Wrocław/Lista Lewicy do PE w okręgu dolnośląsko-opolskim: Śmiszek, Sekuła Szmajdzińska, Moskal-Słaniewska
Pod listą Lewicy w okręgu dolnośląsko-opolskim zebrano ponad 22 tys. podpisów.
Współprzewodniczący dolnośląskiej Lewicy, wiceminister sprawiedliwości Krzysztof Śmiszek, przypomniał podczas wtorkowej konferencji prasowej, że aby zarejestrować listę w wyborach do PE potrzebne jest 10 tys. podpisów. „Lewica w okręgu dolnośląsko-opolskim zebrała 22 tys. podpisów; zebraliśmy te podpisy w ciągu kilku dni. To prognostyk na to, że wynik Lewicy w naszym okręgu będzie naprawdę bardzo dobry” – podkreślił.
Listę Lewicy w okręgu dolnośląsko-opolskim otwiera Śmiszek, na drugim miejscu jest wrocławska radna Anna Kołodziej (współprzewodnicząca dolnośląskiej Lewicy), a na trzecim radna wojewódzka Marta Stożek (Partia Razem). Z czwartego miejsca wystartuje senator Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska; o mandat europosłanki powalczą też m.in. prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska oraz burmistrz Strzelina Dorota Pawnuk. Listę zamyka współprzewodniczący dolnośląskiej Lewicy poseł Arkadiusz Sikora.
Śmiszek podkreślił, że kandydaci Lewicy to „ludzie zaangażowani społecznie”. „To bardzo mocna lista. Liczymy na to, że przekonamy mieszkanki i mieszkańców Dolnego Śląsk i Opolszczyzny, do tego, aby oddać głos na Lewicę. Głos na Lewicę w tych wyborach, to głos w konkretnych sprawach, które mają być przez Parlament Europejski rozwiązane” - mówił wiceminister sprawiedliwości.
Polityk podkreślił wagę zbliżających się wyborów wskazując na „ważny moment historii”. „Mamy wielką dyskusję o bezpieczeństwie w Europie, mamy dyskusję o zielonej transformacji i dyskusję na temat budowy wspólnej europejskiej armii. O to Lewica będzie walczyła w PE” – zadeklarował.
Kampanijnym hasłem Lewicy jest „Europa dla Ciebie”. „UE nie może być abstrakcyjną instytucją, która jest daleko od nas, od naszego życia. Lewica wierzy, że Unia jest również od tego, aby rozwiązywać konkretne sprawy grup społeczny” – mówił. W tym kontekście Śmieszek wskazał na kryzys mieszkaniowy. Wyraził przy tym opinię, że w PE można przyjąć rozwiązania dotyczące mieszkalnictwa.
Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE w dniach 6–9 czerwca. W Polsce 9 czerwca będzie wybieranych 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.(PAP)
autor: Piotr Doczekalski
pdo/ par/