Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. "Wszystko zaczęło się w Opolu w 2006 roku"
- Pomysł ustanowienia w Polsce Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych narodził się już w 2006 roku - przypomniał w Porannej Loży Radiowej Arkadiusz Karbowiak, historyk, pomysłodawca powołania dnia upamiętniającego żołnierzy podziemia antykomunistycznego. - Inicjatywa ustawodawcza zakończyła się w 2011 roku, choć pierwsze obchody Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Opolu odbyły się w 2009 roku - dodaje gość Radia Opole.
- W 2006 roku został postawiony w Opolu pomnik poświęcony żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Odbywały się przy nim rozliczne uroczystości. Jednak pomnik budził, szczególnie w środowiskach kombatanckich, bardzo negatywne reakcje i odczucia. Uważali, że pomnik dzieli, a nie łączy. Wtedy doszło do mnie ostatecznie, że konieczne jest ustanowienie święta żołnierzy antykomunistycznego podziemia. W 2008 roku spotkałem się we Wrocławiu z profesorem Kurtyką. Rozmawialiśmy o ustanowieniu tego święta.
- Z pewnością fakt ustanowienia tego święta wpłynął pozytywnie na to, że informacje o żołnierzach są w znacznie większym stopniu prezentowane w przestrzeni publicznej, medialnej niż to miało miejsce wcześniej - podkreśla Arkadiusz Karbowiak. - Niektórzy ludzie, szczególnie młodzież nie miała w ogóle świadomości, że taki epizod w historii Polski miał miejsce.
Swój udział w stworzeniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych miał również Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.
- Pomysł był taki, aby był to Dzień Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia. Ja ten pomysł zaniosłem, jako współpracownik wtedy kancelarii prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego do pana ministra Andrzeja Dudy, który odpowiadał za legislację. Pan prezydent Lech Kaczyński tę opolską inicjatywę podniósł do rangi ustawowej. Zmienił jego nazwę na jeszcze lepszą i tak Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest faktem.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przypada na 1 marca. Tego dnia w 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Ich ciała komuniści zakopali w nieznanym miejscu.
Opolskie uroczystości rozpocznie o 16:00 msza święta w kościele ojców franciszkanów. O 17:00 zostaną złożone kwiaty. W Kędzierzynie Koźlu uroczystość odbędzie się bez udziału pocztów sztandarowych i wystąpień. Wydarzenie z zachowaniem obostrzeń epidemicznych rozpocznie się o godz. 11:00 przed budynkiem bursy szkolnej przy ul. Piastowskiej 11 w Koźlu. Na miejscu zostanie odegrany hymn państwowy, przedstawiciele samorządów i zaproszeni goście złożą też kwiaty przed tablicą upamiętniającą działaczy podziemia niepodległościowego.
Podobne uroczystości upamiętniające żołnierzy podziemia antykomunistycznego odbędą się dzisiaj i jutro w Malerzowicach Wielkich, Starym Grodkowie i Barucie. Wszędzie tam będą reporterzy Radia Opole.
- Z pewnością fakt ustanowienia tego święta wpłynął pozytywnie na to, że informacje o żołnierzach są w znacznie większym stopniu prezentowane w przestrzeni publicznej, medialnej niż to miało miejsce wcześniej - podkreśla Arkadiusz Karbowiak. - Niektórzy ludzie, szczególnie młodzież nie miała w ogóle świadomości, że taki epizod w historii Polski miał miejsce.
Swój udział w stworzeniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych miał również Janusz Kowalski, poseł Solidarnej Polski.
- Pomysł był taki, aby był to Dzień Żołnierzy Antykomunistycznego Podziemia. Ja ten pomysł zaniosłem, jako współpracownik wtedy kancelarii prezydenta śp. Lecha Kaczyńskiego do pana ministra Andrzeja Dudy, który odpowiadał za legislację. Pan prezydent Lech Kaczyński tę opolską inicjatywę podniósł do rangi ustawowej. Zmienił jego nazwę na jeszcze lepszą i tak Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest faktem.
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych przypada na 1 marca. Tego dnia w 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostali rozstrzelani przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” – prezes WiN ppłk Łukasz Ciepliński („Pług”, „Ludwik”) i jego najbliżsi współpracownicy: Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory i Karol Chmiel. Ich ciała komuniści zakopali w nieznanym miejscu.
Opolskie uroczystości rozpocznie o 16:00 msza święta w kościele ojców franciszkanów. O 17:00 zostaną złożone kwiaty. W Kędzierzynie Koźlu uroczystość odbędzie się bez udziału pocztów sztandarowych i wystąpień. Wydarzenie z zachowaniem obostrzeń epidemicznych rozpocznie się o godz. 11:00 przed budynkiem bursy szkolnej przy ul. Piastowskiej 11 w Koźlu. Na miejscu zostanie odegrany hymn państwowy, przedstawiciele samorządów i zaproszeni goście złożą też kwiaty przed tablicą upamiętniającą działaczy podziemia niepodległościowego.
Podobne uroczystości upamiętniające żołnierzy podziemia antykomunistycznego odbędą się dzisiaj i jutro w Malerzowicach Wielkich, Starym Grodkowie i Barucie. Wszędzie tam będą reporterzy Radia Opole.