Radio Opole » Kraj i świat
2022-03-25, 13:10 Autor: PAP

Ekstraklasa koszykarek - Sosnowska: sezon się skończył, a ja jestem bardzo głodna gry

Reprezentantka Polski w koszykówce tradycyjnej oraz 3x3 Klaudia Sosnowska, która z beniaminkiem Polonią Warszawa odpadła w ćwierćfinale play off ekstraklasy, przyznała, że ma niedosyt. "Jestem bardzo głodna gry i przykro, że dla nas sezon się skończył" - powiedziała PAP.

31-letnia koszykarka w barwach Polonii przekroczyła w trwającym sezonie granicę 1000 punktów zdobytych w ekstraklasie. Była drugim strzelcem beniaminka (263 pkt, za Amerykanką Loryn Goodwin - 312) ze średnią 11,4 pkt, 4,2 zbiórek oraz 3,1 asyst.


"W sumie bardzo udany sezon, ale mam niedosyt. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Pomyśleć, że kilka lat temu myślałam, by przejść na sportową emeryturę" - powiedziała z uśmiechem.


Sosnowska będzie odpoczywać od treningów niespełna dwa tygodnie. Grę w koszykówkę łączy z pełnoetatową pracą zawodową w dziale marketingu sportowego firmy 4F.


"Właśnie jestem na wyjeździe służbowym w Finlandii - na Zimowym Olimpijskim Festiwalu Młodzieży Europy w Vuokatti. W następnym tygodniu biorę czterodniowy urlop na wypad za granicę. Potem wracam do treningów, by przygotowywać się indywidualnie do koszykówki 3x3. Ruszamy z kadrą z przygotowaniami pod koniec kwietnia" - dodała.


Główną imprezą dla reprezentacji kobiet 3x3 będzie debiut w czerwcowych mistrzostwach świata w belgijskiej Antwerpii. Polska jest już pewna udziału na podstawie rankingu drużyn narodowych (zajmuje trzecie miejsce na świecie za Niemcami i Francją).


Ranking federacji tworzony jest na podstawie punktów w rankingu indywidualnym. Sosnowska w listopadzie była liderką tego drugiego, a obecnie zajmuje szóstą lokatę na świecie.


"Moim celem jest zakwalifikowanie się do reprezentacji na czerwcowe mistrzostwa świata. Czy trudno mi się przestawić z tradycyjnej koszykówki na 3x3? Nie. Oczywiście widziałam na turniejach 3x3 koszykarzy Euroligi, super zawodników, którzy mylili się, bo na przykład próbowali wznawiać akcję wychodząc na aut... Koszykówka to gra dla myślących, pstryk i trzeba się przestawić, ale to ta sama dyscyplina. Występy w kadrze 3x3 pomogły mi, bo sezon letni pozwolił na zbudowanie pewności siebie, którą przełożyłam na grę w ekstraklasie. W 3x3 jest większa odpowiedzialność, więcej zależy od własnych umiejętności" - podkreśliła.


Sportową przygodę rozpoczynała 19 lat temu w UKS Pułaski na warszawskiej Pradze u trenera Remigiusza Kocia, który następnie prowadził ją w SMS PZKosz Łomianki. Ich drogi skrzyżowały się ponownie w stolicy po kilkunastu latach.


"Koszykówkę trenowała moja starsza siostra, więc jako dziecko chciałam robić to samo. Ona skończyła przygodę, a ja +zakochałam się+ w tej pomarańczowej piłce. Mieszkałam na Ochocie, do szkoły chodziłam na Żoliborzu, a na treningi jeździłam na warszawską Pragę. Byłam zdeterminowana i od początku nastawiona na grę w kosza" - wspomniała.


"Kiedy rozpoczynałam kilka lat temu pracę zawodową pomyślałam, że tak dla przyjemności pogram jeszcze w 1. lidze, bo po prostu kocham koszykówkę. Najpierw był Pruszków, a potem SKK Polonia. W Warszawie asystentem pierwszego szkoleniowca był trener Koć. Pomyślałam: +fajnie, był moim pierwszym trenerem i będzie ostatnim+. Życie napisało jednak inny scenariusz i wróciłam do ekstraklasy" - dodała.


Nie bez wyrzeczeń udaje się jej łączyć pracę zawodową ze sportem na poziomie ekstraklasy i reprezentacji.


"Pracuję z ludźmi, którzy wiedzą czym jest profesjonalny trening, więc obydwie strony - firma i klub były dla mnie wyrozumiałe. Chciałam robić obydwie rzeczy, uznałam, że dam radę. Nie zawsze jest łatwo, ale jestem zadowolona, że się to udaje" - zaznaczyła.


Zdaniem Sosnowskiej w polskiej ekstraklasie z roku na rok występuje coraz więcej klasowych zawodniczek, które poodnoszą poziom rozgrywek.


"Byłam ciekawa swojego powrotu do ekstraklasy. Wyszło nieźle. Teraz jest wiele świetnych zawodniczek, które podnoszą poziom ligi. Nie da się ukryć, że różnica między 1. ligą a ekstraklasą jest wielka. Cieszę się, że Polonia udanie zadebiutowała w najwyższej klasie po tak długiej przerwie (21 latach - PAP)" - oceniła.


Reprezentantka Polski będzie oczywiście śledzić rozpoczynającą się w sobotę rywalizację w półfinałach mistrzostwo kraju. Nie zdradza jednak, kto jej zdaniem ma największe szanse na złoty medal.


"W każdej z drużyn walczących o medale mam wiele koleżanek, przyjaciółek, więc nie zdradzę komu kibicuję. Trzymam za nie kciuki" - zakończyła.


Olga Przybyłowicz (PAP)


olga/ cegl/


Kraj i świat

2024-06-10, godz. 23:40 ME 2024 - Probierz: Lewandowski ma lekki uraz, Karol podkręcił staw skokowy (krótka) Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Michał Probierz poinformował, że w towarzyskim meczu z Turcją (2:1) Karol Świderski podkręcił staw skokowy… » więcej 2024-06-10, godz. 23:40 Lekkoatletyczne ME - złoto Kaczmarek na 400 m i srebro Włodarczyk w rzucie młotem (opis) Natalia Kaczmarek czasem 48,98 poprawiła rekord Polski w biegu na 400 m i zdobyła złoty medal lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie. Za nią uplasowały… » więcej 2024-06-10, godz. 23:30 ME 2024 - Moder: dużo pozytywów po meczach z Ukrainą i Turcją Polscy piłkarze pojadą do mistrzostwa Europy do Niemiec po dwóch zwycięstwach w spotkaniach towarzyskich - w piątek pokonali Ukrainę 3:1, a w poniedziałek… » więcej 2024-06-10, godz. 23:30 Lekkoatletyczne ME - Polska czwarta w klasyfikacji medalowej po czterech dniach Polska z dwoma złotymi, dwoma srebrnym i dwoma brązowymi zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji medalowej po czterech dniach lekkoatletycznych mistrzostw Europy… » więcej 2024-06-10, godz. 23:30 Trener reprezentacji Turcji po meczu z Polską: musimy być skuteczniejsi Włoski selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Turcji Vincenzo Montella przyznał po porażce z Polską w Warszawie 1:2 w meczu towarzyskim, że jego zespół… » więcej 2024-06-10, godz. 23:30 Ekstraklasa koszykarzy – Trefl – King 88:84 (opinie) Po piątym meczu finału play off ekstraklasy koszykarzy Trefl Sopot - King Szczecin (88:84) powiedzieli: Arkadiusz Miłoszewski (trener Kinga): „Przegraliśmy… » więcej 2024-06-10, godz. 23:20 Lekkoatletyczne ME - trener Rożej: popłakałem się ze szczęścia (wideo) Natalia Kaczmarek czasem 48,98 poprawiła rekord Polski i zdobyła złoty medal w biegu na 400 m podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie. 'Nie będę… » więcej 2024-06-10, godz. 23:10 Francja/ Na paryskim Placu Republiki młodzież protestuje przeciw skrajnej prawicy, ale też przeciw rządzącym Pod hasłami sprzeciwu wobec skrajnie prawicowego Zgromadzenia Narodowego (RN) demonstrowały w poniedziałek w Paryżu młodzieżowe ugrupowania lewicowe. Na… » więcej 2024-06-10, godz. 23:10 Lekkoatletyczne ME - Wiesiołek 18. na półmetku dziesięcioboju Paweł Wiesiołek z dorobkiem 4020 pkt zajmuje 18. miejsce po pierwszym dniu dziesięcioboju w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Prowadzi Norweg… » więcej 2024-06-10, godz. 23:10 Lekkoatletyczne ME - wyniki Wyniki finałów czwartego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie: KOBIETY400 m 1. Natalia Kaczmarek (Polska) 48,98 - rekord Polski 2. Rhasidat Adeleke… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »