„Kościół nie może zaakceptować planu, zgodnie z którym większość ofiar wszystkich nadużyć seksualnych jest dyskryminowana” - napisała Konferencja Episkopatu Hiszpanii, odnosząc się do ogłoszenia we wtorek przez ministra sprawiedliwości Felixa Bolanosa, że rząd uruchomi niezależną komisję do oszacowania wysokości odszkodowań dla ofiar nadużyć seksualnych ze strony duchownych i świeckich przedstawicieli Kościoła.

We wtorek Bolanos oświadczył, że oczekuje od władz Kościoła, że wypłaci on odszkodowania ofiarom nadużyć seksualnych.

Krótko po tej wypowiedzi przewodniczący hiszpańskiego episkopatu abp Luis Arguello potwierdził, że Kościół gotów zadośćuczynić ofiarom ludzi posługujących w jego strukturach, ale dodał, że kwestia ta nie należy do działań rządu Pedra Sancheza. Centrolewicowemu gabinetowi zarzucił, że wykracza poza swoje kompetencje, naruszając zasadę praworządności.

Zarówno Arguello, jak i inni hiszpańscy biskupi odrzucają też dokument, na podstawie którego niezależna komisja ma wyliczyć wysokość odszkodowań. Jest to zaprezentowany w październiku 2023 r. raport rzecznika praw obywatelskich Angela Gabilondo, zgodnie z którym ludzie Kościoła skrzywdzili w Hiszpanii około 440 tys. osób.

"Te liczby to barbarzyństwo. Gdybyśmy wzięli je pod uwagę, to każdy z nas zostałby uwzględniony w tej statystyce jako osoba dopuszczająca się nadużyć” - napisali wówczas we wspólnym oświadczeniu hiszpańscy biskupi.

Marcin Zatyka (PAP)

zat/ akl/