"Lex Chełstowski" - inicjatywa posła Janusza Kowalskiego. Chodzi o posady w radach nadzorczych dla samorządowców
"Lex Chełstowski" skieruje do parlamentu poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski. Mowa o uzupełnieniu ustawy antykorupcyjnej, która zakazuje zasiadania parlamentarzystom i samorządowcom w radach nadzorczych spółek skarbu państwa i komunalnych. Zakazem - według posła Kowalskiego - powinni być również objęci wybierani w wyborach pośrednich, czyli członkowie zarządów województw z marszałkami włącznie.
Poseł Janusz Kowalski apeluje do marszałka śląskiego o rezygnację ze stanowiska w ECO.
- Kompromitująca jest sytuacja, w której Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego ma ciepłą posadkę w Energetyce Cieplnej Opolszczyzny. Człowiek Rafała Trzaskowskiego Arkadiusz Wiśniewski jest twarzą gigantycznych podwyżek podatków, ale oczywiście pieniądze są dla swoich - mówi Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski, dodając, że nie może być tak, by sobie - tu cytat: "koledzy załatwiali rady nadzorcze w ważnej dla bezpieczeństwa ciepłowniczego spółce".
- "Tak dla Polski" nabija swoją kieszeń, a sięga do naszych - dodaje Sławomir Batko, radny z klubu PiS w opolskiej radzie miasta, wyliczając kolejne podwyżki przyjęte m.in. na ostatniej sesji. - Widać ewidentnie, że pan prezydent wybrał tę politykę, którą Platforma Obywatelska serwowała Polakom w momencie, kiedy rządziła, kiedy podwyższała podatki w momencie, kiedy przyszedł kryzys.
Przypomnijmy, od nowego roku o 23,5% w Opolu wzrosną opłaty w strefie parkowania, o 22 % bilety MZK, a o 12% podatki lokalne.
Przemysław Pytlik, radny z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego pytany o podwyżki na sesji powiedział, że: nie są tak drastyczne, bo oscylują wokół inflacji i że to jedyny sposób, by załatać dziurę, która powstała przez rządy Zjednoczonej Prawicy.
- Wydaje się, że Solidarna Polska osiągnęła szczyt hipokryzji i wtedy wkracza Janusz Kowalski i poucza innych, kto może zasiadać w spółkach miejskich, a kto nie - komentuje Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza. - Mam propozycję dla posła Kowalskiego, niech odda te miliony złotych, które zarobił w spółkach skarbu państwa, m.in. w spółce miejskiej ECO, na przykład na WOŚP. To wówczas będzie można usiąść do dyskusji na temat tego, kto powinien w spółkach zasiadać, a kto nie.
Warto dodać, że Chełstowski od czerwca zasiada w radzie nadzorczej ECO, którą to spółkę kontroluje prezydent Opola. Ten z kolei piastuje identyczne stanowisko w radzie nadzorczej śląskiej spółki kolejowej, którą kontroluje marszałek Chełstowski.