Drony nad Odrą także na Opolszczyźnie. Będą kontrole w zakładach? GIOŚ reaguje na zanieczyszczenie rzeki
Ciągła kontrola wody z ziemi i powietrza - to najnowsza decyzja Głównego Inspektora Ochrony Środowiska w związku z masowym śnięciem ryb, do którego doszło tuż za granicami naszego województwa.
- Przede wszystkim w tej chwili chciałbym uspokoić, że próby pobrane z Odry, w tym na terenie woj. opolskiego nie potwierdzają żadnych substancji toksycznych trujących. Monitorujemy w tej chwili na całym odcinku 5 województw stan Odry, z góry z dronów, celem stwierdzenia ewentualnych zanieczyszczeń.
Przypomnijmy, że śnięte ryby zaobserwowano kilka dni temu m.in. za Lipkami - w okolicach Oławy i Wrocławia. Wędkarze wyłowili ich co najmniej kilka ton.
WIOŚ we Wrocławiu złożył zawiadomienie ws. masowego śnięcia ryb.
Rzecznik GIOŚ przekazał, że nie są wykluczone kontrole w zakładach, które mają aktualne pozwolenia np. na zrzuty ścieków do rzeki Odry. Przygotowywana jest lista takich firm.