Autorzy raportu wskazali, że w sumie pomiędzy 10 a 20 stycznia służby medyczne Portugalii stwierdziły 106,5 tys. infekcji koronawirusem wśród uczniów szkół podstawowych, średnich i gimnazjów.

Władze DGS odnotowały, że poza chorymi uczniami kilkaset tysięcy innych dzieci nie może chodzić na zajęcia, gdyż jedno z ich rodziców zostało zakażone koronawirusem i cała rodzina przebywa na kwarantannie.

“Zjawisko absencji uczniów na lekcjach nasiliło się w ostatnich dniach, co prowadzi do pojawienia się trudności w nauczaniu” - twierdzi DGS, przypominając, że na przymusową kwarantannę nie są już wysyłane wszystkie dzieci z klasy, w której potwierdzono przypadek infekcji koronawirusem, a jedynie zakażeni uczniowie.

Tymczasem, jak poinformowała w piątek telewizja SIC Noticias, z powodu szybko rosnącej liczby zakażeń wśród kadry pedagogicznej w niektórych gminach Portugalii od czwartku odwołane są zajęcia w szkołach podstawowych. Placówki oświatowe zostały zamknięte po tym, jak dyrekcjom szkół nie udało się znaleźć osób, które mogłyby zastąpić zainfekowanych nauczycieli.

Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)

zat/ ap/