Obecne starsze pokolenie jest znacznie zdrowsze od poprzednich
Poprawa edukacji, odżywiania i warunków sanitarnych w XX wieku prawdopodobnie odegrała kluczową rolę w poprawie zdolności poznawczych, lokomotorycznych, psychologicznych i sensorycznych osób starszych – informuje pismo „Nature Aging”.
Nowe badanie przeprowadzone przez międzynarodowy zespół kierowany przez dra Johna Bearda z Columbia University Mailman School of Public Health (Nowy Jork, USA) potwierdza znaczącą poprawę zdrowia osób starszych w Anglii i Chinach w porównaniu z poprzednimi pokoleniami.
Zamiast rozpatrywać zdrowie przez pryzmat obecności lub braku choroby, autorzy zastosowali nowe podejście, badając trendy w funkcjonowaniu ludzi – ich zdolności poznawcze, lokomotoryczne, psychologiczne i sensoryczne.
Jak wykazała analiza danych z angielskiego Longitudinal Study of Aging, osoby starsze są obecnie generalnie bardziej sprawne fizycznie i psychicznie niż poprzednie pokolenia będąc w tym samym wieku. Na przykład 68-latek urodzony w 1950 r. miał podobne zdolności jak 62-latek urodzony dekadę wcześniej, a osoby urodzone w 1940 r. funkcjonowały lepiej niż urodzone w roku 1930 r. lub 1920.
„Gdybyśmy porównali osobę urodzoną w 1950 r. z urodzoną w 1920 r., prawdopodobnie zaobserwowalibyśmy jeszcze większą poprawę“ - zauważył dr John Beard, autor badania.
Beard i jego współpracownicy przeprowadzili również podobną analizę dotyczącą Chin (badanie China Health and Retirement Longitudinal Study, CHARLS). Zaobserwowali podobne trendy, chociaż ograniczeniem był znacznie krótszy okres obserwacji w badaniu chińskim w porównaniu z badaniem angielskim.
Zdaniem Bearda kluczową rolę odegrała prawdopodobnie poprawa edukacji, odżywiania i warunków sanitarnych w XX wieku. Zapewne rolę odegrały także postępy medycyny — na przykład wymiana stawów i lepsze leczenie chorób przewlekłych. Naukowcy zastrzegają jednak, że ich obserwacje dotyczą określonego okresu i jednego kraju. Te same trendy mogły nie być widoczne w USA ani w całej populacji.
„Byliśmy zaskoczeni, jak duża była ta poprawa, szczególnie porównując osoby urodzone po II wojnie światowej z grupami urodzonymi wcześniej” — zaznaczył Beard.
„Ale nic nie wskazuje na to, że nadal będziemy obserwować te same postępy w przyszłości, a zmiany takie jak rosnąca częstość występowania otyłości mogą nawet spowodować odwrócenie tych trendów. Jest również prawdopodobne, że bardziej uprzywilejowane grupy odnotują większe korzyści niż inne. Jednak ogólnie rzecz biorąc, trendy były bardzo silne i sugerują, że dla wielu osób 70 lat może być naprawdę nową sześćdziesiątką“ - zwrócił uwagę.(PAP)
Paweł Wernicki
pmw/ bar/
Zamiast rozpatrywać zdrowie przez pryzmat obecności lub braku choroby, autorzy zastosowali nowe podejście, badając trendy w funkcjonowaniu ludzi – ich zdolności poznawcze, lokomotoryczne, psychologiczne i sensoryczne.
Jak wykazała analiza danych z angielskiego Longitudinal Study of Aging, osoby starsze są obecnie generalnie bardziej sprawne fizycznie i psychicznie niż poprzednie pokolenia będąc w tym samym wieku. Na przykład 68-latek urodzony w 1950 r. miał podobne zdolności jak 62-latek urodzony dekadę wcześniej, a osoby urodzone w 1940 r. funkcjonowały lepiej niż urodzone w roku 1930 r. lub 1920.
„Gdybyśmy porównali osobę urodzoną w 1950 r. z urodzoną w 1920 r., prawdopodobnie zaobserwowalibyśmy jeszcze większą poprawę“ - zauważył dr John Beard, autor badania.
Beard i jego współpracownicy przeprowadzili również podobną analizę dotyczącą Chin (badanie China Health and Retirement Longitudinal Study, CHARLS). Zaobserwowali podobne trendy, chociaż ograniczeniem był znacznie krótszy okres obserwacji w badaniu chińskim w porównaniu z badaniem angielskim.
Zdaniem Bearda kluczową rolę odegrała prawdopodobnie poprawa edukacji, odżywiania i warunków sanitarnych w XX wieku. Zapewne rolę odegrały także postępy medycyny — na przykład wymiana stawów i lepsze leczenie chorób przewlekłych. Naukowcy zastrzegają jednak, że ich obserwacje dotyczą określonego okresu i jednego kraju. Te same trendy mogły nie być widoczne w USA ani w całej populacji.
„Byliśmy zaskoczeni, jak duża była ta poprawa, szczególnie porównując osoby urodzone po II wojnie światowej z grupami urodzonymi wcześniej” — zaznaczył Beard.
„Ale nic nie wskazuje na to, że nadal będziemy obserwować te same postępy w przyszłości, a zmiany takie jak rosnąca częstość występowania otyłości mogą nawet spowodować odwrócenie tych trendów. Jest również prawdopodobne, że bardziej uprzywilejowane grupy odnotują większe korzyści niż inne. Jednak ogólnie rzecz biorąc, trendy były bardzo silne i sugerują, że dla wielu osób 70 lat może być naprawdę nową sześćdziesiątką“ - zwrócił uwagę.(PAP)
Paweł Wernicki
pmw/ bar/