Kaczyński: zamach na premiera Słowacji tragiczny, mogły do niego doprowadzić różne elementy
Premier Słowacji Robert Fico został postrzelony w środę w miejscowości Handlova na zachodzie kraju, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie rządu. Ciężko rannego Ficę przewieziono do szpitala. Domniemany napastnik został zatrzymany przez policję.
Do sprawy odniósł się w rozmowie z dziennikarzami po posiedzeniu Sejmu prezes PiS Jarosław Kaczyński. „To tragiczne wydarzenie (…) raczej niespotykane w tej części Europy i świata” – ocenił. Jak dodał, nie wiadomo, czy „można je wpisać w to wszystko, co ostatnio słyszeliśmy, o czym mówiły zachodnie wywiady”.
„Ale oczywiście pewności nie ma, bo sytuacja na Słowacji jest pod wieloma względami trudna i jest tam bardzo wiele ostrych kontrowersji. Tam mogły bardzo różne elementy doprowadzić do tego aktu – albo dywersji, albo desperacji” – zaznaczył Kaczyński, zwracając uwagę na – jak ocenił – „nietypowy” wiek zamachowca, który wedle słowackich mediów ma ponad 70 lat.
W środę po godz. 20 minister obrony Słowacji Robert Kaliniak przekazał, że stan Ficy jest wciąż bardzo poważny, a lekarze walczą o jego życie. Polityk jest operowany w szpitalu w Bańskiej Bystrzycy.(PAP)
autorzy: Mikołaj Małecki
mml/ godl/ wus/