Są na trudnym rynku ćwierć wieku. Nie spada im sprzedaż
25-lecie obchodzi „Tygodnik Prudnicki”. Z tej okazji w szkole muzycznej odbył się uroczysty koncert oraz spotkanie redakcji z czytelnikami i współpracowników tego pisma. Gazeta ta znana jest ze wspierania akcji społecznych oraz propagowania krajoznawstwa. W konfrontacji z konkurencją - zwłaszcza z udziałem zachodniego kapitału – małym wydawcom trudno jest utrzymać się na lokalnym rynku. Branża ta wymaga też ciągłych inwestycji w nowoczesne technologie.
- Jesteśmy tytułem, który zakorzenił się już w świadomości mieszkańców powiatu - mówi Andrzej Dereń, redaktor naczelny „Tygodnika Prudnickiego”. - W ostatnich latach wchodzą media elektroniczne i my też wyszliśmy naprzeciw temu. Wydajemy tygodnik również w formie e-gazety. Sprzedaż nam nie spada. Jest na podobnym poziomie, jak przed laty. Współpracujemy też z organizacjami społecznymi np. z PTTK. Pomagamy przy organizacji Prudnickiego Maratonu Pieszego, Rajdu Prudnik – Pradziad. Myślę, że dzięki temu zdobywamy też nowych czytelników.
„TP” jest też pomysłodawcą powiatowego plebiscytu czytelników na osobę, firmę i wydarzenie roku. Na południu Opolszczyzny jest to najdłużej ukazująca się prywatna gazeta.
„TP” jest też pomysłodawcą powiatowego plebiscytu czytelników na osobę, firmę i wydarzenie roku. Na południu Opolszczyzny jest to najdłużej ukazująca się prywatna gazeta.