząd zliberalizował ustawę „odległościową” - co spowodowało, że inwestorzy rozpoczęli nowe inwestycje w lądowe farmy wiatrowe.

„Rząd ponadto wyznaczył nowe lokalizacje i rozstrzygnął, kto będzie w przyszłości realizował inwestycje w wiatraki na morzu” - tłumaczył prezes PSEW.

Michał Kołodziejczyk, prezes Equinor w Polsce, przekonywał, że aby powstrzymać kryzys energetyczny, należy jak najszybciej zatwierdzić nowe założenia polskiej strategii energetycznej.

„Morska energetyka wiatrowa powinna rozwijać się płynnie, w szczególności przejście z pierwszej do drugiej fazy rozwoju offshore w Polsce, co przyczyni się do utrzymania tempa transformacji energetycznej i budowania łańcucha krajowych dostawców” - wskazywał Michał Kołodziejczyk.

Według niego transformacja energetyczna nie powiedzie się bez rozwoju sieci energetycznej. Prezes Equinor w Polsce zwracał uwagę na konieczność przyspieszenia budowy stałoprądowego mostu energetycznego między północą a południem, a także na potrzebę sprawnego wdrożenia technologii cable poolingu [współdzielenie infrastruktury energetycznej pomiędzy instalacjami opartymi o różne źródła energii odnawialnej - PAP]. Służyłoby to bardziej efektywnemu wykorzystaniu sieci i włączaniu do niej większych mocy z OZE.

„Reprezentowany przez nas biznes - morska energetyka wiatrowa - jest zadowolony z dotychczasowych działań rządu. Głównie dlatego, że stworzono ramy rozwoju tych źródeł, wdrażając ustawę o morskiej energetyce wiatrowej, co odblokowało potencjał offshore wind w Polsce” - zaznaczył prezes Equinor w Polsce.

Alicja Chilińska-Zawadzka, CEO EDF Renewables Polska, zapewniała, że offshore (morska energetyka wiatrowa) jest szybko rozwijającą się gałęzią polskiej gospodarki i dużą szansą dla polskiego państwa.

„Jako globalny gracz i lider w dziedzinie energii odnawialnej jesteśmy przygotowani, aby dołożyć swoją cegiełkę do budowania tego sektora. Jesteśmy dumni, że w postępowaniach rozstrzygających o morskich lokalizacjach nasza oferta została doceniona przez Ministerstwo Infrastruktury, zajmując miejsce w rankingach ocen zaraz po polskich championach Orlenie oraz PGE” - mówiła Alicja Chilińska-Zawadzka.

Wg jej opinii firma EDF Renewables Polska jest gotowa, aby przystępować do biznesowych partnerstw i dzielić się swoim doświadczeniem, wiedzą i technologią.

„Czujemy, że DNA EDF Renewables Polska, jako spółki Skarbu Państwa, to bardzo duże zrozumienie tego, czego polska morska energetyka wiatrowa potrzebuje. Myślę, że nasz wkład dla polskiej energetyki wiatrowej i rozwoju tego programu będzie ogromny” - mówiła Alicja Chilińska-Zawadzka.

Projekty w dziedzinie polskiej energetyki wiatrowej to inwestycje wielkoskalowe, o bardzo dużym stopniu skomplikowania i strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa Polski. Jeden błąd w kontrakcie kosztuje nie tylko miliardy złotych, ale też może opóźnić realizację o wiele lat.

Z kolei Agata Staniewska-Bolesta, dyrektorka zarządzająca Orsted Offshore Polska zwracała uwagę na rolę lokalnych społeczności w procesie powstawania farm wiatrowych. Podkreślała, że firmie zależy na utrzymywaniu dobrej relacji z ludźmi mieszkającymi w pobliżu inwestycji.

„Instalowanie morskiej energetyki wiatrowej to dla nich powiew nowości niosący pozytywny wpływ. Realizowaliśmy projekty na różnych rynkach i mamy przykłady, choćby z Wielkiej Brytanii, gdzie potrafiliśmy bardzo ożywić lokalne społeczności poprzez wsparcie ich naszą inwestycją” - przekonywała Agata Staniewska-Bolesta.

Chodzi przede wszystkim o nowe miejsca pracy, które, jej zdaniem, są dobrze płatne, zrównoważone i długotrwałe - Orsted Offshore Polska operuje farmami nawet przez 35 lat.

„Już dziś mogę przyznać, że mamy bardzo dobrą relację z lokalną społecznością w Choczewie, gdzie jest instalowana część lądowa naszej farmy wiatrowej. Wspólnie z inwestorami zainwestowaliśmy tam w fundusz zrównoważonego rozwoju dla tej społeczności” - tłumaczyła dyrektorka zarządzająca Orsted Offshore Polska.

Jak to działa? Strony wspólnie ustalają, na co będą przeznaczone pieniądze z funduszu. Dzięki temu - jak przekonuje Agata Staniewska-Bolesta - społeczność lokalna bierze aktywny udział w powstawaniu inwestycji i definiuje swoje potrzeby, które firma jest gotowa spełniać.

Według Sebastiana Jabłońskiego, prezesa Respect Energy, jednym z największych problemów branży wiatrowej w Polsce jest brak odpowiednich miejsc pod budowę elektrowni.

„Problemem są też skomplikowane zasady legislacyjne. Ich uproszczenie i udostępnienie większych obszarów pod nowe inwestycje jest kluczowe, abyśmy mogli szybciej rozwijać energetykę wiatrową na lądzie” - przekonywał prezes Respect Energy.

PSEW 2023 to największe w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej wydarzenie branżowe poświęcone energetyce wiatrowej - w jednym miejscu skupia decydentów, liderów opinii, przedstawicieli samorządów, stowarzyszeń biznesowych i ekologicznych, media oraz całą branżę wiatrową.

Źródło informacji: PAP MediaRoom

UWAGA: Za materiał opublikowany przez redakcję PAP MediaRoom odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”.