W poniedziałkowy wieczór (19.09) rozpocznie się kolejna tura wydarzeń wpisujących się w tegoroczną, jubileuszową odsłonę Śląskiego Festiwalu Beethovenowskiego, jaki odbywa się w całości w Głogówku. Jak zaznaczają organizatorzy wydarzenia, festiwal nie jest wydarzeniem monograficznym, więc programy koncertów nie ograniczają się wyłącznie do prezentacji dzieł patrona. Ważne są jednak ogólne idee, nawiązujące do twórczości słynnego klasyka wiedeńskiego.

Dla przykładu, podczas poniedziałkowego (19.09) koncertu w sali widowiskowej Centrum Kultury w Głogówku, gdzie wystąpi duet rodzinny: skrzypek Tomasz Tomaszewski, któremu przy fortepianie towarzyszyć będzie syn Adam Tomaszewski, w programie znajdą się trzy sonatiny Franza Schuberta z opusu 137: Sonatina D-dur (D 384), Sonatina a-moll (D 385) i Sonatina g-moll (D 408).

Tomasz Tomaszewski, to utytułowany skrzypek i ceniony pedagog, który rokrocznie powraca na Opolszczyznę w ramach Międzynarodowego Kursu Muzycznego, którego jest współzałożycielem. W przeszłości koncertował już również w Głogówku m.in. wraz z założonym przez siebie zespołem Polish String Quartet Berlin. Artysta jest także Honorowym Obywatelem Opola, z którego pochodzi i w którym rozpoczęła się jego edukacja muzyczna.

Dodajmy, że początek festiwalowego koncertu z muzyką F. Schuberta, objętego patronatem medialnym Radia Opole, zaplanowany jest na godzinę 19:00. Dzień później (20.09), w tym samym miejscu i o tej samej porze (g. 19:00), zabrzmi recital chopinowski w wykonaniu artysty pochodzącego z Korei Południowej. Udział w koncertach jest bezpłatny.

- Jesteśmy troszkę nośnikami też pewnej edukacji, więc małymi krokami edukujemy: sami siebie i publiczność - wyjaśnia Aleksander Devosges Cuber, dyrektor festiwalu. - I chodzi o to, żeby to zawsze było w takiej formie, że się chce na to przyjść, chce się to poznać. Trzymamy się też tej formy Beethovenowskiej w koncepcji programacji. Dla nas zawsze jest ważne, żeby to, co Beethoven tworzył, w konstrukcji też się pojawiało u nas, a więc są te duety, są tria, kwartety, orkiestry kameralne, są też większe formy. I przede wszystkim jest tutaj fortepian: pamiętajmy, że Beethoven przede wszystkim był pianistą wybitnym, dlatego też staramy się, żeby te recitale były na jak najwyższym poziomie.

Dodajmy ponadto, że tak, jak za czasów Beethovena, istotne było prezentowanie "nowej muzyki" i twórczości rodzimej, tak organizatorzy Śląskiego Festiwalu Beethovenowskiego nie zapominają o promowaniu muzyki XX i XXI wieku, a także twórczości polskich kompozytorów, włączając w to twórczość mniej znaną.

Przypomnijmy również, że na terenie Polski istnieją dwa wydarzenia określanie skrótowo jako "Festiwal Beethovenowski": pierwszym z nich, o dłuższej tradycji, jest Śląski Festiwal im. Ludwiga van Beethovena w Głogówku stworzony przez muzykologa i popularyzatora muzyki Zbigniewa Pawlickiego (twórcę licznych wydarzeń, również m.in. "Muzycznego Święta Kwitnących Azalii" w Mosznej). Wydarzenie to odwołuje się zresztą wprost do wyjątkowo długiej, jak na ówczesny czasy, wizyty słynnego kompozytora w Głogówku, w rezydencji hrabiego Oppersdorffa, a także faktu, że to właśnie wówczas powstawały koncepcje oraz obszerne fragmenty m.in. dwóch najważniejszych symfonii (nr 4 i nr 5). Natomiast drugie wydarzenie, określane potocznie mianem "Festiwalu Beethovenowskiego", to powstały z inicjatywy Elżbiety Pendereckiej "Wielkanocny Festiwal Ludwiga van Beethovena", który odbywa się w Warszawie od 1997 roku.