Majszczyk: w 2025 r. zakładamy większe wydatki z budżetu państwa na samorządy
W poniedziałek podczas Samorządowego Kongresu Finansowego LocalTrends w Sopocie odbył się panel pt. "Jakie perspektywy samodzielności finansowej samorządów kreuje nowa rzeczywistość polityczno-gospodarcza?" Wśród panelistów była też podsekretarz stanu w ministerstwie finansów Hanna Majszczyk.
Po wystąpieniu PAP zapytała wiceminister Majszczyk jak zmiany w finansowaniu samorządów wpłyną na budżet państwa.
"Zakładamy w przyszłym roku większe wydatki z budżetu państwa w związku z planowaną reformą. Ostateczne kwoty będą znane po określeniu parametrów końcowych, czyli tych wszystkich determinach, stawek w odniesieniu do dochodów podatników jednostek samorządu terytorialnego. Dzisiaj nie możemy powiedzieć dokładnie ile to będzie; niektóre dane, które będą służyły do wyliczenia różnych wskaźników i obliczenia algorytmów będą podawane przez Główny Urząd Statystyczny w końcówce maja albo w czerwcu. Dlatego dzisiaj w tych rozmowach z samorządami nie przedstawiamy dokładnych wyliczeń na poszczególne jednostki, bo byłyby one zafałszowane" - powiedziała PAP wiceminister Majszczyk i dodała, że jeszcze nie ma odpowiednich danych statystycznych, które pozwalałby określić te kwoty.
"Bierzemy pod uwagę, że będą to większe wydatki, ale końcowa kwota będzie znana, jak będziemy mieli wszystkie elementy układanki" - podkreśliła wiceminister dodając, że może to się wydarzyć w czerwcu.
Podczas panelu wiceminister była pytana m.in. jaki procent przychodów przedsiębiorstw powinien trafiać do jednostek samorządowych i kiedy przepisy w tej sprawie mają szansę trafić do Sejmu.
Wiceszefowa MF stwierdziła, że stawki i wyliczenia "będą na końcu", a ministerstwo zaczyna od tego jakie kierunki zmian i zasady należy przyjąć przy tworzeniu nowych zasad finansowania samorządów i określenia ich dochodów. Podkreśliła, że w nowym podejściu resort chce odseparować dochody i system dochodów samorządu terytorialnego od zmian systemowych, które mogą się dziać na poziomie ustaw podatkowych. "Podstawowym założeniem reformy podatkowej jest to, aby dochody były określane poprzez wskazanie procentowego udziału jednostki samorządu terytorialnego w dochodach podatkowych na jej terenie" - tłumaczyła wiceminister.
Majszczyk zwróciła uwagę, że podstawowe założenie jest takie, iż dochody dla jednostek samorządu terytorialnego będą powiększone, tak aby każda JST zyskała w stosunku do tego, gdyby w kolejnym roku obowiązywały obecne przepisy. "Chcemy oprzeć ten system na przejrzystości i przewidywalności, to znaczy będą ustalone ustawowo algorytmy, wyliczania dochodów dla jednostek samorządu terytorialnego" - powiedziała wiceminister wskazując, że dodatkowe subwencje będą oparte na potrzebach finansowych samorządów.
W ubiegłym tygodniu minister finansów Andrzej Domański informował, że koszty zmian w finansowaniu samorządów, nad którymi pracuje ministerstwo będą mniejsze niż 25 mld zł rocznie. Dodawał, że chciałby, aby przepisy w tej sprawie weszły w życie od 1 stycznia 2025 r.
Resort finansów wraz ze stroną samorządową pracuje nad nowym sposobem finansowania JST. Ministerstwo wskazywało, że głównym celem zmian jest wprowadzenie rozwiązań zapewniających stabilność i przewidywalność finansów samorządowych.
Domański informował niedawno, że resort planuje oprzeć "wpływy samorządów na lokalnej bazie podatkowej, na tym, ile mają dochodu obywatele, którzy mieszkają na danym terenie, ile mają dochodu firmy, a nie na udziale w podatku".
Nowy system finansowania samorządów ma też uwzględniać różnice w sytuacji finansowej poszczególnych JST. Zgodnie z zapowiedziami resortu finansów w nowych przepisach ma zostać zaproponowany nowy rodzaj JST, czyli miast na prawie powiatów, jako specyficznej jednostki łączącej gminy i powiaty.
Informowano ponadto, że dofinansowanie samorządów ma być oparte o ich potrzeby wydatkowe w oparciu o cztery kategorie/potrzeby: oświatowe, wyrównawcze, ekologiczne oraz rozwojowe. (PAP)
kszy/ mick/