Będzie drożej. W Opolu wzrosną podatki od nieruchomości, ceny biletów MZK i w strefie parkowania
Podwyżki przegłosowane. W przyszłym roku mieszkańcy Opola będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni. Podczas dzisiejszej (24.11) sesji radni przyjęli uchwały o podwyżkach stawek podatku od nieruchomości, cen biletów w autobusach miejskich oraz opłat w strefie płatnego parkowania. Nie obyło się bez burzliwej dyskusji. Z takim wzrostem cen nie zgadzali się radni z klubu Prawa i Sprawiedliwości oraz Platformy Obywatelskiej.
Jeśli chodzi o podatek od nieruchomości, to ten wzrośnie o blisko 12 procent i najbardziej dotknie przedsiębiorców. Ceny biletów MZK zdrożeją o niemal złotówkę - za bilet normalny jednorazowy zapłacimy 4,20 złotych, a nie jak teraz 3,40 złotych. Drożej będzie też w strefach parkowania. Pierwsza godzina w strefie A wyniesie 4,40 złotych, a w strefie B - 2,40 złotych.
Zdaniem Małgorzaty Wilkos z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, te podwyżki nie powinny być teraz wprowadzane. Bilety MZK zdrożały w tym roku.
- A opłaty w strefie płatnego parkowania od kwietnia 2020 roku. W Opolu i tak jest drogo. Nasze ceny są cenami porównywalnymi z największymi miastami w Polsce, a nie z miastami podobnymi do Opola. Dlatego uważamy, że te ceny, które już są, to są wystarczające i nie ma konieczności ponownego podnoszenia ich.
Podobnego zdania jest Przemysław Pospieszyński z klubu Platformy Obywatelskiej. Jak mówi, to jest kolejny kamyczek do budżetów mieszkańców Opola, którzy i tak są już mocno obciążeni.
- Pamiętajmy, że taryfy ECO od początku roku wzrosły już o 90 procent, a na pewno będą jeszcze kolejne podwyżki. Zaraz też podrożeje woda, ścieki. Dokładanie kolejnych opłat mieszkańcom nie zachęci ich do korzystania z komunikacji miejskiej. Podatek od nieruchomości nie jest pierwszorazowo podwyższany, tylko jest systematycznie od 8 lat podwyższany do najwyższych możliwych stawek.
Odmienne stanowisko w tej sprawie przedstawił Przemysław Pytlik, radny z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Skądś musimy uzupełnić braki. Te podwyżki nie są też tak drastyczne, bo oscylują wokół inflacji, a nawet większość jest poniżej tych kosztów. Natomiast jest to jedyny sposób, w którym możemy w jakikolwiek załatać dziurę, która powstała przez rządy Zjednoczonej Prawicy.
Dodajmy, że za podwyższeniem podatku od nieruchomości głosowało 13 radnych, 10 było przeciw. W przypadku cen biletów - 13 było za, 7 przeciw i 2 wstrzymało się od głosu. Podobnie też było w kwestii opłat w strefie płatnego parkowania - 13 za, 8 przeciw i 1 radny wstrzymał się od głosu.
Zdaniem Małgorzaty Wilkos z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości, te podwyżki nie powinny być teraz wprowadzane. Bilety MZK zdrożały w tym roku.
- A opłaty w strefie płatnego parkowania od kwietnia 2020 roku. W Opolu i tak jest drogo. Nasze ceny są cenami porównywalnymi z największymi miastami w Polsce, a nie z miastami podobnymi do Opola. Dlatego uważamy, że te ceny, które już są, to są wystarczające i nie ma konieczności ponownego podnoszenia ich.
Podobnego zdania jest Przemysław Pospieszyński z klubu Platformy Obywatelskiej. Jak mówi, to jest kolejny kamyczek do budżetów mieszkańców Opola, którzy i tak są już mocno obciążeni.
- Pamiętajmy, że taryfy ECO od początku roku wzrosły już o 90 procent, a na pewno będą jeszcze kolejne podwyżki. Zaraz też podrożeje woda, ścieki. Dokładanie kolejnych opłat mieszkańcom nie zachęci ich do korzystania z komunikacji miejskiej. Podatek od nieruchomości nie jest pierwszorazowo podwyższany, tylko jest systematycznie od 8 lat podwyższany do najwyższych możliwych stawek.
Odmienne stanowisko w tej sprawie przedstawił Przemysław Pytlik, radny z klubu Arkadiusza Wiśniewskiego.
- Skądś musimy uzupełnić braki. Te podwyżki nie są też tak drastyczne, bo oscylują wokół inflacji, a nawet większość jest poniżej tych kosztów. Natomiast jest to jedyny sposób, w którym możemy w jakikolwiek załatać dziurę, która powstała przez rządy Zjednoczonej Prawicy.
Dodajmy, że za podwyższeniem podatku od nieruchomości głosowało 13 radnych, 10 było przeciw. W przypadku cen biletów - 13 było za, 7 przeciw i 2 wstrzymało się od głosu. Podobnie też było w kwestii opłat w strefie płatnego parkowania - 13 za, 8 przeciw i 1 radny wstrzymał się od głosu.