Stolica/ Zespół aktorski TR Warszawa nie widzi szans na poprawę sytuacji pod dyrekcją Natalii Dzieduszyckiej
"Dnia 28 czerwca jako zespół pracowniczek i pracowników teatru odbyliśmy spotkanie z dyrekcją TR Warszawa i przedstawicielami miasta - wiceprezydentką Aldoną Machnowską-Górą i przedstawicielami Biura Kultury – Arturem Jóźwikiem i Anetą Subdą, którzy podtrzymali zobowiązanie miasta do ogłoszenia konkursu (na dyrektora lub dyrektorkę TR Warszawa - PAP) we wrześniu tego roku (rozstrzygnięcie grudzień 2022)" - czytamy w oświadczeniu zespołu aktorskiego teatru TR Warszawa przesłanym PAP.
"Podczas spotkania ponownie zwróciliśmy się z prośbą o podanie się do dymisji dyrektor naczelnej Natalii Dzieduszyckiej i dyrektora artystycznego Grzegorza Jarzyny, motywując to obawą, że w obecnej sytuacji proces rozpadu zespołu będzie postępował do czasu rozwiązania konkursu" - podkreślono, dodając, że "apel pracowników nie przyniósł skutku". "W kolejnych publicznych wypowiedziach byliśmy świadkami pogłębiającego się nieporozumienia pomiędzy obojgiem dyrektorów, brakiem komunikacji między nimi i przerzucaniem się odpowiedzialnością za obecną sytuację teatru" - dodano.
"Ostatecznie w poniedziałek (4 lipca) na konferencji prasowej Grzegorz Jarzyna oświadczył, że nie weźmie udziału w planowanym konkursie, a stanowisko dyrektora artystycznego będzie piastował do momentu rozstrzygnięcia konkursu – wyboru nowej dyrekcji" - napisano. "Odczytujemy to jako odpowiedź na nasze postulaty, umożliwiającą myślenie o płynnym przejściu instytucji przez sytuację konkursową i dającą szansę na zachowanie jej obecnego kształtu" - wyjaśniono.
Zaznaczono, że na podstawie "decyzji podjętej przez dyrektora artystycznego, wciąż oczekujemy natychmiastowej dymisji od dyrektor naczelnej Natalii Dzieduszyckiej, ponieważ nie widzimy szansy na kontynuowanie przez nią w pojedynkę misji teatru, wobec trwałej utraty zaufania zespołu". "Co więcej, jest ona wciąż osobą stojącą na czele instytucji, która znalazła się w tak poważnym kryzysie i w pełni odpowiada za obecną krytyczną kondycję teatru, której nie może sprowadzać jedynie do mierzenia wskaźników finansowych" - napisano.
"Nie widzimy żadnych szans na poprawę sytuacji teatru dopóki kieruje nim dyrektor Natalia Dzieduszycka, bez względu na deklaracje czynione przez nią w mediach. Obecna sytuacja w żaden sposób nie ubezpiecza nas przed kolejnymi odejściami pracowników w nowym sezonie, które mogą wpłynąć na płynność pracy teatru i możliwość wykonywania przez nas obowiązków pracowniczych" - czytamy w oświadczeniu.
"Chcielibyśmy podkreślić, że dziękujemy wszystkim osobom, które nawiązują z nami kontakt, opowiadają nam swoje historie, bądź przekazują wyrazy wsparcia. Również artystkom i artystom, z którymi spotkaliśmy się we współpracy" - napisano.
"Chcemy, żeby nasz gest był przykładem szerszego zjawiska. Zmian, które zaczynają dotykać instytucje kultury, w tym teatry. Zmian, które dają pracownikom prawo głosu i przekonanie, że ten głos może być usłyszany, że mamy zarówno obowiązki, jak i prawa. Gest świadczący o solidarności ze wszystkimi pionami obecnymi w naszym miejscu pracy, bo razem wytwarzamy jedno dobro wspólne, jakim w naszym przypadku jest spektakl" - czytamy w oświadczeniu. Dodano, że "dyskusja, która się otworzyła, pozwoli przeprowadzić zmiany wielu pracownikom, artystom w innych miejscach pracy".
"Jako zespół aktorski TR Warszawa, angażujemy się w poszukiwanie rozwiązań, dzięki którym możliwa będzie odbudowa zespołu, stworzenie satysfakcjonującego artystycznie programu i bezpiecznej, partnerskiej instytucji" - zapewniono. "Przed nami walka o tę perspektywę, mamy nadzieję, że będziemy mieć realny wpływ na to, w jakim kierunku podąży teatr, który razem tworzymy. Jako zespół aktorski TR Warszawa dziękujemy za wszystkie sygnały wsparcia" - napisano w zakończeniu oświadczenia.
"Nie uciekam z pokładu w trudnej sytuacji" - powiedziała podczas konferencji prasowej 4 czerwca dyrektorka naczelna TR Warszawa Natalia Dzieduszycka nawiązując do obecnego konfliktu w teatrze i zapowiadając, że weźmie udział w zapowiedzianym na wrzesień nowym konkursie na dyrektora lub dyrektorkę TR Warszawa.
"Jako twórca i wieloletni szef artystyczny TR Warszawa w poczuciu odpowiedzialności za zespół i jego przyszłość postanowiłem zrezygnować z udziału w planowanym przez organizatora konkursie na dyrektora TR Warszawa. Jednocześnie zdecydowałem o zakończeniu swojej pracy na stanowisku zastępcy dyrektora do spraw artystycznych z chwilą wyboru nowej dyrekcji teatru" - zadeklarował w odczytanym po poniedziałkowej konferencji prasowej oświadczeniu dyrektor artystyczny TR Warszawa Grzegorz Jarzyna.(PAP)
autor: Grzegorz Janikowski
gj/ aszw/