Radio Opole » Kraj i świat
2022-11-26, 07:20 Autor: PAP

Ukraina/ Kobiety z Chersonia: Rosjanie aresztowali nas za słuchanie ukraińskiej muzyki, na przesłuchaniach razili prądem

Rażone prądem za przekazywanie wojskom ukraińskim pozycji wroga i aresztowane nawet za słuchanie ukraińskiej muzyki – kobiety w wyzwolonym Chersoniu opowiadają PAP, w jaki sposób przeciwstawiały się rosyjskiemu najeźdźcy. Każda z nas robiła tyle, na ile było ją stać – mówią.

Wysoka dziewczyna o długich, rudych włosach radośnie macha ukraińską flagą w kierunku przejeżdżających samochodów armii Ukrainy na placu w centrum miasta.


„Tak się cieszę się, że nasi przyszli, że wróciła wolna Ukraina! W końcu mogę chodzić ubrana, jak chcę, słuchać tego, co chcę i mówić to, co chcę. Przy Rosjanach nie mogliśmy tego robić. Nie można było nic” – wyznaje z uśmiechem na ustach.


„Podczas okupacji przekazywałam naszym dane o rosyjskich pozycjach. Wiele razy byłam przesłuchiwana. Rosjanie razili mnie prądem, ale teraz nie chcę o tym mówić. Nie jestem jeszcze do tego gotowa” – ucina.


Na pytanie, ile ma lat znów szeroko się uśmiecha. „Szesnaście. Niech pan nie płacze. To już przeszłość, a ja jestem szczęśliwa. Żyję w wolnej Ukrainie” – odpowiada, by za chwilę zniknąć w tłumie.


Skala tortur stosowanych przez Rosjan w okupowanym Chersoniu nie jest jeszcze do końca znana. Prokuratura generalna w Kijowie poinformowała, że dotychczas w wyzwolonej części obwodu chersońskiego odnaleziono 430 cywilów zabitych przez siły okupacyjne oraz dziewięć miejsc, w których torturowano ludzi.


Jednym z symboli ukraińskiego oporu w wojnie z Rosją jest piosenka Czerwona Kałyna. W okupowanym Chersoniu była ona zakazana. Za jej słuchanie można było trafić do aresztu, który mieszkańcy miasta nazywają piwnicą.


„Miałyśmy z koleżankami imprezkę, domówkę i któraś włączyła za głośno Czerwoną Kałynę. Rosyjskie służby przyjechały po kilkunastu minutach i zarobiłyśmy trzy doby w piwnicy. Zostałyśmy aresztowane za to, że włączyłyśmy ukraińską muzykę!” – emocjonuje się około dwudziestoletnia Ołena.


„Po trzech dniach wyszłyśmy i już za bramą zaczęłyśmy wykrzykiwać Sława Ukrainie. Jesteśmy niezłomne!” – z dumą podkreśla w rozmowie z PAP.


W Chersoniu nie było zorganizowanego ruchu oporu, jednak kobiety mówią, że ludzie o pozycji proukraińskiej angażowali się w sprzeciw wobec okupanta na tyle, na ile potrafili.


Natalia włączyła się w pomoc szkole swojej córki, której zespół odmówił prowadzenia lekcji pod rosyjską kuratelą i w języku rosyjskim.


„Nasza szkoła ani jednego dnia nie działała jako rosyjska. Nauczyciele i dyrekcja z pomocą rodziców powynosili ze szkoły i poukrywali po domach wszystkie dokumenty, żeby Rosjanie nie zdobyli danych uczniów. Brałam w tym udział” - opowiada


„Póki w Chersoniu był internet, dzieci uczyły się online po ukraińsku. Za nic nie puściłabym dziecka do rosyjskiej szkoły. Nie mogłam pozwolić, by moja córka wysłuchiwała od rosyjskich nauczycieli, jak to Rosja nas ratuje. Ona nikogo nie ratowała, ona na nas napadła. Nikt tu na Rosję nie czekał i nikt jej nie chciał” – mówi Natalia.


Chersoń okupowany był przez Rosję od początku marca. 9 listopada siły agresora pod naciskiem armii ukraińskiej wycofały się z położonego na prawym brzegu Dniepru miasta i zajęły pozycje na lewym brzegu tej rzeki. 11 listopada do Chersonia wkroczyły wojska Ukrainy.


Z Chersonia Jarosław Junko (PAP)


jjk/ jar/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 12:20 Serbia/ W Belgradzie rozpoczęło się pierwsze "Ogólnoserbskie Zgromadzenie" W Belgradzie otworzono w sobotę pierwsze 'Ogólnoserbskie Zgromadzenie' - forum skupiające polityków z Serbii oraz Republiki Serbskiej, większościowo serbskiej… » więcej 2024-06-08, godz. 12:20 Włochy/ Burmistrz Sieny dla PAP: trzeba pogodzić potrzeby mieszkańców i turystów Siena podobnie, jak wszystkie inne historyczne miasta sztuki oraz architektury we Włoszech, zmaga się z problemem nadmiernej turystyki - powiedziała PAP burmistrz… » więcej 2024-06-08, godz. 12:20 Lekkoatletyczne ME - Zalewski w półfinale biegu na 400 m Karol Zalewski czasem 45,80 awansował do półfinału biegu na 400 m w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. 12 zawodników zostało zwolnionych w… » więcej 2024-06-08, godz. 12:10 French Open - Świątek zwykle wygrywa finały W sobotę Iga Świątek zagra z Włoszką Jasmine Paolini o trzeci z rzędu triumf w wielkoszlemowym French Open. To będzie też 26. finał polskiej tenisistki… » więcej 2024-06-08, godz. 12:10 Ukraina/ Drony wywiadu wojskowego HUR zaatakowały rosyjskie lotnisko w Północnej Osetii Drony ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR zaatakowały rosyjskie lotnisko wojskowe w Północnej Osetii, skąd wylatują samoloty, wykorzystywane do uderzeń… » więcej 2024-06-08, godz. 12:00 Pomorskie/ Zmarł wieloletni wójt gminy Kobylnica Leszek Kuliński W sobotę zmarł wójt gminy Kobylnica (woj. pomorskie) Leszek Kuliński (66 lat) - poinformowano na stronie internetowej urzędu gminy. Kuliński pełnił funkcję… » więcej 2024-06-08, godz. 11:50 Dania/ Premier Frederiksen doznała lekkiego urazu kręgosłupa szyjnego w wyniku ataku Premier Danii Mette Frederiksen doznała lekkiego urazu kręgosłupa szyjnego - poinformowała w sobotę jej kancelaria. W piątek wieczorem szefowa duńskiego… » więcej 2024-06-08, godz. 11:50 ME 2024 - trener Portugalczyków: doświadczenie Ronaldo bardzo ważne dla nas Selekcjoner reprezentacji Portugalii Roberto Martinez nie ukrywa, że jego zespół skorzysta z bogatego doświadczenia 39-letniego Cristiano Ronaldo. 'Nie ma… » więcej 2024-06-08, godz. 11:40 Rzecznik KGP: Komendant Główny Policji i prokurator krajowy jadą w sobotę na polsko-białoruską granicę (krótka) W sobotę na polsko-białoruską granicę udaje się Komendant Główny Policji insp. Marek Boroń i prokurator krajowy Dariusz Korneluk - przekazała w sobotę… » więcej 2024-06-08, godz. 11:30 LN siatkarzy - Polska - Brazylia 1:3 (opis) Polscy siatkarze przegrali w Fukuoce z Brazylią 1:3 (21:25, 17:25, 25:21, 23:25) na zakończenie drugiego turnieju Ligi Narodów w Japonii. To ich druga porażka… » więcej
3456789
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »