Ta forma służby sprawdziła się świetnie. Terytorialsi ślubowali na pl. Wolności w Opolu
41 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnych złożyło dzisiaj (10.12) uroczystą przysięgę wojskową na placu Wolności w Opolu. 40 terytorialsów ma za sobą 16-dniowe szkolenie podstawowe, a jeden z żołnierzy przeszedł 8-dniowe szkolenie wyrównawcze.
- To szkolenie było bardzo intensywne. Skupiamy się przede wszystkim na praktycznym działaniu. Żołnierze zostali przeszkoleni z podstaw bojowego zachowania na polu walki, mieli zajęcia ze szkolenia strzeleckiego, prac z bronią i jej obsługi. Było również terenoznawstwo, podstawowe szyki wykonywane przez lekką piechotę oraz podstawowe działania na polu walki.
Szeregowy Mitura-Zielonka, ocenia, że szkolenie pokrywało się z jego wcześniejszymi wyobrażeniami.
- Przede wszystkim chęć pomocy w swoim otoczeniu, ale w inny sposób niż dotychczas. Wcześniej wspierałem mocno organizacje pozarządowe, ale postanowiłem zaangażować się bardziej w militaria oraz pomoc pod kątem wojskowym. Na chwilę obecną z pewnością zostaję w WOT.
Marcin Ociepa, opolski wiceminister obrony narodowej, zaznacza, że ustanowienie batalionu w Opolu i Brzegu to spełnienie jego obietnic.
- Kolejna grupa ludzi mająca różne specjalności, wywodząca się z różnych środowisk i mająca swoją karierę zawodową. Jednocześnie ci ludzie chcą to łączyć z byciem dyspozycyjnym w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej. Ta forma służby wojskowej sprawdziła się świetnie. Wśród przykładów można podać pandemię, klęskę żywiołową czy pomoc uchodźcom. Wszędzie tam byli żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.
Dodajmy, że dwie osoby wycofały się ze szkolenia ze względu na przyczyny osobiste.