Radio Opole » Kraj i świat
2021-11-19, 09:50 Autor: PAP

LM piłkarzy ręcznych – Dujszebajew: pokonaliśmy najlepszą drużynę na świecie

Piłkarze ręczni Łomży Vive Kielce w meczu na szczycie grupy B Ligi Mistrzów pokonali na wyjeździe Barcę (32:30), odnosząc szóste zwycięstwo z rzędu w tych rozgrywkach. "Pokonaliśmy najlepszą drużynę na świecie, na dodatek w jej hali" – powiedział PAP trener kielczan Tałant Dujszebajew.

Kielczanie po sześciu latach znów odczarowali Palau Blaugrana w Barcelonie. Katalońska drużyna po raz ostatni przegrała w Lidze Mistrzów we własnej hali 5 grudnia 2015 z... Vive Tauron Kielce. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa wygrali wtedy 33:31. Mistrz Hiszpanii w 44 ostatnich spotkaniach w Lidze Mistrzów rozgrywanych u siebie odniósł 43 zwycięstwa i tylko raz zremisował (z Rhein-Neckar Loewen). W czwartkowy wieczór ekipa z Płw. Iberyjskiego znów musiała uznać wyższość polskiej drużyny.


"Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego zwycięstwa. Barcelona to obrońca trofeum, zespół który ma zawodników światowego formatu na każdej pozycji. Wszyscy wiedzą jak trudno wygrać w jej hali, a nam się udało tego dokonać. Gratulacje dla całego zespołu" – podkreślił Dujszebajew.


Zwycięstwo jest tym cenniejsze, że mistrzowie Polski po 15 minutach przegrywali czterema bramkami (6:10). Kielczanie nie załamali się jednak takim obrotem sprawy, od tego momentu przejmując inicjatywę nad wydarzeniami na boisku.


"Mecz nie trwa 15 tylko 60 minut. Najważniejsze, że zespół walczył i mimo, że trudnych momentów w tym spotkaniu nie brakowało, potrafił wygrać z tak świetnym zespołem. Kiedy grasz z taką drużyną zawsze możesz mieć słabsze okresy gry, momenty przestoju. Najważniejsze jednak żeby się podnieść i pokazać charakter. Moi zawodnicy poradzili sobie z presją, walczyli do końca i zasłużyli na to zwycięstwo" – chwalił swoich podopiecznych kirgiski szkoleniowiec.


Dodał jednak, że jego zespół może grać jeszcze lepiej, niż w czwartkowy wieczór. "Oczywiście zwycięstwo cieszy, ale nie zamierzamy popadać w hurraoptymizm. Jestem przekonany, że potrafimy grać jeszcze lepiej, musimy tylko wyeliminować błędy, które się nam przytrafiły, zarówno w ataku, jak i w obronie. Pokonaliśmy jednak najlepszą drużynę na świecie, na dodatek w jej hali i z tego faktu możemy być bardzo zadowoleni" – zaznaczył trener Vive.


Każdy zawodnik kieleckiej drużyny dołożył cegiełkę do tego sukcesu. Bardzo dobry mecz, kto wie czy nie najlepszy w tym sezonie Ligi Mistrzów, rozegrał Andreas Wolff. Niemiecki bramkarz miał w całym spotkaniu 15 skutecznych interwencji. "To był pierwszy mecz od dawna, kiedy tak pomogłem drużynie. W obronie graliśmy dobrze, a w ataku jak zwykle na wysokim poziomie" – powiedział Wolff.


"+Andi+ jest bramkarzem światowej klasy. Jeśli poczuje +flow+ i odbije kilka piłek, to bardzo ciężko go pokonać. Jego współpraca z obroną była wzorcowa. Miał przy tym sporo pecha, bo czasami piłka odbijała się od jego brzucha bądź nogi i wpadała do bramki" – komplementował niemieckiego bramkarza drugi trener Vive Krzysztof Lijewski. Dodał, że zwycięstwo w katalońskiej hali smakuje szczególnie.


"Chłopaki w pełni na nie zasłużyli. To było jedno z naszych najlepszych spotkań w tym sezonie" – nie ukrywał asystent Tałanta Dujszebajewa.


Mistrzowie Polski z 12 punktami prowadzą w tabeli grupy B, o trzy wyprzedzając drużynę ze stolicy Katalonii. W następnej kolejce dojdzie do rewanżu. Kielecka drużyna podejmie mistrza Hiszpanii we własnej hali w środę o godz. 18.45. (PAP)


Autor: Janusz Majewski


maj/ co/


Kraj i świat

2024-07-10, godz. 13:10 Komisja śledcza/ Możliwa konfrontacja Mateusza Pali z Jakubem Osajdą (krótka4) Podczas środowego przesłuchania przed komisją śledczą ds. tzw. afery wizowej poseł PiS Piotr Kaleta zapowiedział ewentualny wniosek o konfrontację pomiędzy… » więcej 2024-07-10, godz. 13:10 Rozpoczął się okrągły stół na temat prawa autorskiego Rozpoczęło się spotkanie premiera Donalda Tuska oraz marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w centrum 'Dialog' z przedstawicielami mediów ws. zmian… » więcej 2024-07-10, godz. 13:00 Pomorskie/ Przez sinice zamknięto kąpielisko w Gdyni Orłowie Jedno kąpielisko w województwie pomorskim jest zamknięte z powodu zakwitu sinic - podał w środę sanepid. Czerwona flaga powiewa na kąpielisku w Gdyni O… » więcej 2024-07-10, godz. 13:00 Blisko połowa polskich seniorów źle ocenia stan swoich oczu. Rusza kampania „Twoje spojrzenie ma znaczenie. Niezależnie… Zdrowie i higiena oczu są kluczowymi elementami komfortu życia, niezależności i bezpieczeństwa w każdym wieku. Z badań przeprowadzonych w ramach kampanii… » więcej 2024-07-10, godz. 13:00 S. Żaryn: mam wątpliwości ws. obecności służb sojuszników na granicy (wideo) Mam wątpliwości ws. zapowiedzi możliwego udziału służb innych państw w ochronie polskiej granicy. Od początku operacji hybrydowej mieliśmy taką szansę… » więcej 2024-07-10, godz. 12:50 Beskidy/ Siedem ofert na budowę muzeum narciarstwa w Wiśle Siedem ofert wpłynęło na przetarg, w którym miasto Wisła zamierza wybrać wykonawcę budynku Beskidzkiego Centrum Narciarstwa im. Adama Małysza. Magistrat… » więcej 2024-07-10, godz. 12:50 Siemoniak: prace nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej są na finiszu Prace nad ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej są na finiszu; Rada Ministrów ma zająć się projektem 23 lipca - poinformował w środę podczas… » więcej 2024-07-10, godz. 12:50 IMGW ostrzega przed gwałtownymi wzrostami stanów wody Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał w środę ostrzeżenia I stopnia przed gwałtownymi wzrostami stanów wody dla północno-zachodniej i części… » więcej 2024-07-10, godz. 12:50 W. Brytania/ Premier Starmer zasugerował, że Ukraina może atakować cele w Rosji Nowy brytyjski premier Keir Starmer dał do zrozumienia, że Ukraina ma prawo do używania przekazanej przez Wielką Brytanię broni, w tym systemów rakietowych… » więcej 2024-07-10, godz. 12:40 80 lat temu Niemcy zlikwidowali rodzinny obóz żydowski w Auschwitz II-Birkenau Mija 80 lat od ostatecznej likwidacji w Auschwitz II-Birkenau obozu familijnego dla Żydów przywiezionych z getta w Theresienstadt nieopodal Pragi. W dwie noce… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »