- Do piątku włącznie czekaliśmy na zgłoszone na konkurs eksponaty - podkreśla dyrektor opolskiego skansenu Jarosław Gałęza.

- Pierwszy raz w historii muzeum konkurs kroszonkarski odbył się w takim trybie trochę zdalnym. Nie dało się zaprosić uczestników konkursu, jak to zawsze było, do siedziby muzeum, żeby te prace na miejscu były wykonane. Widzę, że zainteresowanie uczestników w tym wydarzeniu jest, bo mniej więcej po siedemdziesiąt osób się zgłosiło w dwóch grupach wiekowych: do 18. roku życia i twórcy ludowi oraz osoby dorosłe.

- Zwykle prezentujemy nagrodzone prace podczas jarmarku wielkanocnego - dodaje dyrektor. - Być może się okaże, że nie będzie takiej możliwości szybkiego pokazania tych kroszonek w takiej, powiedziałbym, namacalnej formie. Cały czas analizujemy sytuację. Za niecały miesiąc będzie Niedziela Palmowa, czyli tradycyjny moment, kiedy organizujemy Jarmark Wielkanocny. Szykujemy jakąś formę, wersję imprezy. Przy czym z góry wiemy, że jeżeli do tego dojdzie, to na pewno nie będzie to w takiej rozbudowanej wersji, jak to miało dotychczas miejsce.

W tym roku Niedziela Palmowa przypada 28 marca. Jeśli wystawa nie dojdzie do skutku w tym dniu, to nagrodzone prace będzie można zobaczyć w internecie.