Liderzy biznesowi znów dzielili się wiedzą z początkującymi przedsiębiorcami
Dziewięciu doświadczonych liderów biznesowych i dziewięciu przedsiębiorców chcących rozwijać się. Tak wyglądała szósta edycja Opolskiego Programu Mentoringu Biznesowego.
Przez pół roku prezesi największych firm z naszego województwa dzielili się doświadczeniami z przedsiębiorcami działającymi nie dłużej niż pięć lat. To inicjatywa Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki i Loży Opolskiej Business Centre Club. Dzisiaj podsumowano program.
Tomasz Hanzel, dyrektor OCRG, przekonuje o kolejnej udanej edycji. - Dużo zależało od tego, co tak naprawdę ci młodzi przedsiębiorcy chcieli, czego oczekiwali oraz, jakie relacje nawiązali w trakcie jednak całego roku z mentorami. Liderzy biznesowi byli do dyspozycji tych młodych osób. My dodatkowo oferujemy doradztwo prawne czy szkoleniowe, polegające na jak najlepszym przygotowaniu do prowadzenia biznesów w przyszłości.
Sandra Jagielska, młoda architekt, której mentorem był Andrzej Lepich, prezes firmy ALU PRO, zgłosiła się do programu z ciekawości, bo widziała w nim szansę rozwoju.
- Nasze spotkania były podzielone tematycznie. Co dla mnie jest bardzo korzystne, pan Andrzej zupełnie nie narzucał tematyki, a dostosowywał ją do moich potrzeb. Oczywiście mówiłam na bieżąco o swoich oczekiwaniach. Przede wszystkim również on słuchał, zamiast narzucać i to jest chyba najważniejsze w całym programie.
Katarzyna Rudzińska, dyrektor personalna w firmie Nutricia Zakłady Produkcyjne, która była mentorką trzeci raz, czuje satysfakcję, widząc rozwój swojego podopiecznego, czyli mentee.
- Mówimy o osobach rozpoczynających swój rozwój od strony biznesu. Wchodzą w różne tematy, ale nie mają doświadczenia. Mogę więc pokazać im inne drogi, żeby pewne rzeczy osiągnęli szybciej i krótszą ścieżką. To jest bardzo fajne - powinniśmy wspierać lokalny biznes. Im więcej firm rozwija się na Opolszczyźnie, tym lepiej.
Dyrektor Hanzel zapowiedział kontynuację Opolskiego Programu Mentoringu Biznesowego.
Tomasz Hanzel, dyrektor OCRG, przekonuje o kolejnej udanej edycji. - Dużo zależało od tego, co tak naprawdę ci młodzi przedsiębiorcy chcieli, czego oczekiwali oraz, jakie relacje nawiązali w trakcie jednak całego roku z mentorami. Liderzy biznesowi byli do dyspozycji tych młodych osób. My dodatkowo oferujemy doradztwo prawne czy szkoleniowe, polegające na jak najlepszym przygotowaniu do prowadzenia biznesów w przyszłości.
Sandra Jagielska, młoda architekt, której mentorem był Andrzej Lepich, prezes firmy ALU PRO, zgłosiła się do programu z ciekawości, bo widziała w nim szansę rozwoju.
- Nasze spotkania były podzielone tematycznie. Co dla mnie jest bardzo korzystne, pan Andrzej zupełnie nie narzucał tematyki, a dostosowywał ją do moich potrzeb. Oczywiście mówiłam na bieżąco o swoich oczekiwaniach. Przede wszystkim również on słuchał, zamiast narzucać i to jest chyba najważniejsze w całym programie.
Katarzyna Rudzińska, dyrektor personalna w firmie Nutricia Zakłady Produkcyjne, która była mentorką trzeci raz, czuje satysfakcję, widząc rozwój swojego podopiecznego, czyli mentee.
- Mówimy o osobach rozpoczynających swój rozwój od strony biznesu. Wchodzą w różne tematy, ale nie mają doświadczenia. Mogę więc pokazać im inne drogi, żeby pewne rzeczy osiągnęli szybciej i krótszą ścieżką. To jest bardzo fajne - powinniśmy wspierać lokalny biznes. Im więcej firm rozwija się na Opolszczyźnie, tym lepiej.
Dyrektor Hanzel zapowiedział kontynuację Opolskiego Programu Mentoringu Biznesowego.