Radio Opole » Kraj i świat
2021-09-28, 19:40 Autor: PAP

Świętokrzyskie/ Samorządowcy przyjęli stanowisko przeciw szkalowaniu działalności misjonarzy oblatów na Świętym Krzyżu

Samorządowcy zrzeszeni w Związku Gmin Gór Świętokrzyskich przyjęli we wtorek stanowisko sprzeciwiające się "szkalowaniu działalność Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu".

"Niektórym się marzy, aby Kościół wpisać w ramy skansenu i muzeum. Póki jestem wojewodą, będę z całego serca wspierał to, aby własność, o którą upominają się oblaci, wróciła do nich" – mówił podczas konferencji prasowej wojewoda świętokrzyski Zbigniew Koniusz.


Stanowisko krytykowała grupa osób, która nieoczekiwanie wzięła udział w konferencji. "Próbujecie za plecami społeczeństwa ubić interes z Kościołem" – mówili.


Zmiana granic Świętokrzyskiego Parku Narodowego znalazła się w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Środowiska w ubiegłym roku. Projekt zakłada wyłączenie z granic parku ok. 1,3 ha obejmującego: budynek tzw. szpitalika i zachodnie skrzydło klasztoru, w którym mieści się Muzeum Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Resort argumentował, że nieruchomości, które mają być wyłączone z obszaru parku "bezpowrotnie utraciły wartości przyrodnicze".


Rozporządzenie krytykowali przyrodnicy i naukowcy m.in. Komitetu Biologii Środowiskowej i Ewolucyjnej Polskiej Akademii Nauk, a także politycy opozycji.


W stanowisku przygotowanym przez Związek Gmin Gór Świętokrzyskich samorządowcy oświadczyli, że wyrażają "stanowczy sprzeciw wobec rozpowszechnianych w przestrzeni publicznej komunikatów szkalujących działalność Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu".


Wojewoda podkreślił, że stanowisko przyjęte przez samorządowców jest głosem rozsądku i "przeciwwagą wobec tego, co dzieje się w przestrzeni medialnej i publicznej".


"Czas najwyższy skończyć z pewną hipokryzją i udawaniem, że nie ma tematu. Jak się ma jeden kilometr do 7,6 tys. hektarów i 20 tys. hektarów otuliny parku?" – pytał wojewoda, podkreślając jednocześnie, że z parku ma zostać wyłączony obszar, który zajmują przede wszystkim budynki i drogi dojazdowe, a nie – jak ocenił – tereny cenne przyrodniczo.


"Podnoszenie argumentów terytorialności i niezwykłych walorów to jest jedno, ale najważniejsze jest to, że to jest nasza wspólna własność. Ojcowie oblaci są tam od lat, to także tysiąc lat obecności Kościoła w tym miejscu. To jest miejsce wartościowe, również jeśli chodzi o wiarę i nie możemy tego omijać w dyskusji" – podkreślił.


"Niektórym się marzy, aby Kościół wpisać w ramy skansenu i muzeum. Póki jestem wojewodą, będę z całego serca wspierał to, aby własność, o którą upominają się oblaci, wróciła do nich" – powiedział wojewoda.


Sławomir Kopacz, wójt gminy Bieliny i przewodniczący Związku Gmin Gór Świętokrzyskich, podkreślał, że współpraca z klasztorem Misjonarzy Oblatów od lat układa się bardzo dobrze.


"Związek Gmin Gór Świętokrzyskich składa się z 11 gmin. W dużej mierze funkcjonujemy dzięki dochodom z turystyki. Chcemy realizować kolejne projekty okołoturystyczne i klasztor Misjonarzy Oblatów jest naszym naturalnym partnerem" – zaznaczył.


"Realizujemy projekty, które nie przynoszą korzyści klasztorowi, ale oddziałują na obszar całego województwa. Nie godziny się na ciągłe ataki na klasztor Misjonarzy Oblatów, przedstawiania klasztoru jako instytucji, która chce wszystko zawładnąć dla siebie" – argumentował Kopacz.


"Nie zgadzamy się z tym hejtem i niepotrzebnym biciem piany" – mówił burmistrz Nowej Słupi Andrzej Gąsior. "Gmina Nowa Słupia zawdzięcza Świętemu Krzyżowi wszystko. Całe dziedzictw i bogactwo tego rejonu, powstanie miejscowości, szlaku królewskiego, zawdzięczamy ojcom benedyktynom i później oblatom. Współpraca związku z parkiem i oblatami jest na bardzo dobrej drodze" – dodawał.


Stanowisko w sprawie Świętego Krzyża przedstawił superior klasztoru Zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej o. Mariana Puchała. "Dziękujemy za dobrą współpracę, za wszelką pomoc, za zrozumienie i poparcie naszych starań o integralność całego pobenedyktyńskiego zespołu klasztornego, przywrócenie jego pierwotnego przeznaczenia – sakralnego charakteru, byśmy mogli normalnie funkcjonować, nadal służyć Bogu i ludziom, regionowi świętokrzyskiemu i całej ojczyźnie. Domagamy się dziejowej sprawiedliwości, by wreszcie w wolnej ojczyźnie przestały obowiązywać carskie nakazy. A tych, do których to się odnosi, prosimy o zaprzestanie szkalowania dobrego imienia misjonarzy oblatów czy dyrektora Świętokrzyskiego Parku Narodowego" – oświadczył.


"Skoro przez 800 lat benedyktyni nie zniszczyli tej puszczy, tak samo i oblaci jej nie zniszczą" – zwrócił się do osób protestujących, którzy argumentowali, że zmiana granic parku może się wiązać z "rozdeptaniem parku przez pielgrzymów".


O. Puchała poinformował jednocześnie, że rozpoczęła się internetowa zbiórka podpisów i głosów poparcia dla działalności misjonarzy oblatów na Świętym Krzyżu.


Dyrektor Świętokrzyskiego Parku Narodowego Jan Reklewski ocenił, że "protestującym wydaje się, że działają w słusznej sprawie, a zostali w niej zmanipulowani".


"Nazywanie aspiracji klasztoru o odzyskanie zachodniego skrzydła chciwością jest nieporozumieniem. Jako dyrektor parku wiem, że opieka nad tym budynkiem oznacza głównie wydatki. To, że oblaci podźwignęli z gruzów bazylikę i część klasztoru jest ich wielką zasługą. To jest dziedzictwo narodu, które naród zawdzięcza oblatom" – mówił.


"Park też jest dziedzictwem narodu" – odpowiadali protestujący.


"Oczywiście, że tak, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to koegzystowało" – powiedział Reklewski


Jego zdaniem ekspertyza dotycząca wartości przyrodniczych terenu planowanego do wyłączenia z parku, na którą powołują się niektóre środowiska, "jest manipulacją już od momentu doboru metodyki tego dokumentu".


Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie zmian obszaru Świętokrzyskiego Parku Narodowego przewiduje jednocześnie zwiększenie terenów Świętokrzyskiego Parku Narodowego o ponad 60 ha, w gminach Waśniów i Nowa Słupia. Według mediów lokalnych zmiana granic parku spowoduje, że ŚPN straci prawo do użytkowania wieczystego terenów na Świętym Krzyżu, a oblaci będą mogli starać się o ich wykupienie.


ŚPN planuje wybudować nową siedzibę u podnóża Świętego Krzyża – w Nowej Słupi – Centrum Edukacji Przyrodniczej, które zastąpi obecne muzeum. (PAP)


Autor: Wiktor Dziarmaga


wdz/ joz/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 14:30 Tusk o kwestii strącania rakiet nad Ukrainą: to wymaga solidarności NATO (krótka6) W polsko-ukraińskiej umowie o bezpieczeństwie jest zapisana potrzeba rozmów o kwestii strącania nad terytorium Ukrainy rakiet zmierzających w stronę Polski… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 "Matki. Pieśń na czas wojny" Marty Górnickiej zostaną pokazane na Festiwalu Teatralnym w Awinionie 'Matki. Pieśń na czas wojny' Marty Górnickiej zostaną pokazane w najbliższych dniach podczas Festiwalu Teatralnego w Awinionie. 'Nasz spektakl mówi o kobietach… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Lubelskie/ Ojciec wiózł dziecko, mając ponad 4 promile alkoholu 33-latek odpowie przed sądem za spowodowanie kolizji pod wpływem alkoholu w Firleju (Lubelskie). Miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie. W samochodzie były… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Przed paryskim centrum Pompidou stanął skatepark Już 26 lipca w Paryżu rozpoczną się Letnie Igrzyska Olimpijskie. Na ulicach nie brakuje przykładów mariażu sztuki i sportu. Chyba najbardziej okazałym… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (08-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje ilości i wysokości wygranych w grach losowychw dniu 2024-07-08 o godz. 14:00Kaskada… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Komunikat Totalizatora Sportowego (08-07-2024) Komunikat Totalizatora Sportowego Totalizator Sportowy Spółka z o.o. podaje wylosowane liczby w dniu 2024-07-08 o godz. 14:00W zakładach Kaskada wylosowano1… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Ostrołęka/ Pijana matka przewoziła dwoje dzieci i potrąciła nastolatkę Pijana matka przewożąca samochodem dwoje małych dzieci wjechała na chodnik i potrąciła nastolatkę. Policjanci zatrzymali 29-latce prawo jazdy. Kobieta wkrótce… » więcej 2024-07-08, godz. 14:30 Tusk: zrobimy wszystko, by pomoc NATO była jak najbardziej efektywna dla Ukrainy (krótka5) Zrobimy wszystko, by pomoc NATO była jak najbardziej efektywna dla Ukrainy - zapewnił w poniedziałek premier Donald Tusk. Jak jednocześnie podkreślił, nikt… » więcej 2024-07-08, godz. 14:10 Tusk: Polska pomaga Ukrainie ze względu na przyjaźń i własny interes (krótka4) Polska pomaga Ukrainie nie tylko ze względu na przyjaźń i solidarność, ale też ze względu na własny i dobrze pojęty interes - podkreślił premier Donald… » więcej 2024-07-08, godz. 14:10 Premier: nie ma dnia i nocy, aby w Ukrainie nie ginęli niewinni ludzie (krótka3) Nie ma dnia i nocy, aby w Ukrainie nie ginęli niewinni ludzie. Nie ma takich słów czy deklaracji politycznych, które wystarczyłyby jako potępienie dla agresora… » więcej
47484950515253
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »